W kopalniach Polskiej Grupy Górniczej w środę rano rozpoczęło się dwudniowe referendum strajkowe. Głosowanie odbywa się najczęściej w cechowniach lub w pobliżu głównych wejść do kopalń.
Referendum strajkowe
We wtorek w kopalniach odbyły się masówki, podczas których związkowcy namawiali górników do udziału w referendum i relacjonowali przebieg dotychczasowych, zakończonych fiaskiem rozmów płacowych z zarządem. W ich czasie związkowcy zachęcali górników do wzięcia udziału w referendum strajkowym.
- Zachęcamy do udziału w referendum, bo to od jego wyników może zależeć, czy nasze postulaty zostaną zrealizowane - czytamy na stronie Komisji Krajowej WZZ "Sierpień 80".
Referendum strajkowe rozpoczęło się dzisiaj i potrwa do czwartku. Zgoda załogi jest warunkiem przeprowadzenia strajku w ramach sporu zbiorowego. Zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, strajk może ogłosić organizacja związkowa po uzyskaniu zgody większości głosujących pracowników, jeżeli w głosowaniu wzięło udział co najmniej 50 proc. załogi.
Czego domagają się górnicy?
Górnicy domagają się rekompensaty pieniężnej za przepracowane od września do grudnia weekendy lub wypłaty jednorazowego świadczenia dla załogi. Oczekują także wzrostu średniego wynagrodzenia brutto w spółce do 8200 zł, wobec 7829 zł obecnie. W razie braku porozumienia 17 stycznia ma rozpocząć się bezterminowa blokada wysyłki węgla z kopalń PGG do elektrowni.