Wiadomości z Rudy Śląskiej

Czas na zmiany - Łukasz Wodarski, SPR Grunwald Ruda Śląska

  • Dodano: 2017-01-11 14:00, aktualizacja: 2017-08-15 21:42

Rozmawiamy z nowym prezesem Stowarzyszenia Piłki Ręcznej Grunwald Ruda Śląska - Łukaszem Wodarskim, który od 30 grudnia zarządza klubem.

Kierowanie klubem sportowym to dziś nie lada wyzwanie. Na czym musi Pan skoncentrować największą uwagę, obejmując stanowisko prezesa SPR Grunwald Ruda Śląska?

Funkcja prezesa jakiegokolwiek stowarzyszenia wiąże się z dużą odpowiedzialnością. Decydując się na to stanowisko, poprosiłem pozostałych członków Zarządu SPR Grunwald Ruda Śląska o ścisłą współpracę, ponieważ jedna osoba nie jest w stanie kontrolować wszystkiego, co dzieje się w klubie. Podzieliliśmy się zatem funkcjami i obszarami, w których członkowie klubu czują się najlepiej. Wychodzę z założenia, że należy robić to, na czym się zna, a nie udowadniać wszystkim, że jest się bezbłędnym. Myślę, że podział obowiązków w klubie oraz pełne zaangażowanie w to, co się robi, może przynieść pozytywny efekt.

Czy SPR Grunwald Ruda Śląska czeka teraz rewolucja?

Rewolucja to może zbyt mocne słowo, ale na pewno nowy pomysł na klub z ciekawymi projektami. Projekt zakrojony jest na wiele lat i na efekty trzeba będzie poczekać. Członkowie Zarządu SPR Grunwald Ruda Śląska stworzyli „Wizję klubu”, która ma być wyznacznikiem kierunku drogi, który mamy zamiar obrać. Mamy głowę pełna pomysłów, ale każda inicjatywa musi być dokładnie przygotowana, dlatego będziemy sukcesywnie wprowadzać nasze pomysły w życie. Podpatrujemy także najlepsze kluby w Polsce, aby dzieciom, młodzieży i seniorom stworzyć jak najlepsze warunki do uprawiania piłki ręcznej. Obecną sytuację Grunwaldu można porównać z męską reprezentacją Polski. Czas na zmiany, odważne decyzje personalne po to, aby za parę lat byśmy mogli cieszyć się z sukcesów.

Widać już zachodzące w klubie zmiany. Pojawiła się współpraca ze szkołami, utworzono drużynę „Szczypiorków”, poszukiwani są sponsorzy. Proszę o tym szerzej opowiedzieć.

Cieszę się, że klub postrzegany jest jako ten, w którym coś zaczęło się dziać. Istotnie współpracujemy z kilkoma szkołami i jesteśmy im wdzięczni za to, że możemy korzystać z ich obiektów. Chcielibyśmy w przyszłości zaprosić także inne szkoły do współpracy i pokazać dyrektorom, nauczycielom i rodzicom, że piłka ręczna jest idealną dyscypliną dla prawidłowego rozwoju dziecka.

W żadnym innym sporcie nie trzeba tyle biegać, skakać, łapać i przede wszystkim rzucać na bramkę. Dzieci uwielbiają zdobywać bramki, a piłka ręczna daje im tą możliwość wielokrotnie podczas treningu czy meczu. Radość dziecka ze zdobytej bramki jest bezcenna. Mam nadzieję, że dyrektorzy szkół podstawowych przyłącza się do naszego projektu „Mini piłki ręcznej” i będziemy mogli się pochwalić tym, iż uczniowie wszystkich szkół podstawowych będą na lekcjach wychowania fizycznego grać w piłkę ręczną. W tym celu utworzyliśmy grupę dla najmłodszych pod nazwą  „Szczypiorki”, która trenuje w Szkole Podstawowej nr 16 w Bykowinie pod okiem energicznej trenerki Anny Samol. W przyszłości mamy zamiar zorganizować rozgrywki dla najmłodszych pod egidą Śląskiego Związku Piłki Ręcznej. Szukamy również partnera do tego projektu, który chciałby promować się poprzez rozgrywki mini piłki ręcznej.

Jaki był powód odwołania dotychczasowego zarządu klubu?

Wydaje mi się, że u niektórych członków Zarządu SPR Grunwald Ruda Śląska nastąpiło tradycyjne wypalenie. Na początku działalności jest werwa, zaangażowanie, ale potem sprawy klubowe odchodzą na dalszy plan. Niektórzy członkowie byli członkami tylko na papierze, a chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. Prowadzenie klubu jest bardzo czasochłonnym zajęciem i zdaję sobie sprawę z tego, że najpierw liczą się rodzina i praca, dopiero później zaangażowanie w sprawy społeczne. Dlatego szanuję dotychczasowego prezesa Aleksandra Strzeję za to, że w trudnych momentach dla klubu nie pozwolił mu umrzeć śmiercią naturalną. W pewnym momencie coś jednak pękło i dlatego między innymi zaistniał powód złożenia rezygnacji dotychczasowych członków Zarządu. 

Nowy zarząd ma wizję budowy nowoczesnego klubu - co się za tym kryje?

Oczywiście będziemy się starali w miarę możliwości stworzyć nowoczesny klub, w którym dzieci i młodzież będą mogły w bardzo dobrych warunkach uprawiać piłkę ręczną. Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas mnóstwo pracy, ale chcielibyśmy do wszystkiego podchodzić bardzo profesjonalnie. Ruda Śląska jest specyficznym miastem do uprawiania sportu. Dzieci mogą uprawiać prawie każdą dyscyplinę sportową i to rodzice w głównej mierze decydują, na które zajęcia uczęszczać będą ich pociechy. Chcemy pokazać, że piłka ręczna jest dla nich trafnym wyborem. Nowoczesny klub to w dzisiejszych czasach także duża aktywność w mediach społecznościowych. Kto chce dotrzeć do jak największej liczby kibiców musi zaprzyjaźnić się z Facebookiem, Instagramem, Twitterem oraz kanałami na Youtubie. Chcemy pokazać partnerom i sponsorom, że handball może być atrakcyjny i że ma on marketingowy potencjał.

Idąc z duchem czasu, zamierzamy uczestniczyć w rozgrywkach piłki ręcznej plażowej oraz nawiązać współpracę z drużynami z zagranicy. W tym roku organizować będziemy Festiwal Piłki Ręcznej oraz Turniej Pokoleń SPR Grunwald Ruda Śląska. W Rudzie Śląskiej mieszka wielu byłych zawodników naszego klubu i spróbujemy zaktywować ich do uprawiania sportu i utożsamiania się z Grunwaldem. Moim marzeniem jest udział oldbojów z Halemby w Mistrzostwach Polski Masters. W tym upatruję swojego powrotu na parkiet!

Wiele lat był Pan zawodnikiem SPR Grunwald Ruda Śląska. Trudno było zrezygnować z gry, by oddać się kwestii zarządzania drużyną?

Rezygnacja z gry była dla mnie jedną z trudniejszych decyzji, jaką było mi dane podjąć w ostatnim czasie. Prawie 30 lat przygody ze szczypiorniakiem nie można od tak po prostu zapomnieć. Wydaje mi się, że nadszedł właściwy moment, aby płynnie przejść na drugą stronę barykady. Zauważyłem, że są pewne granice wytrzymałości fizycznej i psychicznej, których nie powinno się przekraczać. Nie można w tym wszystkim zapominać o rodzinie, która zawsze była dla mnie wsparciem. Cieszę się, że moja żona rozumie moje zamiłowanie do sportu i wie, że bez niego nie potrafię normalnie funkcjonować. Przez kilkanaście lat musiała akceptować fakt, że wieczorami odbywały się treningi, a w weekendy rozgrywało się mecze. Dzieci ucieszą się, że tata częściej będzie w domu.

Ciężko mi zaakceptować fakt, iż wybieram się na halę sportową nie na trening, lecz po to, aby spotkać się z drużyną i trenerami. Zdaję sobie sprawę, że wobec mojej osoby są teraz nowe oczekiwania i nie chciałbym ich zawieźć. Nie boję się wyzwań, ale podkreślam fakt, że nie jestem osamotniony w tych  działaniach. Jesteśmy grupą młodych ludzi, którzy kochają piłkę ręczną i chcą ją popularyzować w naszym mieście.

Jaki cel stawia Pan sobie i drużynie? Czy to powrót do 1 ligi?

To trudne pytanie. Oczywiście serce podpowiada mi, że męska piłka ręczna w Rudzie Śląskiej powinna być co najmniej za zapleczu Superligi. Rozum mówi jednak, że na chwilę obecną nie jesteśmy na to jeszcze przygotowani organizacyjnie. Pod względem sportowym ustępujemy drużynie z Zawiercia i Bochni, ale walka o bezpośredni awans lub baraże jeszcze się nie zakończyła. Jeżeli nie awansujemy do wyższej ligi w tym sezonie, to zrobimy wszystko, aby ten cel zrealizować w przyszłym sezonie. Bardzo podoba mi się model zarządzania klubu piłki ręcznej z Piekar Śląskich. Drużyna oparta w głównej mierze na swoich wychowankach puka do drzwi zawodowej ligi. Podobają mi się marketingowe pomysły włodarzy tego klubu oraz praca z młodzieżą. Taki stan rzeczy to efekt kilkuletniej, systematycznej pracy w kierunku wyznaczonego celu.

Wracając do swojej drużyny, chciałbym, aby była ona oparta na młodych i perspektywicznych zawodnikach. Rozglądamy się za utalentowanymi zawodnikami z miast ościennych i chcielibyśmy umożliwić im kontynuację kariery w naszych barwach. Mam nadzieję, że drużyna z roku na rok podnosić będzie swój poziom sportowy i w końcu zamelduje się w pierwszej lidze.

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.

Dziękuję.

Komentarze (7)    dodaj »

  • Andrzej

    Fajne plany mam nadzieję że to wypali dobrze by było żeby Grunwald odnosił znowu sukcesy

  • Keke

    Oby w klubie zaczęło się rozkręcać! Potrzebujemy takiej drużyny!

  • Sylwek

    Pana uczniowie są z panem ;)

  • dzejms

    Bardzo fajny pomysł m.in. Turniej Pokoleń SPR Grunwald Ruda Śląska. W dobrych czasach była (nie wiem czy jeszcze są takie klasy) klasa sportowa o profilu Piłki Ręcznej w Gimnazjum nr 8 którą uczył grać m.in. nowy Prezes SPR Grunwald. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

  • Ona

    Brałabym.

  • zzz

    wielki człowiek, wierzymy ze bedzie dobrze kierowac klubem

  • Filon

    Jest plan to dobrze ale nie ma kasy to nie dobrze

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również