Pokaz ognia, koncerty orkiestry dętej, akordeonistów, zespołów Lunaria i Arkadia Band, a także rozpalenie ogniska sobótkowego - to tylko niektóre atrakcje, jakie wczoraj odbyły się w ramach tegorocznej Nocy Świętojańskiej w Rudzie Śląskiej. Impreza tradycyjnie odbyła się w Parku Strzelnica w dzielnicy Bielszowice.
Ruda Śląska: Noc Świętojańska 2023
Zabawa w bielszowickim parku rozpoczęła się o godz. 18.00 koncertem "Wakacyjnie i przebojowo" Orkiestry Dętej " Bielszowice" pod dyrekcją Zygmunta Kliksa.
– To zespół z długoletnią tradycją, słucha się go z wielką przyjemnością. Zawsze prezentuje najwyższy poziom artystyczny – podkreśla Grażyna Skuczeń z Domu Kultury Bielszowice.
Później przed publicznością zaprezentował się Zespół Akordeonistów im. Edwarda Huloka prowadzony przez Roberta Kiera. Natomiast po godz. 19.00 rycerze na scenie zaproponowali różne zabawy i konkursy. Nie zabrakło też konkursu na najpiękniejszy wianek świętojański. Z kolei o godz. 20.15 na scenie wystąpił zespół Lunaria, który wziął udział w eliminacjach do Eurowizji. Po zapadnięciu zmroku odbył się najbardziej wyczekiwany występ - pokaz ognia "Fire show", a o 22.00 tradycyjnie zostało rozpalone ognisko świętojańskie. Później na scenie zaprezentował się zespół Arkadia Band. Na koniec imprezy uczestnicy Nocy Świętojańskiej wyruszyli na poszukiwania kwiatu paproci.
Wydarzenie zostało objęte honorowym patronatem prezydenta miasta Michała Pierończyka.
- Noc Świętojańska w Parku Strzelnica jest jednym ze stałych punktów naszego kalendarza imprez kulturalnych. Do późnych godzin nocnych miałam wczoraj okazję uczestniczyć w tym wydarzeniu. Jak zwykle było energetycznie, a największe emocje towarzyszyły rozpalaniu ogniska sobótkowego i pokazom ognia - napisała wiceprezydent Anna Krzysteczko.
Noc Świętojańska
Warto wspomnieć, że Noc Świętojańska obchodzona jest w wigilię dnia świętego Jana Chrzciciela, czyli w nocy z 23 na 24 czerwca. Datę tę przyjmuje się jako dzień narodzin świętego. Jednak swoje korzenie święto to ma w obrzędach pogańskich, które związane były z czasem letniego przesilenia słońca. Najkrótsza noc w roku była nazywana, zależnie od regionu, nocą Kupały, sobótką czy palinocką. Było to święto ognia i wody, słońca i księżyca, urodzaju, radości i miłości.