W sieci pojawiły się doniesienia, że w okolicy placu zabaw przy ulicy Dunikowskiego w Kochłowicach kręcił się podejrzanie wyglądający mężczyzna, który miał obserwować bawiące się w pobliżu dzieci. Sprawa została zgłoszona na Policję.
Prośba o czujność
Jak możemy przeczytać w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych, do opisywanych zdarzeń doszło około 2 tygodnie temu. Jedna z kobiet przebywających w okolicach placu zabaw przy ulicy Dunikowskiego zauważyła, że siedzący nieopodal mężczyzna bacznie obserwuje bawiące się dzieci. W poście opublikowanym w mediach społecznościowych, ostrzegającym przed podejrzanym mężczyzną, kobieta wspomina, że sprawa została zgłoszona na Policję. Potwierdził to oficer prasowy KMP w Rudzie Śląskiej.
- Kobieta zgłosiła, iż jakiś mężczyzna obserwuje plac zabaw, gdzie bawią się dzieci. Według jej informacji było to w godzinach popołudniowych, około 15:00, 16:00, a zadzwoniła między 18:00 a 19:00. Dyżurny przekazał, że wyśle tam kogoś za mężczyzną, jednak kobieta powiedziała, że już go tam nie ma - mówi asp.szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy KMP w Rudzie Śląskiej.
Jak przekazał oficer prasowy, kobieta następnego dnia rozmawiała o zajściu z dzielnicowym, który wyznaczył funkcjonariuszy do patrolowania okolicy.
– Kolejne zgłoszenie w tej sprawie się nie pojawiło, a policjanci podczas patrolów nie trafili na mężczyznę - dodaje oficer prasowy.
Osoby komentujące post wskazują, że mężczyzna był widziany w okolicy ponownie.
Rudzcy policjanci apelują do mieszkańców o czujność i reagowanie – jeżeli zauważą podejrzanie zachowującego się mężczyznę w okolicy placu zabaw przy ulicy Dunikowskiego i okolicznych miejsc, w których bawią się dzieci, proszą o natychmiastowy kontakt.
