Spójny system wsparcia, interdyscyplinarne spotkania łączące specjalistów różnych dziedzin, a w efekcie skuteczna i wszechstronna pomoc dla rodzin – to główne założenia Gminnego Programu Wspierania Rodziny w Mieście Ruda Śląska na lata 2021-2023, który zatwierdzili rudzcy radni.
Zasiłek to ważne, ale tylko doraźne wsparcie dla rodzin w sytuacjach kryzysowych – mówi Grażyna Dziedzic, prezydent miasta. – By pomoc była efektywna i prowadziła do usamodzielnienia się rodziny, trzeba dać jej odpowiednie narzędzia oraz pokazać, jak „wyjść na prostą” – dodaje. - Nikt nie ma wątpliwości, że to rodzina jest pierwszym i najważniejszym środowiskiem wychowawczym. Niestety, są rodziny borykające się z poważnymi zaburzeniami, związanymi m.in. z uzależnieniami, przemocą czy zaniedbaniem. W takich sytuacjach, przede wszystkim by chronić najmłodszych, a tym samym najsłabszych członków rodziny, wkracza pomoc społeczna – mówi Grażyna Dziedzic.
Według danych rudzkiego MOPS-u w 2020 roku najczęstszym powodem przyznania pomocy było ubóstwo
Takich rodzin było prawie 1300, w sumie ok. 3200 osób. Ponad 850 rodzin (1665 osób) potrzebowało wsparcia z powodu niepełnosprawności, a 754 rodziny (prawie 3 tys. osób) wykazywały bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych. MOPS wspierał również ponad 200 rodzin, w których występował alkoholizm.
Nigdy nie pozostawiamy rodzin w kryzysie samym sobie, lecz tak naprawdę od ich gotowości zależy, czy będą w stanie pokonać trudności i podjąć działania zmierzające do pozytywnej zmiany – podkreśla Krystian Morys, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rudzie Śląskiej.
Problemem okazuje się jednak mała aktywność klientów pomocy społecznej, wyuczona bezradność, uzależnienie finansowe rodzin od pomocy społecznej, zjawisko „dziedziczenia biedy”, a także niechęć m.in. do podnoszenia umiejętności rodzicielskich.
Program zakłada przede wszystkim zbudowanie efektywnego systemu wsparcia dla rodzin dotkniętych kryzysem lub zagrożonych, zapewnienie dostępu do poradnictwa specjalistycznego oraz aktywizację społeczną.
Od wielu lat skupiamy się przede wszystkim na prowadzeniu bezpośredniej pracy z rodzinami i dziećmi oraz działaniach profilaktycznych – zauważa Krystian Morys. - Przyjęty program wspiera proces tworzenia warunków, w których rodziny będą funkcjonowały prawidłowo i spełniały swoje funkcje opiekuńczo-wychowawcze, a dzieci będą przebywały w bezpiecznym środowisku – dodaje.
Przypomnijmy, że do rodzin w kryzysie w pierwszej kolejności kierowany jest pracownik socjalny
Dokonuje on analizy problemów rodzinnych, określa ich źródła i możliwości działania.
Dobra diagnoza jest podstawą skutecznej pracy socjalnej – podkreśla Krystian Morys. – Pracownik socjalny ma również kontakt z osobami, które mogą ją właściwie wspomóc, np. z terapeutą, wychowawcą szkolnym czy dzielnicowym. W 2020 roku zorganizowaliśmy prawie 700 takich interdyscyplinarnych spotkań, podczas których z rodzinami spotykali się przedstawiciele różnych placówek, by wspólnie znaleźć najbardziej efektywne rozwiązania dla problemów – przypomina dyrektor MOPS.
Warto podkreślić, że dbałość o prawidłowe funkcjonowanie rodziny, a przede wszystkim wypełnianie roli rodzicielskiej, to praca nie tylko Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ale też wielu innych instytucji, m.in. placówek oświatowych, placówek wsparcia dziennego, służby zdrowia, Policji, Ośrodka Interwencji Kryzysowej czy organizacji pozarządowych. Trwająca epidemia ograniczyła działalność m.in. Placówki Wsparcia Dziennego, jednakże wychowawcy pozostają w stałym kontakcie z dziećmi, a także pomagają im m.in. w nauce.
Jak tylko sytuacja na to pozwoli, ponownie będzie to miejsce, gdzie dzieci mile spędzą czas, będą rozwijały pasje i zainteresowania, czy skorzystają z zajęć terapeutycznych – zapewnia Krystian Morys.
Trzeba dodać, że pracownicy socjalni profilaktycznie monitorują sytuację w rodzinach zagrożonych kryzysem, m.in. w ramach projektu „Bezpieczna rodzina”. Wraz z funkcjonariuszami Straży Miejskiej odwiedzają rodziny, szczególnie te, w których może być zagrożone dobro dzieci.
W sytuacji, kiedy pracownik socjalny poweźmie informację o rodzinie wykazującej trudności w pełnieniu funkcji opiekuńczo–wychowawczej, proponuje jej pomoc w formie asystenta rodziny. Ponadto do współpracy z asystentem rodziny może zobowiązać sąd. Na pomoc w takiej formie rodzina musi jednak wyrazić zgodę.
Asystent rodziny ma za zadanie wspierać, pomagać i „towarzyszyć” rodzinie na drodze do pozytywnej zmiany. W 2020 roku takiego korzystało 149 rodzin, w których wychowywało się 333 dzieci – tłumaczy Morys.
Asystenci rodziny udzielają również kompleksowego wsparcia kobietom w ciąży i ich rodzinom, jeśli tylko złożą one odpowiedni wniosek.
Trzyletni Program będzie finansowany ze środków budżetu miasta, dotacji z budżetu państwa oraz środków unijnych. Będzie to już czwarty taki dokument.