Mateusz Bogusz zadebiutował w niedzielę 8 września w reprezentacji Polski podczas meczu Ligi Narodów. Polska przegrała z Chorwacją 1:0, a jak wypadł podczas spotkania pomocnik z Rudy Śląskiej?
Rudzianin po raz pierwszy zagrał z reprezentacją Polski
Za Mateuszem Boguszem pierwszy mecz w reprezentacji Polski! Młody, uzdolniony piłkarz z Rudy Śląskiej, występujący na boisku na pozycji pomocnika swoje pierwsze kroki na murawie wraz z reprezentacją Biało-Czerwonych postawił podczas meczu Ligi Narodów z Chorwacją, który zakończył się przegraną dla kadry Polski 1:0.
Polacy trafili na ciężkiego przeciwnika
Bogusz na boisko wyszedł w pierwszym składzie i spędził na nim 62 minuty. Po tym czasie selekcjoner Michał Probierz zdecydował o zdjęciu debiutanta z murawy, a na jego miejsce wszedł Karol Świderski. Jak przyznał wychowanek Gwiazdy Ruda Śląska, powołanie do kadry Polski i rozegranie meczu z reprezentacją było jego marzeniem, które w meczu z Chorwacją mógł zrealizować. Dla TVP Sport wyznał także, że był to ciężki mecz, ponieważ Polska rywalizowała z jedną z najlepszych drużyn na świecie. Według Bogusza również walka z Josko Gvardiolem, który jest bardzo mocnym obrońcą reprezentacji Chorwacji, nie należała do najłatwiejszych.
Debiutant ocenił, że w rozegranym meczu dał z siebie wszystko i podkreślił, że uważa, że zgranie z reprezentacją Polski na pewno będzie coraz lepsze ze zgrupowania na zgrupowanie.
Pomimo tego, że podczas debiutu Mateusza Bogusza jego akcje nie przełożyły się na konkretne, wpływające na wynik efekty, zaangażowanie rudzianina dało się zauważyć między innymi podczas walki o utrzymanie się przy piłce, wychodzeniu do podań czy solidnej pomocy w obronie.