Zbliża się Boże Narodzenie. Coraz więcej śląskich miast z powodu kryzysu epidemicznego oszczędza na świątecznych ozdobach. Czy podobnie będzie w Rudzie Śląskiej? Znamy stanowisko władz miasta w tej sprawie.
Miasta tną wydatki, na czym tylko się da
W tym roku czeka nas Boże Narodzenie inne niż dotychczas. Wszystko przez kryzys energetyczny. Podobnie jak wszystkie samorządy w naszym kraju Ruda Śląska została ustawowo zobligowana do oszczędności w zużyciu energii elektrycznej o 10%. W tym roku miasto musi wykazać się oszczędnościami względem lat 2018-2019, czyli sprzed pandemii.
- Dobra wiadomość jest taka, że wymagany wskaźnik osiągniemy, nawet z pewnym zapasem. To oczywiście wstępne wyliczenia. Na dokładne wyniki musimy poczekać do marca 2023 r., kiedy to spłyną ostatnie faktury za zużycie prądu za grudzień br. Na ten dobry wynik wpływ miały działania podjęte w ostatnich latach, takie jak wymiana oświetlenia ulicznego na ledowe, czy instalacja fotowoltaiki na miejskich budynkach użyteczności publicznej - poinformował prezydent Michał Pierończyk. - Większe wyzwanie czeka nas w przyszłym roku, ponieważ będziemy musieli zaoszczędzić kolejne 10%, tym razem w porównaniu do roku bieżącego. To oznacza podjęcie kolejnych działań, które pozwolą na spełnienie tego obowiązku. Dlatego już teraz o tym rozmawiamy i szukamy pomysłów - dodał.
Miasta tną wydatki, na czym tylko się da. Na tej liście coraz częściej znajdują się też świąteczne ozdoby.
Czy na ulicach Rudy Śląskiej poczujemy świąteczny klimat?
Mimo pojawiających się pogłosek, władze miasta nie zdecydowały się na rezygnację ze świątecznych iluminacji. Jak informuje Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu, latarnie i ulice ozdobią świąteczne dekoracje. Będzie ich jednak mniej niż w latach ubiegłych.
- W tym roku, ze względu na konieczność uzyskania oszczędności przez jednostki samorządu terytorialnego, planujemy instalację oświetlenia świątecznego, ale w ograniczonym zakresie - poinformował Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ruda Śląska.
Warto przypomnieć, z już w ubiegłym roku w grudniu na ulicach Rudy Śląskiej pojawiło się mniej ozdób świątecznych niż w latach poprzednich. Na zeszłoroczną świąteczną oprawę Rudy Śląskiej złożyły się 92 ozdoby świetlne. Koszt świątecznego oświetlenia wyniósł wówczas 150 tys. zł. Dla porównania w 2019 roku na rudzkich ulicach rozbłysło 270 ozdób, a koszt ich wypożyczenia, zamontowania i utrzymania wyniósł 380 tys. zł.
Jakie ozdoby w tym roku zobaczymy na ulicach Rudy Śląskiej?
Tego urzędnicy na razie nie zdradzają. W poprzednich latach świąteczne oświetlenie montowane było zazwyczaj po 4 grudnia. Nie pozostaje nam w takim razie nic innego jak wyczekiwać pierwszych ozdób na rudzkich ulicach.