Żonkil, kwiat o delikatnych, subtelnych płatkach, stał się symbolem kruchości ludzkiego życia. Jego krótkie kwitnienie przypomina nam o osobach umierających, którym potrzebna jest szczególna opieka i troska. Właśnie taki cel przyświeca działalności Rudzkiego Hospicjum Domowego, prowadzonego przez Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej i Paliatywnej im. św. Jana Pawła II. Co roku członkowie stowarzyszenia organizują akcję „Pola nadziei”, mającą na celu zwiększenie świadomości społecznej na temat opieki hospicyjnej.
Rudzka akcja „Pola nadziei”
Tegoroczna akcja odbyła się przy Zespole Szkół nr 2 oraz IV Liceum Ogólnokształcącym, gdzie wolontariusze i uczniowie posadzili żonkile, które na wiosnę zakwitną, przypominając o tych, którzy potrzebują wsparcia drugiego człowieka. Jesienne sadzenie żonkili ma symboliczne znaczenie – nawiązuje do odradzającej się wiosną nadziei i solidarności z osobami zmagającymi się z ciężkimi chorobami.
Wydarzenie zostało połączone z konferencją „Godne życie, godne umieranie”, skierowaną zarówno do kadry pedagogicznej, jak i uczniów obu szkół. Prelegenci, w tym przedstawiciele hospicjum oraz eksperci w dziedzinie opieki paliatywnej, mówili o potrzebie uwrażliwienia młodych ludzi na los osób terminalnie chorych. Dyskutowano także o możliwościach wsparcia, jakie mogą znaleźć rodziny, których bliscy zmagają się z poważnymi chorobami.
- To bardzo ważne, by uwrażliwiać i zwracać uwagę młodych ludzi na potrzeby osób terminalnie chorych, ale także wskazywać im źródła, gdzie można znaleźć pomoc w przypadku, gdy ktoś z naszych bliskich ciężko choruje. Dlatego bardzo dziękuję Pani Prezes Stowarzyszenia - Dorocie Tobiszowskiej - za zorganizowanie obu wydarzeń. Tym bardziej że jutro przypada Światowy Dzień Hospicjów i Opieki Paliatywnej - napisała wiceprezydent Rudy Śląskiej - Anna Krzysteczko.
Pomoc nieoceniona w najtrudniejszych momentach
Dorota Tobiszowska, prezes Stowarzyszenia, podkreśliła znaczenie działalności hospicyjnej i konieczność edukowania młodych pokoleń w zakresie pomocy osobom chorym. Wskazała również, że Światowy Dzień Hospicjów i Opieki Paliatywnej jest doskonałą okazją do refleksji nad tym, jak ważna jest pomoc i wsparcie, które oferują hospicja. Jak przypomniano na konferencji, misją hospicjów jest zapewnienie opieki osobom terminalnie chorym oraz ich rodzinom – nie tylko na płaszczyźnie medycznej, ale również psychologicznej i duchowej.
Pracownicy i wolontariusze rudzkiego hospicjum każdego dnia starają się ulżyć cierpieniu swoich pacjentów, wspierając ich w trudnych momentach życia. Ich praca to nie tylko opieka nad ciałem, ale również towarzyszenie w emocjach i troska o godność chorego.
Hospicjum Domowe im. św. Jana Pawła II w Rudzie Śląskiej
Rudzkie Hospicjum Domowe działa już 23 lata, stale pomagając cierpiącym w ich domach.
- Medycyna stara się złagodzić cierpienia towarzyszące chorobie nowotworowej, ale nie może ich całkowicie usunąć. Cierpienia te najczęściej związane są z bólem, który prowadzi do powstania szeregu objawów towarzyszących, jak lęk, depresja, bezsenność, wyniszczenie, utrata zdolności do radzenia sobie w różnych sytuacjach życiowych. Hospicjum powstało z potrzeby, którą zrodziła wielka ludzka bezradność w obliczu choroby nowotworowej - czytamy na stronie hospicjum.
W 1999 roku dzięki władzom miasta stowarzyszenie otrzymało swój pierwszy lokal (a raczej pokój), mieszczący się w budynku przy ulicy Markowej 20.
- Początki funkcjonowania Hospicjum nie były łatwe. Silna motywacja i samozaparcie wolontariuszy były niezbędne do pokonania szeregu barier administracyjnych, finansowych i mentalnych. Brak lekarza, tylko 2 pielęgniarki, konieczność przeszkolenia wolontariuszy, zakup niezbędnego sprzętu medycznego i podstawowego wyposażenia, a przy tym niewielkie środki finansowe z trudem pozyskiwane od sponsorów, nie załamał ducha hospicyjnego. Udawało się powoli przezwyciężać kolejne bariery i trudności - czytamy na stronie hospicjum.
W listopadzie 2000 roku dotychczasową prezes Hospicjum - Irenę Rocznik, zastąpiła Teresa Wróbel. Od 2022 roku funkcję prezesa Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej i Paliatywnej im. św. Jana Pawła II w Rudzie Śląskiej pełni Dorota Tobiszowska.
W kwietniu 2005 roku stowarzyszenie otrzymało od władz miasta zniszczony budynek, należący kiedyś do pobliskiej huty. Remont budynku i jego adaptacja trwały pół roku. Dzięki pomocy wielu sponsorów udało się remont zakończyć i wprowadzić do nowego budynku.
Obecnie pod opieką rudzkiego hospicjum pozostaje ok. 30 osób, nad którymi opiekę sprawuje pięciu lekarzy, sześć pielęgniarek przeszkolonych w opiece paliatywnej, psycholog oraz fizjoterapeutka.