Wczoraj w Kochłowicach doszło do policyjnego pościgu za 24-letnim kierującym. Mężczyzna doprowadził do kolizji z barierkami, a następnie uciekał na piechotę. Jak się okazało, nie miał prawa jazdy.
Ruda Śląska. Przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do policyjnej kontroli
W środę 31 maja ok. godziny 17.30 w Rudzie Śląskiej miał miejsce policyjny pościg. Policjanci ścigali mężczyznę, który jadąc golfem na ul. Piłsudskiego w dzielnicy Kochłowice, przekroczył dopuszczalną prędkość i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna początkowo uciekał samochodem, aż spowodował kolizję, a następnie kontynuował ucieczkę pieszo.
– Policjanci z drogówki chcieli go zatrzymać, a on na ich widok gwałtownie przyśpieszył. W tym momencie rozpoczęli pościg używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. W pewnym momencie kierowca golfa uderzył w barierki, wyskoczył z auta i zaczął uciekać na piechotę – relacjonuje asp.szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.
Mężczyzna uciekał pomiędzy budynkami przy ul. Piłsudskiego i kierował się w stronę ul. Tunkla. O zdarzeniu poinformowany został drugi patrol drogówki, który przyjechał od strony ul. Tunkla i odciął uciekinierowi dalszą drogę ucieczki, dzięki czemu został zatrzymany. Cały pościg trwał około piętnastu minut.
Uciekinierem okazał się być 24-letni mieszkaniec Katowic bez uprawnień do kierowania. Teraz odpowie za oba popełnione wykroczenia oraz przestępstwo, czyli niezatrzymanie się do policyjnej kontroli w celu jej uniknięcia za grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.