Portale rządowe, samorządowe oraz informacyjne niemal codziennie informują o aktualnym stanie powietrza w kraju. Na potrzeby komunikowania mieszkańców o wysokim stężeniu zanieczyszczeń powstało wiele map oraz aplikacji mobilnych wskazujących bieżące pomiary. W porannych programach i przy okazji prognozy pogody wyświetlane są mapy informujące o poziomie szkodliwych związków we wdychanym powietrzu. Można mieć wrażenie, że smog opanował sezon jesienno-zimowy na dobre. Ale to nie tylko wrażenie. To przerażający fakt, z którym po raz kolejny w tym roku przychodzi się zmierzyć setkom tysięcy Polaków. Szczególnie tym, którzy zamieszkują województwo śląskie. Świadczą o tym zarówno zeszłoroczne raporty publikowane przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska oraz trzykrotne alarmy smogowe na przestrzeni listopada i grudnia tego roku.
Na samym początku warto, jednak przyjrzeć się temu zjawisku. O smogu, który dotyka wiele polskich miast i regionów, można mówić w kontekście frakcji pyłów zawieszonych PM10 oraz PM2,5. Przyjmują one zarówno formę stałą jak i ciekłą. W ich skład wchodzą związki powstałe w wyniku działań sektorów energetyki, transportu, przemysłu wydobywczego oraz tak zwana niska emisja - proces spalania paliw stałych (węgiel, miał, itp.) i innych odpadów w domach mieszkalnym. Dodatkowo ważnym czynnikiem jest położenie geograficzne oraz sama pogoda. Sprzyjającymi warunkami dla smogu jest: niska temperatura rozrzedzająca powietrze, bardzo słaby wiatr zmniejszający cyrkulację oraz intensywność ogrzewania domów.
W przypadku pyłów PM10 są one w stanie przedostać się do płuc. Większe szkody może powodować pył PM2,5. Jest bardziej szkodliwy ze względu na możliwość przenikania do krwiobiegu przenosząc metale ciężkie, które niestety mogą zostać tam na lata. To właśnie dlatego maski przeciwsmogowe https://dragonmask.pl/ zdobywają szturmem polski rynek. Lepszy dostęp do informacji, to większa świadomość mieszkańców, a to bezpośrednio przekłada się na profilaktykę.
Raport, a stan faktyczny
Co w takim razie przedstawiają raporty GIOSiu o poprzednim sezonie 2016/2017? O alarmie smogowym można mówić w momencie, gdy średnia dopuszczalna (50µg/m3) jest przekroczona bez przerwy powyżej 24 godzin. Światowa organizacja podaje, że bezpieczna średnia nie powinna przekraczać 20µg/m3. O złym stanie powietrza w danym regionie mówi się kiedy średnia dopuszczalna jest przekroczona powyżej 35 dni w roku. Największe stężenia w Polsce można zaobserwować od listopada do marca. Natomiast największe przekroczenia dobowe pyłów zanotowane zostały w styczniu. Jak donosi Dziennik Zachodni: “Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach wydało ostrzeżenie o fatalnej jakości powietrza w woj. śląskim. W całym regionie będzie zła i bardzo zła. Stężenie pyłu zawieszonego już przekroczyło 200 µg/m3, a ma być jeszcze gorzej.”
Wyniki z zeszłego sezonu nie pozostawiają złudzeń. Podobne sygnały docierają także w tym sezonie. Ostatnie przekroczone poziomy średniej dobowej normy miały miejsce tylko w Województwie Śląskim osiągając status “przekroczony poziom alarmowy”. Takie sytuacje miały miejsce 2 grudnia w strefie śląskiej (225,8µg/m3) oraz w aglomeracji Rybnicko-Jastrzębskiej (246µg/m3) i 16 listopada także w ostatniej aglomeracji. (201,9µg/m3). Z aktualnych danych pomiarowych można też wyczytać, że stan powietrza jest silnie uzależniony od temperatury, która wpływa na resztę czynników. Zgodnie z coroczną tendencją do najniższych temperatur w styczniu i lutym, najgorsze jeszcze przed mieszkańcami.
Jak radzić sobie ze smogiem?
Przede wszystkim warto pobrać na swój smartfon odpowiednią aplikację, aby na bieżąco sprawdzać stan powietrza. Można skorzystać np. z oficjalnej aplikacji dostępnej na stronie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
W dniach, a szczególnie porach o podwyższonym stężeniu pyłów PM10 i PM2,5 warto ograniczyć wyjścia na zewnątrz. W takie dni najbardziej narażone są osoby starsze, kobiety w ciąży, dzieci. Na powikłania są także narażone osoby z chorobami dróg oddechowych, krążenia i chorobami sercowymi. Tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na ograniczanie wyjść oraz grupy podwyższonego ryzyka, może zainteresować maska antysmogowa. Ważne, aby posiadała odpowiednie filtry N99. Szczególną ostrożność muszą zachować także osoby uprawiające sporty na zewnątrz, takie jak bieganie czy jazda na rowerze. Podczas zwiększonego wysiłku, płuca muszą filtrować większe ilości powietrza, tym samym do płuc dostaje się więcej zanieczyszczeń. W obrębie samego mieszkania, należy pamiętać o regularnym wietrzeniu mieszkania, ale tylko w porach o dostatecznym poziomie czystości powietrza. Jeśli poziom zanieczyszczeń jest na tyle wysoki, że utrzymuje się powyżej kilkudziesięciu dni w ciągu roku warto rozważyć kupno filtra powietrza do mieszkania. Pamiętaj. Profilaktyka to inwestycja w zdrowie swoje i swoich najbliższych!