Wiadomości z Rudy Śląskiej

Wyciekły dane z firmy Tauron. W ręce hakerów trafiły m.in. numery PESEL klientów

  • Dodano: 2021-08-02 12:30

Firma Tauron powiadomiła swoich klientów o wycieku danych, do którego doszło w miniony weekend. W ręce hakerów trafiły numery PESEL klientów, ich imiona i nazwiska, numery telefonów, a także adresy e-mail. Cyberprzestępcy mają także dostęp do niektórych rozmów telefonicznych z klientami pochodzącymi z firm współpracujących z Tauronem.

Kolejny wyciek danych

Tym razem ofiarą hakerów padła firma Tauron. Klienci od razu zostali poinformowani o zaistniałej sytuacji oraz o tym, jakie dane są obecnie w rękach cyberprzestępców. Tauron przeprosił za to, że mimo stosowanych zabezpieczeń, doszło do wycieku danych i zapewnił, że już podjął środki mające na celu bardziej zabezpieczyć dane osobowe swoich klientów. Spółka powiadomiła o wszystkim policję.

-Bardzo przepraszamy za tę sytuację, która miała miejsce, mimo stosowanych przez nas zabezpieczeń. – czytamy w oświadczeniu wydanym przez firmę.

Wyciek danych w firmie Tauron. Jakie dane wyciekły?

Według informacji podanych przez firmę Tauron hakerzy są w posiadaniu takich danych jak imiona i nazwiska klientów, ich numery telefonu, daty urodzenia oraz adresy e-mail. Pozyskali także numery PESEL niektórych klientów, co jest szczególnie niebezpieczne. Jeżeli zaś chodzi o firmy, cyberprzestępcy mają dostęp do danych osobowych przedsiębiorców, ich numerów NIP, adresów korespondencyjnych, e-maili, numerów telefonów oraz REGONU.

Firma podkreśla, że nie doszło do wycieku danych z ich prywatnych serwerów – hakerzy mają dostęp do nagrań rozmów telefonicznych prowadzonych przez firmy partnerskie. To z nich czerpią dane na temat klientów. 

-Wszystkie dane klientów, przechowywane na serwerach Taurona są bezpieczne. Do incydentu doszło po stronie partnerów Taurona, co jednak nie zwalnia nas z obowiązku podjęcia działań w interesie naszych klientów - zaznacza Elżbieta Bukowiec, rzeczniczka prasowa Taurona.

Sprawdź, czy twoje dane wyciekły!

Tauron powiadomił już klientów, których dane mogły trafić w ręce hakerów. Uruchomił również specjalną infolinię dla klientów, którzy chcą się upewnić czy ich dane są bezpieczne oraz dowiedzieć się, jak postępować w przypadku wycieku ich danych. Wystarczy zadzwonić pod numer 32 606 0 606. Firma rekomenduje także nawiązanie kontaktu z Inspektorem Danych Osobowych, Januszem Liberą, który rozwieje wszystkie ewentualne wątpliwości w tej sprawie.

Czym to grozi?

Wycieki danych są niezwykle niebezpieczne. Mogą one zostać wykorzystane przez oszustów do podszywania się pod ofiary i zaciągania różnego rodzaju zobowiązań, na przykład kredytowych. Oszuści mogą także zyskać dostęp do świadczeń opieki zdrowotej oraz kont bankowych. Takie sytuacje zdarzały się już w przeszłości – cyberprzestępcy podszywali się pod Taurona i wysyłali m.in. nieprawdziwe wiadomości z rachunkami do zapłaty za prąd. Ich celem było wyłudzenie danych osób, które kliknęły wysłany link.

Wyciekły dane z firmy Tauron. W ręce hakerów trafiły m.in. numery PESEL klientów

Komentarze (13)    dodaj »

  • observer

    Skoro na podstawie takich danych jak: imię i nazwisko, adres i PESEL można zaciągnąć kredyt, to bank udzielający kredytu powinien ponosić pełną odpowiedzialność. W końcu od czego są dokumenty, takie jak np. dowód osobisty?

  • Padre

    No to teraz się zaczną telefony z Olsztyna i Kielc. Brawo wy. RODO po wuju. Oby dowalili im milionowe kary. Za to co kasują po za kWh-nami powinni bulić jak za zboże

  • Abcde

    Za 5 lat dostanę wezwanie do Sądu np w Poznaniu na sprawę za niespłacony kredyt a Tauron będzie miał to gdzieś bo zapomni o sprawie i tyle z ich przeprosin. Dowód osobisty mogę zmienić Peselu nie...powinni teraz każdej osobie której dane wyciekły opłacić na swój koszt alert BIK żeby dostali info o każdej próbie wyłudzenia kredytu na ich nazwisko... chętnie bym zmienił dostawcę prądu tylko niestety mamy takiego daremnego monopolistę że jak się obrażę to mogę co najwyżej siedzieć unplugged

  • elektryk

    ludziska to już po was.Wyczyszczą mam konta do zera.Nie dość ze nas okradali wysokimi rachunkami za światło to teraz jeszcze dali złodziejom nasze dane

  • Matron

    Szkoda że przeprosiny nie działają z drugiej strony tylko za wszystko płacić.

  • Pawel

    no chu mi teraz przeprosiny jak moje wszystkie dane są dostępne. Gromadzą i nawet nie potrafią zabezpieczyć .

  • Obserwator

    Jakość pisowskich „fachowców” w każdej państwowej firmie taka sama…

  • Zaciekawiony

    Ale co mnie obchodzą ich przeprosiny. Powinni ponieść konsekwencje że źle zabezpieczyli dane klientów. Oj to sprawa dla sądu jeśli jakiś ich klient na tej kradzieży danych straci majątek.

  • Mr

    Ty każdego dnia pokazujesz obcym swoje dane, FB, konta internetowe, przelewy , płacenie telefonem.. eh ludzie ludzie mało wiecie o technologii

  • Tomasz

    Ja akurat chronie swoją prywatność i nie pokazuje nic.Ja w internecie nie istnieje choć korzystam.No i co w moim przypadku?Karać nieudaczników z całą stanowczością.

  • Tytus

    No i jak sprawdzic czy akurat moje dane wypłyneły co to k..a jest

  • Rudzianka

    No przeciez napisali w tekscie,ze dzwonic na specjalna infolinie.

  • Nie

    Zadzwonić na infolinię podać swoje dane, żeby znowu mieli hakerzy na czym żerować.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również