Jakiś czas temu powołano zespół, który miał zająć się przyszłością kopalni Bielszowice. 15 kwietnia, w Polskiej Grupie Górniczej przyjęto wnioski z jego prac, które są jednoznaczne – kopalnia powinna funkcjonować co najmniej do 2028 roku.
Nie powinna przestać działać
Pierwotnie kopalnia Bielszowice miała zostać zlikwidowana z końcem 2022 roku, jednak plany te mogą ulec zmianie. W ramach umowy społecznej powołano zespół, którego zadaniem było określenie możliwości dalszego wydobycia w bielszowickiej kopalni. Okazało się, że pod kopalniami Bielszowice i Halemba znajduje się około 150 milionów ton węgla do wydobycia. Zespół przedstawił swoje wnioski Polskiej Grupie Górniczej – orzekł, że kopalnia powinna działać do co najmniej 2028 roku.
Kolejne kroki
Aby uratować kopalnię Bielszowice, związkowcy przekażą sporządzony przez zespół raport do Ministerstwa Aktywów Państwowych. To właśnie do tego organu należy decyzja, czy kopalnia będzie kontynuowała swoją pracę. Związkowcy mają nadzieję, że Ministerstwo podejmie dobrą decyzję i kopalnia będzie prowadziła wydobycie do 2028 roku, co da pracę wielu tysiącom ludzi pracujących zarówno na kopalni Bielszowice, jak i Halemba.