Halembianie nie mają obecnie łatwego życia – w dzielnicy trwa właśnie jeden z największych remontów od lat. W związku z remontem kanalizacji, planowane są nowe objazdy. Teraz, gdy remont obejmuje ulicę Solidarności, kierowcy chcący wjechać w głąb osiedla muszą przejechać ulicą Miodową. A tam czekają na nich dziury.
Walka o sprawne podwozie
Mieszkańcy Halemby skarżą się na obecny stan ulicy Miodowe. Wielu z nich musi ją pokonywać codziennie, chcąc wjechać na osiedle. Czytelnicy stale informują nas o dziurach w nawierzchni, które z pewnością nie służą ich pojazdom. Wskazują, że codzienna podróż ulicą Miodową jest istnym slalomem pomiędzy dziurami. Mieszkańcy martwią się, że codzienny przejazd Miodową może przyczynić się do uszkodzenia ich samochodów.
Czy będzie lepiej?
Zwróciliśmy się do rzeczniczki Urzędu Miasta Ruda Śląska, czy miasto ma zamiar w jakiś sposób ulżyć mieszkańcom Halemby wyrównując nawierzchnię drogi. Agnieszka Piekorz-Hałczyńska twierdzi, że nierówności na bieżąco zgłaszane są do kierownika tamtejszej budowy.
- W ramach prowadzonej inwestycji polegającej na wymianie kanalizacji deszczowej na ul. Miodowej na odcinku od ul. Racławickiej do ul. Solidarności wykonano nowy kanał wraz z przyłączami, wykonano stabilizację gruntu pod drogę i w grudniu zostały położone warstwy wiążące asfaltu. Wiosną położona zostanie warstwa ścieralna. Odtwarzane są także chodniki w miejscach prowadzenia prac. Nierówności w drodze są na bieżąco zgłaszane do kierownika budowy – także po interwencji mieszkańców – mówi rzeczniczka urzędu miasta, Agnieszka Piekorz-Hałczyńska.
Wygląda na to, że na większe zmiany mieszkańcy Halemby będą musieli poczekać do wiosny.
Czy jeżdżąc ulicą Miodową zauważyliście dziury w nawierzchni? Dajcie znać w komentarzach!