Msza w intencji zmarłej pół roku temu prezydent Grażyny Dziedzic

Czas czytania: 2 min.

16 grudnia mija pół roku od śmierci prezydent Rudy Śląskiej Grażyny Dziedzic. Msza święta w jej intencji zostanie odprawiona w tym dniu (piątek) o godzinie 7.00, w parafii Michała Archanioła w Orzegowie. 

Grażyna Dziedzic zmarła 16 czerwca br.

Prezydent Rudy Śląskiej odeszła 16 czerwca w wieku 68 lat po długiej i ciężkiej chorobie nowotworowej, o której poinformowała publicznie w ubiegłym roku w mediach społecznościowych.

Grażyna Dziedzic urodziła się 28 czerwca 1954 roku. Była absolwentką Wydziału Budownictwa Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Przez wiele lat pracowała jako nauczyciel w Zespole Szkół Zawodowych w rudzkiej dzielnicy Orzegów. W latach 1992-96 była zatrudniona w rudzkim Zakładzie Lecznictwa Ambulatoryjnego jako kierownik działu technicznego. W 1996 r. została zastępczynią dyrektora rudzkiego Ośrodka Pomocy Społecznej, a w latach 2003-2009 była jego dyrektorem.

Grażyna Dziedzic została prezydentem Rudy Śląskiej w wyborach samorządowych w 2010 roku, gdy jako kandydatka bezpartyjna w drugiej turze pokonała wcześniejszego prezydenta Andrzeja Stanię z PO. Na fotelu prezydenta Rudy Śląskiej zasiadała jeszcze przez dwie kolejne kadencje. W drugiej turze wyborów w 2014 roku Grażyna Dziedzic uzyskała 58,2 proc. głosów, pokonując ówczesną wicemarszałek województwa z PO Aleksandrę Skowronek. W drugiej turze wyborów cztery lata temu zdobyła poparcie 61,8 proc. głosujących, pokonując ówczesnego kandydata PiS, obecnego posła tej partii, Marka Wesołego.

Komentarze (13) DODAJ

Te co jom znali ' wiedzieli co Św. Pamiynci miała za plecami !
boluś
A co jest za Twoimi plecami? To jest pytanie retoryczne, nie trzeba odpowiadać.
vice
raczej nie wielkie pełne koryto, jak za twoimi
górnik
Jakiś vicePIERDOŁA !
boluś
Jak zwykle, odpowiedź na poziomie knoli
vice
Jaki KOŃmendaTOR tako odpowiedż !
boluś
Pogrzeb owiany był tajemnicą i nie byliśmy godni a teraz na mszę mamy latać? Nie dziękuję
santo subito
Msza żałobna była dla wszystkich, a pogrzeb nie był tajemnicą tylko był przeznaczony dla rodziny. To jednak różnica...
iks
a może chciała by ją widzieli tylko najbliżsi, by nie komentowali anonimowo wszystkiego, w chorobie ciezkiej ludzie sie wstydza byc ogladani moze tego nie chciała a tym bardziej gadania po swojej śmierci. Taka była jej wola przekazana rodzinie to ją wypełnili. skromnie zyła skromnie chciała odejsc.
niski
Bzdury. I nie prowokuj.
wysoki
To samo miałam pisać
pusia
To nie idź. Łaski jej nie robisz.
andrzej

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe