Chociaż w nowej odsłonie, przebudowana i wyremontowana izba przyjęć w rudzkim szpitalu działa już od jakiegoś czasu, dzisiaj nastąpiło oficjalne otwarcie i przecięcie wstęgi.
Izba Przyjęć w nowej odsłonie to cztery pokoje zabiegowe i trzy gabinety lekarskie, ponadto pokój do badań USG, sale położnicza, ginekologiczna, neonatologiczna i obserwacyjna. W każdym pomieszczeniu działa klimatyzacja. W samej rejestracji wprowadzony został elektroniczny, kolejkowy system przyjęć, a okienka obsługi są teraz bliżej głównego wejścia do szpitala.
Otwarcie miało charakter symboliczny, bo Izba Przyjęć musi pracować nieprzerwanie
Remont rudzkiej Izby Przyjęć trwał trzy miesiące, ale w każdym momencie szpital musiał w pełni funkcjonować i przyjmować pacjentów bez przerw. Mówiła o tym prezes szpitala Katarzyna Adamek:
Jest to symboliczne otwarcie, dlatego że Izba Przyjęć cały czas pracuje - to jest serce szpitala, więc nie możemy sobie pozwolić, żeby wstrzymać przyjęcia pacjentów. Jest to zamknięcie jakiegoś etapu inwestycyjnego w szpitalu, ale obiecujemy, że będą następne niespodzianki i następne udogodnienia da naszych pacjentów - mówiła prezes Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskie, Katarzyna Adamek.
Na oficjalnym otwarciu nie zabrakło również prezydent miasta Grażyny Dziedzic, która przecinała wstęgę wraz ze swoim zastępcą, a także z prezes szpitala oraz kierownikiem Izby Przyjęć.
Bardzo się cieszę, że doczekaliśmy się nareszcie izby przyjęć z prawdziwego zdarzenia, na miarę XXI wieku. Tu będzie się lepiej przebywało pacjentom i lepiej pracowało personelowi. Tak jak pani prezes powiedziała, jest to serce szpitala i najtrudniejszy moment dla wszystkich, zarówno dla pacjenta jak i dla naszego personelu - mówiła przed oficjalnym przecięciem wstęgi Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej.
Rudzka izba przyjęć rozpoczyna przy okazji otwarcia akcję edukacyjną pacjentów
Rudzka Izba Przyjęć często jest krytykowana przez mieszkańców, którzy do jej funkcjonowania mają wiele uwag. Część z nich zapewne jest słuszna, ale część może wynikać z braku wiedzy. Szpital na swojej Izbie Przyjęć postanowił rozpocząć akcję edukacyjną:
Akcja, którą dzisiaj rozpoczynamy, jest może nawet ważniejsza niż te wszystkie, wspaniałe inwestycje, ponieważ rozpoczynamy akcję edukacyjną pacjentów. Ze słowa PACJENT uczyniliśmy akronimy, które są po to, żeby pacjent siedząc tutaj przeczytał je i zapoznał się z tym, jaka jest rola izby przyjęć, jak powinni się też zachować, bowiem większość, jeśli nie 99% skarg jest zupełnie bezzasadne. (...) Ta akcja ma pacjentów edukować, uświadamiać, ze to jest szczególne miejsce do ratowania zdrowia i życia, i że nie jest to przychodnia - mówił Tomasz Underman, kierownik Izby Przyjęć rudzkiego szpitala.
Pozostaje mieć nadzieję, że rudzka Izba Przyjęć spełni pokładane w niej nadzieje i mieszkańcy będą mieli mniej powodów do skarg.