Wiadomości z Rudy Śląskiej

Żółwie na Przystani w Kochłowicach. Jak się tam znalazły?

  • Dodano: 2025-05-12 13:30

Do naszej redakcji dotarło zdjęcie, przedstawiające dwa żółwie siedzące na gałęzi przy brzegu kochłowickiej Przystani. Jak się tam znalazły? Czy mogą tam przebywać? Przeprowadziliśmy małe śledztwo!

Uciekające żółwie

Zgłoszenie o tym, że w zbiorniku przy Przystani żyją sobie żółwie, dotarło również do funkcjonariuszy Straży Miejskiej

- Trudno mi powiedzieć, czy to są żółwie, które zostały wrzucone, czy żółwie błotne żyjące w Polsce. Gdy je odnajdziemy, będziemy wiedzieli więcej. Wysłaliśmy na miejsce patrol, jednak funkcjonariuszom nie udało się odnaleźć żółwi – mówi komendant Straży Miejskiej, Marek Partuś. 

Okazuje się, że żółwie te są niezwykle płochliwe i na widok człowieka od razu uciekają. Co się z nimi stanie? Cóż, wiele zależy od tego, co to są właściwie za żółwie. 

- Gdyby to były żółwie błotne, wówczas nie będziemy ich ruszać, bo to gatunek, który występuje w naszym ekosystemie. Jeżeli jest to gatunek, który został wprowadzony do tego zbiornika, a nie jest naturalnym gatunkiem żyjącym dziko w Polsce, wówczas złapiemy je i przekażemy do ZOO, albo do wyspecjalizowanej firmy, który zajmuje się zabezpieczaniem dzikich zwierząt – dodaje komendant. 

Teraz pozostaje je tylko złapać!

Jak z nimi postępować?

O żółwie, które najwyraźniej zadomowiły się w kochłowickich wodach, zapytaliśmy pana Jacka Wąsińskiego, który na co dzień prowadzi Leśne Pogotowie w Mikołowie. Spytaliśmy, czy sądzi, że żółwie znalezione przy „Przystani” są żółwiami błotnymi.

-To ogromna rzadkość. To, co tam u was występuje na 100% nie jest żółw błotny. To pewnie jeden z gatunków wyrzuconych przez człowieka. W domach trzymamy żółwie czerwono- lub żółtolice, ostrogrzbiety, czyli te ozdobne gatunki inwazyjne. W myśl polskiego prawa, te gatunki nie mają prawa być w naszym naturalnym środowisku i muszą być likwidowane. Odławia się je i przekazuje albo do azylu, który zechce przyjąć, a jeżeli nie, to muszą być uśpione. – wyjaśnia Jacek Wąsiński.

Okazuje się, że owe gatunki inwazyjne, które zazwyczaj przebywają w domowych terrariach, przez ocieplający się klimat, potrafią się zadomowić w dziczy, jednak stanowią one ogromne zagrożenie dla naszej fauny. Pan Jacek wyjaśnia, że są one bardzo żarłoczne i potrafią dokonywać znacznych zniszczeń. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby jak najszybciej je odłowić. Nie będzie to jednak takie proste.

- Takie żółwie są płochliwe, nie dadzą się tak łatwo złapać – uprzedza pan Jacek.

Apel do mieszkańców

Strażnicy Miejscy proszą mieszkańców, którzy dostrzegą żółwie o telefon na numer alarmowy 986, aby funkcjonariusze mogli jak najszybciej przybyć na miejsce i zlokalizować żółwie. Ich złapanie umożliwi dokładne określenie ich gatunku i podjęcie odpowiednich działań.

Komentarze (8)    dodaj »

  • Oskar

    niestety Fabian ameby umysłowe nie rozumieją z jakim problem będziemy się zmagać w przeszłości !!!!!!!!!!!

  • n4u

    nie ma to jak popierać swój własny komentarz pod innym imieniem, jak nie drugi to już trzeci raz ...

  • Fabian

    Inwazyjne gatunki obce (IGO) to rośliny, zwierzęta, grzyby lub mikroorganizmy, które zostały wprowadzone poza swój naturalny zasięg występowania i które mogą powodować szkody w środowisku, gospodarce lub zdrowiu ludzi. Nie każdy gatunek obcy jest inwazyjny, ale te, które się takim stają, mogą poważnie zakłócać funkcjonowanie ekosystemów.IGO to organizmy, które w nowym środowisku:Wypierają gatunki rodzime poprzez konkurencję o zasoby, drapieżnictwo lub przenoszenie chorób.Zakłócają równowagę ekologiczną, wpływając negatywnie na różnorodność biologiczną. Powodują straty ekonomiczne w rolnictwie, leśnictwie, rybołówstwie i innych sektorach gospodarki.

  • Rubi

    Te żółwie są tam chyba z 5 lat i mają się dobrze

  • n4u

    w zoo w poznaniu zabito biedne żółwiki - więc jak je będziecie widzieć to dajcie im spokój

  • RSA

    Te żółwie już tam są od kilku lat. W zasadzie można je zauważyć podczas każdego spaceru we wschodniej części akwenu. Myślę, że wędkarze wskażą chętnie strażnikom w który miejscu można je najczęściej zobaczyć i wtedy już tylko "chlup" do wody i mogą się z nimi gonić ;)

  • Marek

    Jakiś [...] pseudo ekolog wrzucił gatunek inwazyjny który zniszczy nasz rodzinny powinna być kara za to 25 lat

  • lubie żółwie

    przecież tam nie ma żółwia błotnego, lepszy jakikolwiek żółw niż brak żółwia

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również