Policjanci z rudzkiej drogówki podjęli pościg za kierowcą dacii, który nie zatrzymał się do kontroli. Po kilku minutach ucieczki sprawca był już w rękach mundurowych. Kierując musi się liczyć teraz nawet z 5-letnim pobytem w więzieniu.
Uciekał przed rudzką drogówką...
W niedzielę policjanci z rudzkiej drogówki prowadzili na ulicy Goduli kontrole trzeźwości jadących tamtędy kierowców. Mundurowi zauważyli jak tuż przed nimi kierowca dacii nagle zawrócił. Policjantom wydało się to podejrzane i pojechali za nim. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe oraz dali znak kierowcy do zatrzymania się. Kierujący nie zareagował na sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu, uciekając ulicami dzielnicy Godula. Po kilku minutach zatrzymał jednak pojazd. Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się starszy rudzianin, który przyznał się, że rano wypił piwo i nie wiedział, czy jest trzeźwy, dlatego chciał uniknąć spotkania z policjantami. Badanie trzeźwości okazało się negatywne. Jedynym przewinieniem była ucieczka i niezatrzymanie się do kontroli od razu. Mężczyzna został jednak zatrzymany i przekazany śledczym z jedynki, ponieważ niezatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem.
Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się teraz z karą do 5 lat więzienia. Sądy na takie osoby nakładają też bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów nawet na 15 lat. Senior został przesłuchany i usłyszał zarzut, a o jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.
Policjanci przestrzegają przed picem alkoholi i wsiadaniem za kierownicę, a tym bardziej przed próbami ucieczki i ominięcia policyjnych kontroli.