Pomimo licznych akcji i kampanii społecznych nadal zdarzają się kierowcy, którzy decydują się na jazdę samochodem po tym, jak wcześniej spożywali alkohol. W ciągu ubiegłego tygodnia rudzcy policjanci zatrzymali ośmiu takich kierowców.
8 pijanych kierowców zatrzymanych na ulicach Rudy Śląskiej
Policjanci z drogówki cały czas czuwają nad bezpieczeństwem na drogach naszego miasta. Podczas kontroli pojazdów sprawdzają trzeźwość kierowców. Niestety wciąż zdarzają się tacy, którzy lekceważą prawo i wsiadają za kierownicę po alkoholu. Tylko w ciągu ubiegłego tygodnia i poniedziałkowego ranka rudzcy policjanci zatrzymali ośmiu takich kierowców.
- Według statystyki najgorzej wypada początek i koniec tygodnia. Tak dla przykładu w ubiegły poniedziałek z rana, zatrzymano trzech pijanych kierowców. Pierwszy 44-latek o 5:10 na ul. Dworcowej kierował oplem, mając 0,48 promila, drugi 61-latek na ul. 1 Maja o 6:50 kierował renaultem, mając 0,5 promila, a trzeci 47-latek o 8:40 na ulicy Sobieskiego "wpadł", gdy jechał volvo, mając prawie 1,4 promila alkoholu w organizmie - mówił asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.
W ubiegły wtorek o godz. 7:25 na ul. Kokota policjanci zatrzymali natomiast do kontroli 66-letniego kierowcę mitsubishi, ten miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Tego samego dnia wieczorem ok. godz. 20:40 na ul. Halembskiej, 47-latek jechał toyotą z wynikiem prawie 1,1 promila.
- Kolejnego pijanego kierowcę mundurowi z drogówki zatrzymali o w niedzielę o godz. 7:35. Tym razem 33-letni kierowca rozpoczynał dzień, mając promil alkoholu w organizmie i kierując na ul. Bankowej renaultem. Na tym moglibyśmy zakończyć, ale jak co poniedziałek wpadli kolejni kierowcy pod wpływem. Tym razem pierwszy 32-latek o godz. 6:10 na Bankowej miał 0,6 promila kierując peugeotem, a drugi 22-latek o godz. 8:05 również kierował peugeotem, jednak nie po alkoholu, a po narkotykach. Tester wskazał, że młody rudzianin raczył się amfetaminą lub jej pochodnymi. Konkretny narkotyk wskaże badanie pobranej próbki krwi w laboratorium - mówił oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.
Policja apeluje o rozwagę
Wszyscy ci kierowcy muszą liczyć się z wyrokiem, zakazem kierowania pojazdami i nawiązką pieniężną. To najlepszy przykład, aby dwa razy zastanowić się, czy warto wsiadać za kierownicę nawet po jednym, czy dwóch kieliszkach, albo piwku nie wspominając już o narkotykach, które również zaburzają postrzeganie i koncentrację.
- Pamiętajmy, że będąc pod wpływem alkoholu lub narkotyków nasza uwaga jest rozproszona, a reakcje opóźnione; nie potrafimy właściwie ocenić odległości, a wyobraźnia namawia do brawury; mamy problemy z koordynacją ruchową, a zdolność szybkiego podejmowania decyzji zawodzi; możemy być nadmiernie pobudzeni lub wręcz przeciwnie, senni; następują zmiany w postrzeganiu rzeczywistości i występuje podwójne widzenie. To wszystko powoduje, że nie powinniśmy igrać z losem i absolutnie nie wsiadać za kierownicę w takim stanie. Pamiętajmy, nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych - apeluje asp. szt. Arkadiusz Ciozak.