W środę w jednym ze sklepów na terenie naszego miasta pracownik ochrony ujął sprawcę kradzież trzech butelek whisky. Podczas próby zatrzymania doszło do szarpaniny, a wspólnik złodzieja użył gazu przeciwko ochroniarzowi i zbiegł z alkoholem. Dzięki intensywnym działaniom policji obu sprawców udało się zatrzymać, a Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze.
Policja zatrzymała sprawców kradzieży po ataku gazem w sklepie
31 lipca br. w sklepie Biedronka pracownik ochrony zatrzymał mężczyznę, który dokonał kradzieży trzech butelek whisky. Podczas tego zatrzymania doszło do szarpaniny, a wspólnik złodzieja użył gazu przeciwko ochroniarzowi i uciekł. Dzięki intensywnym działaniom policji obu sprawców udało się zatrzymać, a prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze.
Pracownik ochrony sklepu obserwował co dzieje się w sklepie i zauważył mężczyznę, który dokonał kradzieży trzech butelek whisky. Gdy tylko mężczyzna przekroczył linię kas, ochroniarz poprosił go o przejście na zaplecze w celu kontroli zawartości plecaka. Zdarzenie obserwował inny mężczyzny, który stał w pobliżu. Kiedy między pracownikiem ochrony a złodziejem doszło do szarpaniny, złodziej przekazał plecak ze skradzionym alkoholem i gaz drugiemu mężczyźnie, który działał wspólnie z nim. Drugi ze sprawców dwukrotnie użył gazu wobec ochroniarza i zbiegł z alkoholem, pomimo próby zatrzymania go przez jednego z klientów sklepu. Pracownik ochrony zdołał zatrzymać mężczyznę, z którym doszło do szarpaniny.
Dzięki intensywnym i wnikliwym działaniom policjantów z rudzkiej piątki udało się ustalić tożsamość drugiego sprawcy kradzieży rozbójniczej. Prokurator zastosował wobec obu mężczyzn środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego.
Za popełnione przestępstwo grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat.