Policjanci patrolujący rudzkie ulice, znów zatrzymali trzech mężczyzn, którzy w kieszeniach mieli narkotyki.
Doświadczenie policjantów i zachowanie, a także często wygląd osób legitymowanych mówi bardzo dużo.
Właśnie dlatego w ciągu minionego weekendu mundurowi zatrzymali kolejnych rudzian z narkotykami w kieszeniach.
woreczek z białym proszkiem wyciągany z kieszeni bluzy
W minioną sobotę i niedzielę policjanci z prewencji komisariatu w Rudzie legitymowali w godzinach wieczorowo nocnych podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Mimo że dla zwykłego człowieka, na pierwszy rzut oka, niczym szczególnym się nie wyróżniali, stróże prawa powzięli co do nich pewne podejrzenia. Wszystkie trzy zatrzymania miały miejsce w różnych miejscach i o różnych godzinach, a mężczyźni o których mowa nie mieli ze sobą nic wspólnego poza zainteresowaniami. Lubili biały proszek. Obserwacja ich zachowań dała podstawy, by sądzić, że mogą skrywać w kieszeniach coś, co jest zabronione. W każdym z przypadków kontrola i przeszukanie tylko to potwierdziły: przy pierwszym 41-latku znaleziono woreczek z amfetaminą z której można było wydzielić 22 działki, przy drugim 25-latku, aż ponad 50 działek, a w niedzielę przy trzecim 38-latku znaleziono najmniej bo tylko 15 działek narkotyku. We wszystkich trzech przypadkach wstępne badanie narkotestem wykazało, że to amfetamina. Postępowania wszystkich trzech osób przejęli kryminalni z komisariatu I. Przypominamy, że kwestię odpowiedzialności karnej za posiadanie narkotyków porusza art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kara przewidziana za posiadanie np. marihuany to 3 lata pozbawienia wolności. Jednocześnie ustawa przewiduje zaostrzenie kary – w sytuacji, gdy podejrzany był w posiadaniu znacznej ilości – do 10 lat więzienia. W sytuacji mniejszej wagi, gdy potwierdzi to dochodzenie, posiadacz może liczyć na złagodzenie odpowiedzialności, czyli karę: grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.