Wiadomości z Rudy Śląskiej

Pytania do kandydata - Tomasz Piechniczek

  • Dodano: 2018-10-17 10:15, aktualizacja: 2018-10-19 17:06

Już w najbliższą niedzielę odbędą się wybory samorządowe, w których o fotel prezydenta Rudy Śląskiej powalczą cztery osoby: obecnie piastująca ten urząd Grażyna Dziedzic; reprezentująca koalicję Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej – Aleksandra Skowronek; Tomasz Piechniczek - kandydat Komitetu Wyborczego Śląskiej Partii Regionalnej; a także Marek Wesoły, który wystartuje z ramienia Zjednoczonej Prawicy.

Każdemu kandydatowi zadaliśmy identyczne pytania. Dzisiaj prezentujemy rozmowę z panem Tomaszem Piechniczkiem. W kolejnych dniach z tymi samymi zagadnieniami zmierzą się inni kandydaci.

Jednocześnie z przykrością odebraliśmy informację, że pani Aleksandra Skowronek odmówiła nam udzielenia odpowiedzi na te same pytania.


Na nasze pytania odpowiada kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej – Tomasz Piechniczek:

Co było dobrego, a co złego w obecnej kadencji władz samorządowych?
Wśród pozytywów należy wymienić kontynuację budowy trasy N-S, choć szkoda, że ta arteria nie stała się osią rozwoju miasta – zagospodarowania przyległych terenów, utworzenia nowych miejsc pracy, a przez to wpływów z podatków. Kolejny plus to trwająca rewitalizacja dworca kolejowego w Chebziu, miejsca, które na skutek szeregu zaniechań usunięto ze Szlaku Zabytków Techniki. Natomiast fatalną — w mojej ocenie — decyzją jest likwidacja linii tramwajowej nr 18, rozbiórka wyremontowanego nieco wcześniej budynku szkoły przy ul. Kłodnickiej w Halembie czy tryb realizacji inwestycji miejskich (długotrwały, powierzchowny, nieskoordynowany z innymi przedsięwzięciami), skutkujący wzrostem kosztów i uciążliwościami dla mieszkańców.

Jakie są największe wyzwania stojące przed miastem w najbliższych latach?
To bez wątpienia przyszłość branży górniczej i Huty, a co za tym idzie zmiany na rynku pracy (bezrobocie), utrata wpływów z podatków i zmiana sposobu zagospodarowania znacznych obszarów miasta. Wśród wyzwań społecznych wymienić należy depopulację i starzenie się społeczeństwa, ale także niezadowalający poziom szkolnictwa i służby zdrowia oraz niskie wskaźniki przedsiębiorczości, mierzone liczbą podmiotów gospodarczych i realizowanych przedsięwzięć inwestycyjnych.

Jakie są najsilniejsze strony miasta, a jakie najsłabsze?
Ruda Śląska jest świetnie położona, niemal w centrum konurbacji górnośląskiej. Mamy niezłe połączenia drogowe i kolejowe na osi wschód-zachód, które jednak w przyszłości mogą okazać się niewystarczające. Zróżnicowanie obszarowe jest atutem – mamy w mieście ściśle zabudowaną tkankę miejską, mamy też atrakcyjne tereny pod budownictwo mieszkaniowe. Niestety w wielu przypadkach ta zabudowa spowodowała niekontrolowane rozlanie się miasta na obszary pozbawione nawet podstawowej infrastruktury (drogi, kanalizacja, gaz), uniemożliwiając przy okazji planowanie inwestycji (np. przedłużenie trasy N-S do granicy z Mikołowem) i przyczyniając się do degradacji wielu kwartałów miasta.

Jak ocenia Pan poziom bezpieczeństwa w mieście?
Statystyki nie sytuują Rudy Śląskiej w obszarze miast wysokiego ryzyka, jednak podpalenia samochodów czy akty przemocy związane ze środowiskami pseudokibiców muszą budzić niepokój. Do programu Śląskiej Partii Regionalnej wpisaliśmy likwidację Straży Miejskiej w dotychczasowej formule. Uprawnienia tej formacji są węższe od tych, które posiada Policja. Chcemy, aby w oparciu o posiadane kadry Straż zapewniała ochronę budynków Urzędu Miasta i jednostek organizacyjnych, które tego wymagają, natomiast zaoszczędzone środki budżetowe chcielibyśmy przekazać Policji. Przy tych samych nakładach można w ten sposób uzyskać wzrost poziomu bezpieczeństwa.

Problem smogu – jak sobie z nim poradzić?
Problem powinien przede wszystkim rozwiązać rząd, natomiast na poziomie samorządu możemy wdrożyć system dedykowanych dotacji do wymiany źródła ciepła — czyli kierowanych tam, gdzie nie ma możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczej czy gazowej — oraz rozbudowa sieci ciepłowniczej. Wsparcia wymagają przede wszystkim kwartały historycznej zabudowy miasta, w tym tzw. familoków, których standard pozostawia wiele do życzenia. Ciepło z sieci jest lepszym rozwiązaniem niż wymiana pieców węglowych na węglowe albo – o zgrozo – okładanie wartościowej architektonicznie elewacji styropianem.

Jak powinna być kształtowana polityka senioralna w mieście?
Miasto przyjazne seniorom to takie, w którym nie ma barier architektonicznych, a oferta publiczna w zakresie ochrony zdrowia, usług pielęgnacyjnych, komunikacji publicznej — ale i oferty rekreacyjnej czy kulturalnej — uwzględnia szczególne potrzeby tej grupy mieszkańców. Oprócz utworzenia brakującej infrastruktury będę wspierał działania organizacji pozarządowych, których celem jest pomoc osobom starszym. W Urzędzie Miasta powinna powstać grupa służąca aktywizacji starszych mieszkańców.

Jak wspierać sport w mieście?
Sport większość osób kojarzy z wyczynem, niektóre miasta są właścicielami np. klubów piłkarskich. Ekstraklasa nigdy nie zawitała do naszego miasta, zatem mamy inną specyfikę, a tym samym inne potrzeby — rekreację, sport masowy, sport szkolny, kluby młodzieżowe. Miasto powinno zapewnić infrastrukturę: nie wyobrażam sobie szkoły bez sali gimnastycznej, w naszym programie proponujemy bezpłatne lekcje pływania dla rudzkich dzieci. Do zagospodarowania pozostaje wiele terenów rekreacyjnych (na południu miasta obszary leśne). Wsparcie finansowe powinny otrzymywać kluby i stowarzyszenia zaangażowane w sport dzieci i młodzieży, który jest nie tylko kuźnią talentów, ale też szkołą charakterów. Sport jest świetnym sposobem niwelowania różnic społecznych i przeciwdziałania wykluczeniu.

Jak wspierać przedsiębiorców?
W mieście istnieje kilka instytucji, które w swych nazwach i statutach mają wpisaną przedsiębiorczość. Ich działalność powinna być zintensyfikowana, nastawiona na pomoc w pozyskiwaniu źródeł finansowania (środki strukturalne UE). Myślimy o rewolucji w polityce czynszowej i podatkowej miasta, o wspieraniu małej i średniej przedsiębiorczości, szczególnie o firmach produkcyjnych i usługowych – oczywiście w ramach dozwolonej pomocy publicznej. Uważam, że jeśli lokal na działalność znajduje się w niezbyt korzystnym miejscu i od lat stoi pusty, w interesie miasta jest jego wynajęcie nawet za symboliczną kwotę. W końcu przedsiębiorcy nie są beneficjantami pomocy społecznej, tworzą miejsca pracy, płacą podatki i świadczą usługi na rzecz mieszkańców. Inną formą pomocy może być zaangażowanie Urzędu Miasta w działalność informacyjną, dotyczącą przedsiębiorczości.

Czy Ruda Śląska to dobre miasto na spędzenie wolnego czasu?
Wspominałem o naturalnych terenach rekreacyjnych na południu miasta, ten atut trzeba promować, choćby przez wytyczenie nowych tras rowerowych. Mamy Rudzkie Centrum Kultury, Muzeum, Bibliotekę, która uzyska nowe warunki funkcjonowania (na dworcu w Chebziu). Planujemy utworzenie Teatru Górnośląskiego, który będzie pielęgnował gwarę i kulturę regionu. Wkrótce wielki piec huty „Pokój” ma szansę stać się atrakcją turystyczną i to jest dobry kierunek. Chcielibyśmy utworzyć nowoczesną placówkę, która uczy o tradycjach hutniczych miasta i jednocześnie bawi dzieci i młodzież — centrum techniki dla dzieci w Nowym Bytomiu, odpowiednik innowatoriów czy eksperymentariów, jakie można spotkać w wielu krajach świata — co pozwoliłoby szczycić się placówką o znaczeniu wojewódzkim. To znacznie lepsze i tańsze niż park rozrywki czy oceanarium.

Jak poprawić sytuację służby zdrowia w mieście?
W szkołach powinna być zapewniona opieka higienistki i stomatologa. Brakuje programów prozdrowotnych dla dzieci i młodzieży. Budynki po zlikwidowanych szpitalach w Bielszowicach i Wirku powinny pełnić swoją dawną funkcję, choćby ze względu na swe położenie i bliskość autostrady. Dzisiaj mieszkańcy Halemby czy Kochłowic szukają pomocy w Ligocie lub Chorzowie, które dłuższy czas dojazdu rekompensują wyższym poziomem świadczonych usług. Szpital wymaga reorganizacji, dobra marka 2-3 oddziałów nie wystarczy na uzyskanie korzystnego kontraktu w Narodowym Funduszu Zdrowia.

Jak Pan myśli, jakie są największe oczekiwania mieszkańców wobec władz samorządowych?
Parafrazując słowa słusznie minionego klasyka – aby Miasto rosło w siłę, a ludziom żyło się dostatniej. Mieszkam w Rudzie od 15, wcześniej mieszkałem w trzech innych miejscach, studiowałem poza Śląskiem, wiele podróżuję. Mogę stwierdzić, że oczekiwania Rudzian nie są nietypowe – chcemy mieszkać, żyć i pracować w mieście, z którego moglibyśmy być dumni, które nie kojarzy się z patologią pokazywaną na paskach informacyjnych stacji telewizyjnych. Potrzebujemy dobrej edukacji, opieki medycznej, oferty kulturalnej, komunikacji publicznej. Chcemy mieć gdzie wyjść i nie bać się o swoje bezpieczeństwo. Nie chcemy śmieci w lesie ani smogu, który skraca życie. Chcemy realizować swoje pasje, współtworzyć społeczeństwo obywatelskie, z dumą oceniać przeszłość i z nadzieją patrzeć w przyszłość. Samorząd powinien te oczekiwania wspierać.

Dlaczego Pan kandyduje?
Najkrócej mówiąc: bo umiem i wiem jak to zrobić. Skończyłem bardzo dobrą uczelnię (mogę tak stwierdzić, mimo iż nie było wówczas żadnych rankingów), doktorat dotyczył społeczności lokalnej Rudy Śląskiej. Od 23 lat pracuję w samorządzie terytorialnym (16 lat w UM Chorzów, 4 lata w spółkach handlowych sektora publicznego, 3 lata w Śląskim Centrum Przedsiębiorczości), mam 12-letnie doświadczenie związane z funduszami unijnymi, przechodząc wszystkie szczeble kariery zawodowej. Jednocześnie od 21 lat jestem przedsiębiorcą — mam wiedzę w zakresie produkcji, handlu i usług - a 2 lata temu zostałem nauczycielem akademickim. Praca jest moją pasją.

Jakie są trzy najważniejsze punkty Pana programu wyborczego?
Nie umiem podać trzech, spróbuję zmieścić się w pięciu: 

  • Komunalne budownictwo mieszkaniowe wykorzystujące istniejąca infrastrukturę i zlokalizowane w sąsiedztwie istniejących budynków (tzw. plomby).
  • Odtworzenie, w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim i Polskimi Liniami Kolejowymi, połączeń kolejowych Bielszowic, Wirku, Bykowiny i Kochłowic z Gliwicami i Katowicami i powiązanie z układem komunikacyjnym miasta, uwzględniającym ścieżki rowerowe.
  • Aktywizacja gospodarcza terenów przy autostradzie i DTŚ dająca szansę na nawiązanie współpracy dla rudzkich przedsiębiorców.
  • Utworzenie miejsc rekreacji i sportu masowego (ogród botaniczny w parku Strzelnica, siłownie i boiska osiedlowe, leśne trasy rowerowe).
  • Wreszcie likwidacja niskiej emisji poprzez uciepłowienie zasobów komunalnych i rozbudowę sieci ciepłowniczej na obszarach zabudowy jednorodzinnej.

O wszystkich pomysłach przeczytacie Państwo w naszym programie wyborczym.

A teraz pytanie o koleżanki i kolegów z listy wyborczej – jaka jest największa zaleta listy nr 15?
Autentyczność i świeżość. Żaden z kandydatów nie pełnił funkcji publicznej w mieście – nie był radnym ani pracownikiem miejskiej jednostki organizacyjnej. Nie mamy subwencji partyjnych z budżetu państwa (czyli naszych podatków) i całą kampanię wyborczą finansujemy z własnych środków, a więc jesteśmy autentycznie niezależni. Wszystkie Koleżanki i Koledzy są ludźmi spełnionymi życiowo i zawodowo. Kandydujemy, bo widzimy potrzebę, a przede wszystkim możliwości zmian. Wiemy jak to zrobić!

Dlaczego mieszkańcy powinni oddać głos właśnie na Pana? Jaka jest Pana przewaga nad konkurencją?
Jestem człowiekiem spoza układów centralnych i lokalnych. Nie należę do żadnej partii (również Śląskiej Partii Regionalnej), nie zależę od żadnego posła, w Urzędzie mam kilku znajomych i jednego przyjaciela (wszyscy na stanowiskach niższego szczebla), z którym czasem jeździmy na rowerze. Wszystko, co mam, zawdzięczam śląskiemu wychowaniu oraz własnej nauce i pracy. Jestem kompetentny i zaangażowany, mam wiedzę, doświadczenie i horyzonty, które karzą mi patrzeć dalej, niż do końca kadencji. Wszak Ruda to moje miasto!

Oddajemy Panu głos. Co chciałaby Pan przekazać naszym czytelnikom?
Chciałbym zachęcić Państwa do uczestnictwa w wyborach samorządowych. Niedawno od znajomych Szwajcarów dowiedziałem się, że u nich frekwencja w referendach lokalnych i kantonalnych sięga 98% (!!!), gdyż wszyscy czują się odpowiedzialni za swoja małą ojczyznę. W demokracji nie jest ważne kto wygra, ważne jest, że wygrany będzie wybrany przez większość. Gdy o losach ogółu decyduje mniejszość, rodzą się demony skrajności i radykalizmu.

No i oczywiście zachęcam Państwa do głosowania na kandydatów Śląskiej Partii Regionalnej.

Do zobaczenia na wyborach!

Komentarze (23)    dodaj »

  • Fiziol

    Napewno nie żodno baba już styknie tego kradzynio. Jo przez kupa lot na grubie niy zarobia tyle co Dziedzic dala babie kiero siedzi we szpitalu i nic niy robi a fligiery zapier.... i mają g....

  • nych wygro!

    To nasz synek z Halymby.

  • przeja mu

    Mądrzy ludzie będą na Pana głosować.

  • On

    Mam nadzieje że nie wygra ani Skowronek ani Dziedzic bo tym 2 powinno się podziękować już dawno kopniakiem w 4litery.

  • kat 1

    Ma Pan mój głos

  • Ziga z Wirku,ni mom fejsbuka .

    Popieram pana,najciekawsza kandytatura tych wyborôw.

    • Ziga z Wirku,ni mom fejsbuka .
      2018-10-17 22:46
    • odpowiedz
  • Grazyna

    Podobaja mi sie Pana plany.Na PANA zagłosuje-czas na zmiany!!!

  • ratatuj

    Ciekawa alternatywa. W końcu coś o bezpieczeństwie! Nie będą nam panoszycć się kibole!!! Jeszcze się waham czy oddać na Pana głos. Ciekawy pomysł na Straż miejska, fakt jest taki, ze np. w szpitalu brak ochrony to skandal! Więc warto podesłać tam strażników miejskich. Zostawiłbym coś na wzór ekopatrolu, reszta zbędna! Likwidacja smogu, brawo tu ma Pan punkt, miasto ma wręcz obowiązek zorganizowania na terenie miasta sieci ciepłowniczej!!! Ostatnie cztery kadencje w.tym temacie to porażka!!!

  • Erich struna

    JAK WYGRO MAJKA SKOWRON TO ODLATUJA DO CIEPŁYCH KRAJÓW !

  • Dżej

    Dobry gośc, dobry program, ale dopiero w kolejnych wyborach. Teraz dam jeszcze jedna szansę obecnej władzy.

  • psycholu

    Bo mosz kepele.

  • Aga

    Powiem tak - inteligentny, logiczny i z klasa. To jest kandydat, ktorego to miasto potrzebuje, zeby dogonic pozostale miasta metropolii, bo nie oszukujmy sie, ale jestesmy daleko w tyle. Bede na niego glosowala, bo podoba mi sie spojny program bez obiecanek z kosmosu, a i sam pan Tomasz to madra osobistosc.

  • jorg

    ,,Odtworzenie, w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim i Polskimi Liniami Kolejowymi, połączeń kolejowych Bielszowic, Wirku, Bykowiny i Kochłowic z Gliwicami i Katowicami ''To by było na prawdę ciekawe, ale według mnie kompletnie nierealne. Koleje od 30 lat upadają bo skąpi się na wszelakie inwestycje w tej branży( pieniądze ładuje się jedynie w główne linie łączące główne miasta) a niestety ilość samochodów jest co raz większa i dalej będzie wzrastać, a to spowoduje jeszcze większe korki. Zamiast inwestować w koleje w latach 90-00 jak jeszcze stan infrastruktury pozwalał na to by jedynie dokonać renowacji linii czy obiektów, tak teraz większość jest w takim stanie, że bez remontu generalnego się nie obejdzie, a koszt jest gigantyczny takiego przedsięwzięcia.

  • Jo...

    Jestem za tym aby zlikwidować straż miejska.i popieram go.

  • Emil Rał

    Właśnie ktoś wreszcie chwyci za jaja straż miejską, niech robią to do czego się nadają ciecie. Też go popieram.

  • ja

    Zastanawiałam się czy na pana glosować. Teraz wiem, że nie. Myślę, że całe grono osób, które czekają tak jak ja to zauważylo. Przegrał pan przez jedną rzecz. Nie napiszę jaką, ponieważ mogą wypowiadać się jeszcze ini kandydaci i nie chcę pod odpowiadali pod publiczkę.

  • niebieski111

    Nie gado głupio. Ciekawy gość, może to ta alternatywa?

  • Wyborca

    Czy będzie na sznurku Berlina i Angeli Tak jak PO.

  • Jo

    Teraz już jestem pewien ,że pan nie zna miasta którego chce pan być prezydentem.Jechał pan kiedykolwiek samochodem ulicą Piastowską? Czy słyszał pan kiedykolwiek o Radzie Seniorów?

  • pieronie

    Łon jechoł i słyszoł bo jest z Rudy.

12

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również