Wiadomości z Rudy Śląskiej

Logopedia to nie tylko poprawna wymowa - Natalia Wielicka, gabinet "Magia Słów"

  • Dodano: 2016-03-04 08:00, aktualizacja: 2016-03-04 09:13

O pracy logopedy opowiada Natalia Wielicka, założycielka gabinetu logopedycznego "Magia Słów".

Jest Pani z zawodu logopedą. To trudna dziedzina.

Rzeczywiście, to trudny obszar. Logopedia jest nauką z pogranicza kilku dziedzin, m.in. z językoznawstwa, medycyny, psychologii, ortodoncji, foniatrii. Terapeuta mowy musi mieć podstawową wiedzę z każdej z nich. Logopedia jest moją drugą specjalizacją. Jestem także nauczycielem. To pomaga mi w pracy logopedycznej.

Widać w naszym społeczeństwie, że logopedzi są dziś bardzo potrzebni.

Gdy przypominam sobie czasy, kiedy chodziliśmy do szkoły, nie wiedziało się o istnieniu logopedów. Dziś bardzo dużo dzieci ma problemy z wymową. Jest duże zapotrzebowanie na tego typu działania. Obecnie nie kładziemy takiego nacisku na dbałość o poprawne mówienie, jak kiedyś. Duży wpływ na to ma postęp technologiczny. Niemiecki profesor psychiatrii Manfred Spitzer w książce „Cyfrowa demencja. W jaki sposób pozbawiamy rozumu siebie i swoje dzieci?” ciekawie opisał to zjawisko. W świecie cyfrowych mediów zachowujemy się jak ludzie autystyczni. Siedzimy wyłączeni, nie komunikując się ustnie ze społeczeństwem. Zahipnotyzowani elektroniką, mamy kłopoty z nawiązywaniem i utrzymywaniem kontaktów społecznych, przez co mowa gorzej się rozwija. Kiedy przyjrzeć się z boku dzieciom, można dojść do podobnego wniosku. Czasy się już nie zmienią, technologia będzie obecna w naszym życiu, dlatego my musimy nauczyć się ją ograniczać i dbać o takie rzeczy, jak na przykład poprawna wymowa.

Co rodzice mogą zrobić, aby mowa najmłodszych rozwijała się poprawnie?

Na pewno używać nowych technologii ze zdrowym rozsądkiem. Jak wiadomo wszystko w nadmiarze szkodzi.  Istnieją ogólne wytyczne, według których powinno się postępować. Na pewno warto spędzać z dzieckiem dużo czasu, wiele z nim rozmawiać, bawić się, wymyślać kreatywne zajęcia, znaleźć wspólne rodzinne zainteresowania. Takie działania na pewno pozytywnie wpływają na rozwój mowy dziecka. Uważajmy na tzw. mowę pieszczotliwą. Powinniśmy odchodzić od zwracania się do dzieci, np. „Plosię, Śłonećko, maś tu ciekoladkę”, „chcesz am am?”, „dać ci piciu?” Dzieci uczą się przez to wadliwego wzorca wymowy. Oczywiście pieszczotliwa mowa nie na każde dziecko wpłynie negatywnie, ale taki sposób mówienia do naszych pociech nie pomoże im nauczyć się prawidłowo mówić. My dorośli musimy pamiętać, że mały człowiek uczy się poprzez naśladownictwo. Naśladuje przede wszystkim swoje najbliższe otoczenie, czyli rodziców, dziadków, rodzeństwo. Stąd też powinniśmy do dziecka zwracać się poprawną polszczyzną.

W jaki sposób pracuje Pani z dziećmi?

U dzieci najmłodszych aż do pierwszej klasy szkoły podstawowej wszystkie zajęcia opieram tylko na kreatywnej zabawie. Dzieci bawiąc się, nie wiedzą, że ćwiczą. Gdy się je odpowiednio zainteresuje, często wykonują rzeczy, których nie byłyby w stanie zrobić na klasycznych ćwiczeniach. W starszych klasach wprowadzam elementy czytania i pisania – gdyż często wady wymowy wpływają negatywnie na umiejętności szkolne. Zajęcia logopedyczne trwają od 15 minut do nawet godziny – ich długość zależy od wieku dziecka i poziomu jego rozwoju. Rodzaje ćwiczeń zależą od potrzeb danego dziecka. Realizuję m.in ćwiczenia oddechowe, ćwiczenia buzi i języka, aby usprawnić narządy mowy, ćwiczenia słuchowe, tj. rozpoznawanie dźwięków otoczenia, różnicowanie mowy poprawnej od niewłaściwej artykulacji, wzmacnianie pamięci słuchowej itd.. Ważnymi elementem pracy logopedycznej są ćwiczenia artykulacji. Na zajęciach uczymy się wspólnie wymawiać słowa, „łamacze językowe”; testujemy gry i zabawy językowe wzbogacające słownik dziecka. W czasie terapii korzystam także z innych ćwiczeń, lecz nie sposób wszystkiego tutaj wymienić. Podczas zajęć logopedycznych mało korzystam z lustra, z którym zajęcia logopedyczne są kojarzone. Często bardziej przeszkadza ono w pracy niż pomaga.

Do logopedy przychodzą też dzieci, u których mowa jeszcze się nie wykształciła oraz dzieci z zaburzeniami rozwojowymi, u których mowa nie rozwija się poprawnie, tj. dzieci autystyczne, z zespołem Aspergera, z niedokształceniem mowy o typie afazji, niedosłuchem itd.. Zajęcia te wyglądają zupełnie inaczej niż tradycyjnie się przyjmuje. Niejednokrotnie logopeda uczy mówić dzieci od samego początku. Zajęcia polegają na wywołaniu u dziecka naturalnego naśladowania dźwięków mowy, czyli gaworzenia, następnie uczy się malucha powtarzania i łączenia ze sobą sylab, by powstały proste słowa; łączenia prostych słów w 2-3 wyrazowe zdania itd.

Jak widać logopeda nie koryguje jedynie mowy, ale zajmuje się też rozwojem umiejętności komunikacyjnych od podstaw, wspomagając rozwój pozostałych funkcji poznawczych.

Ile czasu zajmuje się Pani tą dziedziną?

Jako logopeda mam 3 lata doświadczenia. Pracowałam w oddziałach przedszkolnych, obecnie pracuję w szkole podstawowej oraz w niepublicznym ośrodku zdrowia, gdzie w poradni logopedycznej pomagam najmłodszym. Prowadzę też od niedawna gabinet „Magia Słów”. Zapraszam na konsultacje wszystkie osoby, które czują, że ich dzieci potrzebują pomocy. To nie jest żaden wstyd przyjść do logopedy. Z takich usług korzystają nawet aktorzy i politycy. Pomagam osobom od około 3 do 18 roku życia. Sumienna praca może zdziałać cuda. Stale biorę udział w szkoleniach i warsztatach, dzięki którym poznaję nowe metody leczenia i pomocy logopedycznej. Pomogłam już wielu osobom. Wywołałam mowę u dzieci, które w ogóle nie mówiły. Teraz buzia im się nie zamyka (śmiech). Jak widać, wszystko jest możliwe.

Gdzie zgłosić się do Pani po pomoc?

Prowadzę gabinet logopedyczny „Magia Słów” w Rudzie Śląskiej - Halembie. Istnieje także możliwość umówienia wizyty domowej. Na spotkanie można umówić się telefonicznie. Kontakt do mnie oraz szczegóły mojej pracy można znaleźć na stronie internetowej http://magiaslow.pl. Zachęcam wszystkie osoby, które odczuwają nawet najmniejsze wątpliwości, co do poprawności wymowy u dzieci, aby umówić się na wizytę. Dzisiaj często wmawia się rodzicom, że dziecko z problemów z mową wyrośnie i warto jeszcze poczekać. Z doświadczenia wiem, że czym prędzej zaczniemy pracę, tym szybciej wada wymowy lub zaburzenia mowy zostaną zniwelowane. W naszym mieście ciężko jest uzyskać pomoc logopedy, gdyż duże zapotrzebowanie nie pokrywa się z ilością dostępnych miejsc. Na wizytę trzeba czekać bardzo długo, częstotliwość zajęć jest zbyt rzadka. W gabinecie „Magia Słów” indywidualnie umawiamy spotkania i dostosowujemy je do potrzeb dziecka. Długość zajęć także jest uzależniona od potrzeb i możliwość pacjenta.

Oprócz usług logopedycznych proponuję też inne formy rozwoju dzieci. Są to zajęcia dla dzieci z dysleksją, dysgrafią i dysortografią, nauka czytania i pisania. Dla rodziców organizuję warsztaty, podczas których uczę ich m.in. jak motywować dziecko do ćwiczeń w domu, jak pracować poza gabinetem, by dziecko nauczyło się poprawnie mówić. Profilaktyka logopedyczna to istotny obszar, w którym warto działać z korzyścią dla dzieci.

Dziękuję za rozmowę. Życzę Pani powodzenia w rozwoju gabinetu logopedycznego „Magia Słów”.

Dziękuję bardzo. A wszystkich czytelników zachęcam do odwiedzenia mojej strony, na której szerzej dowiedzą się Państwo na temat działań w obszarze logopedii.

O FIRMIE:

Gabinet logopedyczny "Magia Słów"

tel. 695 104 760

gabinet@magiaslow.pl

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również