Obywatelska sieć czujników to proekologiczna inicjatywa, której autorem jest Łukasz Bek. Postanowił wcielić w życie swój pomysł i tak powstał projekt jakiluft.pl, którego celem jest utworzenie sieci czujników powietrza w mieście, opierającej się na wykorzystywaniu urządzeń Nettigo Air Monitor (NAM), zbudowanych w oparciu o laserowy czujnik NovaFitness SDS011.
Obecnie dane zbierane są z kilku czujników rozlokowanych w 6 dzielnicach naszego miasta, a odczytywane z nich dane dostępne są na stronie internetowej www.jakiluft.pl i w aplikacji mobilnej Kanarek.
Czujniki znajdują się przy:
- ul. Poligonowej w Bielszowicach,
- ul. Dworaka w Czarnym Lesie,
- ul. Asnyka w Halembie,
- ul. Majowej w Halembie,
- ul. Jana Dobrego w Rudzie,
- ul. Ks. Ludwika Tunkla w Kochłowicach,
- ul. Jesionowej w Goduli.
- Wraz z ludźmi dobrej woli pragniemy stworzyć w naszym mieście obywatelską, gęstą sieć czujników badających jakość powietrza, wilgotność, temperaturę oraz ciśnienie atmosferyczne – informuje Łukasz Bek.
Sieć będzie się sukcesywnie rozrastać. Jeszcze na początku maja realizatorzy przedsięwzięcia szukali lokalizacji do ulokowania pięciu czujników. Te jednak błyskawicznie udało się znaleźć.
- Każdy chętny spełniający podstawowe kryteria może za darmo stać się posiadaczem takiego czujnika i badać jakość powietrza w swojej okolicy, a ponadto włączyć się do naszej sieci. Wystarczy, że użyczy nam miejsce, dostarczy prąd i WiFi z dostępem do sieci Internet – pisał wówczas Łukasz Bek.
Kiedy informacja pojawiła się w mediach społecznościowych, czujniki rozeszły się niczym świeże bułeczki.
- W tej chwili mamy już zagospodarowane wszystkie dostępne czujniki. Prawdopodobnie w niedługim czasie kilka pojawi się w Kochłowicach. Weryfikujemy jeszcze lokalizacje. Ale projekt się rozwija i o ile znajdziemy fundusze, to będziemy zwiększali ilość urządzeń – podkreśla Łukasz Bek.
W przyszłości planowany jest rozwój sieci, więc kolejni chętni z pewnością będą poszukiwani.
Jakie kryteria należy spełnić?
- Po pierwsze lokalizacja! Wymagane jest, aby czujnik zamontowany był na zewnątrz na wysokości nie mniejszej niż 1.5 metra i nie większej niż 4 metry. Dopuszcza się montaż na wysokości wyższej niż 4 metry jednak nie wyżej niż 8 metrów - jeśli zależy nam na badaniu szerszego obszaru.
- Czujnik nie może być zamontowany w bezpośredniej bliskości kominów spalinowych czy skrzyżowań drogowych o dużym natężeniu ruchu. Nie ma sensu mierzenia jakości powietrza w miejscu, gdzie na czujnik pada dym z komina. Wyniki będą oczywiste, ale niestety nie dają prawdziwego obrazu jakości powietrza w okolicy.
- Czujniki, które montujemy, posiadają grzałki, które osuszają powietrze zanim trafi ono do komory czujnika, zatem nie ma konieczności osłaniania urządzenia przed deszczem. Samo urządzenie, znajduje się w wodoszczelnej obudowie z otworami wentylacyjnymi od spodu i o ile woda nie będzie padała na czujnik od jego spodu - nie ma konieczności osłaniania go w żaden sposób.
- Urządzenie mierzy oprócz stężenia pyłów PM2.5 i PM10 również temperaturę, wilgotność powietrza oraz ciśnienie atmosferyczne. Najlepiej dla czujnika jeśli znajduje się w zacienionym miejscu - temperatura nie będzie zawyżona przez bezpośrednie padanie promieni słonecznych na czujnik, jednak nie jest to kryterium wykluczające.
Bardzo istotne są także warunki techniczne. Czujnik zasilany jest napięciem 5V.
- Posiadamy zasilacze z przewodem o długości około 7 metrów, dlatego czujnik montowany może być nie dalej niż tych 7 metrów od gniazdka elektrycznego – dodaje Łukasz Bek.
Wskazuje też, że czujnik komunikuje się z serwerami jakiluft.pl za pośrednictwem sieci WiFi 2.4GHz, dlatego w miejscu montażu czujnika musi być dostępna sieć WiFi 2.4GHz z dostępem do sieci Internet. Jako, że czujnik wyposażony jest w listwy montażowe, można go zamontować na maszcie czy balkonie za pomocą "trytytek" albo przykręcając do ściany za pomocą kołków rozporowych.
Osoby, które spełniają powyższe kryteria i są chętne do udziału w przedsięwzięciu, mogą się skontaktować z organizatorami akcji wysyłając wiadomość na adres mailowy jakiluft@gmail.com, podając lokalizację, w której czujnik miałby być zamontowany. Wskazane miejsce zostanie sprawdzone, a nadawca otrzyma stosowną odpowiedź.
Więcej informacji o projekcie można znaleźć na stronie internetowej www.jakiluft.pl.
To nie pierwsze czujniki jakości powietrza, które zamontowano w Rudzie Śląskiej
Przypomnijmy, że w Rudzie Śląskiej jeszcze do niedawna działało 15 innych czujników smogu. Zamontowano je na początku 2018 roku. Odczyty publikowane były na stronie internetowej www.discovair.pl. Urządzenia dokonywały pomiaru pyłu zawieszonego PM 10 i PM 2,5 oraz emisji dwutlenku węgla i tlenków azotu. Odczyty z czujników można było śledzić w trybie rzeczywistym za pośrednictwem specjalnie dedykowanej strony internetowej. Miasto na ten cel przeznaczyło 18 tys. zł.
Zamontowano je w następujących miejscach:
- Ruda Śląska, ul. 1 Maja 21,
- Ruda Śląska, ul. Wyzwolenia 11,
- Ruda Śląska, ul. Kaczmarka 9,
- Ruda Śląska, ul. Młyńska 100,
- Ruda Śląska, ul. Barbary,
- Ruda Śląska, ul. 11 Listopada 15,
- Ruda Śląska, ul. Czarnoleśna,
- Ruda Śląska, pl. Jana Pawła II 6,
- Ruda Śląska, ul. Węglowa 8,
- Ruda Śląska, ul. Lipa 2,
- Ruda Śląska, ul. Bytomska,
- Ruda Śląska, ul. Puszkina 7,
- Ruda Śląska, ul. Janasa 13a.
Niestety, w lutym 2021 roku zostały wyłączone. Jak informował na początku roku Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej, firma, która je zainstalowała nie jest już zainteresowana ich reaktywacją.
- Osobom, które codziennie śledzą poziom zanieczyszczenia polecam na ten czas aplikację przygotowaną przez Urząd Marszałkowski w Katowicach - Śląskie SMOGSTOP – radził wówczas Krzysztof Mejer.