Dla większości mieszkańców wzrosną opłaty za centralne ogrzewanie – informują spółdzielnie mieszkaniowe z Rudy Śląskiej. Czym jest to spowodowane? Czy możliwe jest podjęcie działań zmierzających do obniżenia stawek?
Drastyczny wzrost stawek za ogrzewanie
Rudzkie spółdzielnie poinformowały najemców i właścicieli lokali mieszkalnych o wzroście stawki opłaty za centralne ogrzewanie. Powód? 30 czerwca przestała obowiązywać ochrona taryfowa dla ciepła, utrzymywana przez ustawę z 7 grudnia 2023 roku o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła.
- W związku z powyższym od 1 lipca 2025 roku dla podmiotów dotychczas uprawnionych (m.in. lokali mieszkalnych) obowiązują ceny zawarte w aktualnej taryfie dla ciepła, zatwierdzonej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, dostępnej na stronie internetowej Węglokoks Energia ZCP, które wskazują na średni wzrost cen za opłatę stałą o ok. 40% a za opłatę zmienną o ok. 120% - przekazuje rzecznik prasowy MPGM TBS, Anna Bogdańska.
Zarówno Rudzka Spółdzielnia Mieszkaniowa, MPGM TBS, jak i MGSM “Perspektywa” podkreślają, że nie mają żadnego wpływu na ceny ciepła – ustalane są one przez przedsiębiorstwo energetyczne, a następnie zatwierdzane przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Zaznaczają, że nie mogą również w żaden sposób negocjować stawek.
- Zarówno MPGM TBS Sp. z o.o. jako zarządca zasobu komunalnego, jak i Miasto jako jego właściciel nie posiadają żadnych prawnych, ani finansowych instrumentów celem przeciwdziałania podwyżce cen ciepła – dodaje rzecznik.
Mimo to spółdzielnie nie zamierzają się poddawać – trwają starania o zmniejszenie stawek dla mieszkańców nie tylko Rudy Śląskiej – problem dotyczy całego kraju.
Działania spółdzielni
Gwałtowna podwyżka stawek za centralne ogrzewanie nie pozostała bez echa - spółdzielnie podejmują różne działania, aby zwrócić uwagę rządu na problem.
- W miesiącu czerwcu odbyło się spotkanie w Mieście Ruda Śląska z udziałem zarządców budynków, Węglokoksu Energia ZCP oraz posłanek na Sejm RP p. Moniki Rosa i p. Urszuli Koszutskiej, w celu wypracowania korzystnych propozycji rozwiązań dla mieszkańców i przekazania ich do Rządu. Na dzień dzisiejszy brak jest informacji zwrotnej ze strony Rządu co do dalszych postanowień – przekazuje Anna Bogdańska, rzecznik prasowy MPGM TBS.
Zarząd Rudzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej również się nie poddaje.
- W związku z zakończeniem obowiązywania przepisów chroniących odbiorców ciepła systemowego przed nadmiernym wzrostem koszów, Zarząd RSM informuje, że wystąpił do Regionalnego Związku Rewizyjnego Spółdzielczości Mieszkaniowej w Katowicach o podjęcie działań interwencyjnych w tej sprawie. Jednocześnie RZRSM w Katowicach jako reprezentant interesów zrzeszonych spółdzielni wobec organów administracji państwowej oraz organów samorządu terytorialnego a więc i RSM, ze swej strony również podjął działania i wystosował pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska w Warszawie - czytamy w oświadczeniu Rudzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
MGSM “Perspektywa” także przesłała apel do Ministerstwa Klimatu I Środowiska oraz zaktywizowała do działania mieszkańców.
- Wyrażając przekonanie, że tylko zbiorowym wysiłkiem oraz solidarnym działaniem możemy osiągnąć zamierzone, sprawiedliwe cele Spółdzielnia przygotowała i przekazała mieszkańcom petycję zawierającą apel ze strony mieszkańców o pilne podjęcie działań legislacyjnych mających na celu przywrócenie ochrony cen ciepła dla odbiorców indywidualnych. Pierwsza partia złożonych petycji w ilości 2 319szt została wysłana w dniu dzisiejszym [17.07] do Ministerstwa Klimatu i Środowiska – czytamy w piśmie przekazanym nam przez MGSM “Perspektywa”.
Szczegółowe informacje na temat działań podejmowanych przez rudzkie spółdzielnie znajdziecie na ich stronach internetowych.
Czy rząd zareaguje na apele płynące z całego kraju? Pozostaje czekać na rozwój wydarzeń.
