Wiadomości z Rudy Śląskiej

Pijana w sztok leżała na trawniku podczas sylwestrowej imprezy, obok stał zapłakany syn

  • Dodano: 2024-01-02 07:15, aktualizacja: 2024-01-02 07:34

Policjanci z Nieetatowej Grupy Wsparcia Oddziału Prewencji Policji w Katowicach zaopiekowali się kilkuletnim chłopcem, którego matka kompletnie pijana leżała na trawniku podczas plenerowej imprezy sylwestrowej. Przerażone dziecko było zapłakane i zmarznięte. Stróże prawa otoczyli go troską i opieką do czasu przekazania malucha trzeźwej krewnej.

Policja interweniuje na sylwestrowej imprezie w sprawie pijącej matki i jej dziecka

Przedwczoraj około 20.00 do policjantów z katowickiego oddziału prewencji policji pełniących służbę podczas plenerowej imprezy sylwestrowej w Chorzowie, podeszła zaniepokojona kobieta. Uczestniczka wydarzenia powiadomiła policjantów, że na trawniku leży kompletnie pijana kobieta, która ma pod opieką kilkuletnie dziecko. Policjanci od razu ruszyli na pomoc dziecku i jego nieodpowiedzialnej matce. Maluch był kompletnie przerażony zaistniałą sytuacją. Głośna impreza, obok leżąca na ziemi matka, z którą nie ma kontaktu, spowodowały, że chłopiec wpadł w panikę. Był zapłakany, wystraszony i zmarznięty. Policjanci zaopiekowali się maluchem. Uspokoili go i wytłumaczyli, że nic mu nie grozi oraz posadzili w radiowozie, chcąc go ogrzać i zapewnić mu komfort psychiczny. Stróże prawa skontaktowali się także z krewną chłopca, która mogła zaopiekować się dzieckiem. Do czasu jej przyjazdu policjanci przewieźli 6-latka do komendy, gdzie puścili mu bajki oraz wręczyli pluszowego misia, aby choć w taki sposób pocieszyć i uspokoić chłopczyka.

Wkrótce mundurowi przekazali malucha cioci, którą również sprawdzili alkomatem, aby mieć pewność, że będzie bezpieczny.

Niestety jego 39-letnia nieodpowiedzialna matka, mając w organizmie 2,5 promila alkoholu, trafiła do izby wytrzeźwień. Teraz śledczy sprawdzą, czy mieszkanka Rudy Śląskiej naraziła dziecko na niebezpieczeństwo zagrażające jego życiu i zdrowiu. O sprawie zostanie również powiadomiony sąd rodzinny.

Mundurowi dziękują także 26-latce, która przekazała informacje o chłopcu policjantom. Jako jedyna nie pozostała obojętna na los dziecka, mimo że leżącą na trawie kobietę z płaczącym dzieckiem mijało wiele osób. Reagujmy, bo nasza obojętność może przyczynić się do nieszczęścia, a odpowiednia reakcja pozwoli uniknąć tragedii!

Policja apeluje

Obowiązkiem rodziców jest zapewnienie dzieciom odpowiedniej opieki trzeźwego opiekuna. Pod żadnym pozorem nie należy zajmować się dzieckiem pod wpływem alkoholu!

Nigdy też nie straszmy dzieci policjantami, tylko uczmy, że policjanci to osoby, u których zawsze uzyskają pomoc. 

Pijana w sztok leżała na trawniku podczas sylwestrowej imprezy, obok stał zapłakany syn

Komentarze (10)    dodaj »

  • Jadzia

    jessu co te ślązaczki wyrabiają, nie mogą normalnie żyć jak normalne kobiety w polsce, szkoda tylko tych dzieci, ciągle tylko śląsk i śląsk

  • jo...

    Bo Rudolfa to chyba dwoch kolegów zrobiło że on nie lubi matek.

  • jo...

    Rudolf ty chyba jestes człowiekiem bez mózgu i bez serca.ze tak pisze ciekawie co na to twoja matka .no chyba ze zostałeś od urodzenia sam bo mama wiedziała jakim jesteś DURNIEM.

  • 2fast 2furious

    Lepiej być samotną matką niż całe życie uganiać się z takim jak Rudolf.

  • 500-

    trzeba dać mamusiom 1200+będą się ,,bardziej opiekować ''swoimi dziećmi

  • RENKLODA.

    To była samotna matka Rudolfa.

  • Karminadel

    I nikt mi tu nie powie bzdur, że w takiej Norwegii przesadzają. Tam za takie coś syna by do jego 18 urodzin nie zobaczyła! I tak powinno być! U nas jest jakiś kult matki, a matka może robić wszystko, dopiero śmierć nagle szok. Ale co z tego skoro te przepisy się nadal nie zmieniają!

  • Ziga z Wirku

    Dobrze że nasze miasto jest z czegoś słynne.

  • Rudolf

    Typowa samotna matka.

  • ***** rudolfa

    [...] chopie [...] sie już w końcu od samotnych matek w każdym twoim komentarzu najeżdżasz na samotne matki

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również