Wiadomości z Rudy Śląskiej

Miejskie żłobki i przedszkola w Rudzie Śląskiej nie wznowią funkcjonowania od 6 maja!

  • Dodano: 2020-04-29 18:00

Miejskie żłobki i przedszkola w Rudzie Śląskiej nie wznowią funkcjonowania od 6 maja. Jak mówi prezydent Grażyna Dziedzic "w tym terminie nie da się zorganizować dzieciom opieki w taki sposób, by była ona w pełni bezpieczna".

- Miejskie żłobki i przedszkola w Rudzie Śląskiej nie wznowią funkcjonowania od 6 maja. W tym terminie nie da się zorganizować dzieciom opieki w taki sposób, by była ona w pełni bezpieczna. Jest to także niemożliwe ze względów organizacyjnych, bo musimy skontaktować się z wszystkimi rodzicami i zebrać informacje, ilu z nich będzie chciało posłać swoje pociechy do tych placówek. Dopiero wtedy będziemy mogli zacząć tworzyć mniejsze grupy - napisała prezydent Grażyna Dziedzic.

- Zapewnienie dzieciom bezpiecznej opieki w żłobkach i przedszkolach od 6 maja jest praktycznie niemożliwe. Rząd dał samorządom na to zbyt mało czasu. Dlatego podjęliśmy decyzję, że placówki te pozostaną jeszcze zamknięte - napisała wiceprezydent Anna Krzysteczko. - Szczegółowo analizujemy dokumenty, które pojawiają się co jakiś czas na stronach ministerialnych. Niestety, są one na dużym poziomie ogólności. Musimy mieć natomiast pewność, że otwierając żłobek czy przedszkole nie zwiększymy ryzyka zakażenia najmłodszych - dodała.

Pewne jest to, że w pierwszej kolejności ze żłobka i przedszkola będą mogły skorzystać te dzieci, których rodzice nie mają możliwości pogodzenia pracy z opieką w domu. Miasto będzie musiało także wziąć pod uwagę rządowe wytyczne, by pierwszeństwo miały dzieci pracowników systemu ochrony zdrowia, służb mundurowych, pracowników handlu i przedsiębiorstw produkcyjnych, realizujący zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.

O szczegółowej dacie wznowienia działalności miejskich żłobków i przedszkoli władze miast poinformują już wkrótce.

- Teraz będziemy kontaktować się z rodzicami. Musimy zebrać deklaracje, ilu z nich chce posłać dziecko do żłobków i przedszkoli. Gdy będziemy mieć pełne dane, będziemy mogli podjąć dalsze decyzje. O szczegółach niezwłocznie Państwa poinformujemy - napisała wiceprezydent Anna Krzysteczko.

Warto przypomnieć, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy jest wypłacany rodzicom, gdy przedszkole i żłobek są zamknięte na mocy decyzji jednostki samorządu terytorialnego, a także placówki nie są wstanie zapewnić opieki ze względu na ograniczenia spowodowane COVID-19.

Komentarze (68)    dodaj »

  • Hipp

    U mnie za to bardzo odczuwa się brak każdego pracownika, jak ktoś nie przyjdzie do roboty, to transport nie wyjedzie, nie da się dwióch naczep pod ciągnik podepnąć, tak łatwo jak spędzić dwóch grup do jednego pomieszczenia. Tylko co to ma za znaczenie co jest u mnie, skoro piszemy o przedszkolach...

  • PTR

    To może spróbuj wziąć pod swoją opiekę przez kilka godzin 50 dzieciaków w wieku 3-6 lat i wtedy pogadamy.

  • Hipp

    Nie tylko urzędy, wszystkie pozostałe instytucje, zakłady i firmy są otwarte, a w przedszkolach i szkołach się nie da ?! Nie wiem czy w jakimś urzędzie się odczuwa brak pracownika czy nie, ale w przedszkolach to na pewno nie ma tego problemu, tam wiecznie kogoś nie ma, tak że niewiele by to zmieniło. I takie pytanie, czy Twoim zdaniem w okresie lipiec-sierpień, ferie zimowe, ferie świąteczne również Panie szanowne znajdują się w przedszkolach ? Bo chyba nie na Rudzie...

  • dlp

    A kto prowadzi zajęcia z dziećmi, które przychodzą w tym czasie do przedszkola? Twierdzisz, że przedszkolanki mają ciągle wolne? To radzę ci się wybrać w czasie przerw świątecznych, ferii zimowych, a nawet w okresie wakacji do tych przedszkoli, które mają dyżur i sprawdzić.

  • Dużur

    Przedszkolanki owszem mają wolne ale pomoce dziecięce w tym czasie normalnie pracują.

  • Hipp

    Z tym nawet nie ma co dyskutować, każdy mający kontakt z rudzkim przedszkolami doskonale wie jak to wygląda, nawet zdarzają się insynuacje by nie przyprowadzać dzieci przed świętami, a w ferie i większość wakacji to nawet wiatr tam nie chula, tak dokładnie pozamykane...

  • ZX250

    Ach te byczki, byczki!

  • dlp

    No to nie dyskutuj.

  • Rodzic pracujący

    Niestety władze Rudy Śląskiej nie myślą o rodzicach pracujących, o kryzysie gospodarczym, o przyszłym bezrobociu.... Tylko o tym jak zaszkodzić i utrudnić pracę Rządzącym. Koronawirus jest czymś nowym, wszyscy się boimy ale będziemy musieli się nauczyc żyć z wirusem, teraz to najlepszy czas aby nasze dzieci wróciły do przedszkola, w okresie kiedy nie ma grypy, przeziębień i wszystkich wirusów które zaczynają szaleć od października... Może zwolennicy pozamykanych przedszkoli powinni o tym pomyśleć co będzie się działo jak dzieci wrócą we wrześniu do przedszkoli... Jeśli chodzi o nieprzygotowane przedszkola do przyjęcia dzieci to jestem w szoku, i zadaje pytanie :co pracownicy przedszkoli robili przez prawie 2 miesiące prócz pobierania normalnej pesji...? Jedyne brawa należą się dla pracowników medycznych, mundurowych i placówek handlowych. Reszta powinna zabrać się do pracy i zrobić wszystko żebysmy mieli się dobrze w Naszym Kraju!

  • ZX250

    A może nas oświecisz, co ci pracownicy mieli zrobić przez te prawie 2 miesiące? Czy GIS albo ministerstwo zdrowia przez te prawie 2 miesiące sprecyzowały jakiekolwiek wytyczne dotyczące przystosowania placówek takich, jak żłobki czy przedszkola do sytuacji epidemicznej? A czy te wytyczne w obecnej chwili dokładnie regulują, jak to ma wyglądać teraz? Rację masz w jednym, a mianowicie pisząc, że koronawirus jest czymś nowym, że wszyscy się boimy, że będziemy się musieli nauczyć żyć z tym wirusem. Dlaczego jednak wymagasz, by osoby, które nie mają nic wspólnego z medycyną, wirusologią, epidemiologią, umiały już żyć z tym wirusem przez ostatnie 2 miesiące.

  • alfik

    Samorządy które działają w oporze przeciwko rządowi same wystawiają o sobie opinię i działają na szkodę mieszkańców. Suweren zapamięta ich przy następnych wyborach.

  • PTR

    Suweren to nie tylko osoby podzielające twoje poglądy. Może warto sobie uświadomić, że wiele osób myśli inaczej niż ty i to, co nie podoba się takiemu suwerenowi, jak ty, dla innego suwerena może być słuszną decyzją..

  • inspirator

    Najłatwiej wszystko zamknąć i wszystkiego zakazać. Mentalność bolszewicka. Opornych rozstrzeliwać na miejscu - proponuję. Ktoś słusznie zauważył, że był czas, żeby się przygotować do normalności. Co oni robili tam w UM przez ten czas? Grali w chińczyka?

  • Janek Kos

    Niektórym samorządom bardzo łatwo przychodzi krytykowanie rządu, ale w momencie, kiedy owe samorządy dostały możliwość decydowania o otwarciu lub nie, placówek opiekuńczych dla małych dzieci, to pojawiły się problemy. Pewnie, że wygodniej jest krytykować i hejtować decyzje innych, jednocześnie nie ponosząc żadnej odpowiedzialności. Z jednej strony samorządy chcą być decyzyjne, ale z drugiej strony, trudne, niepopularne decyzje niech podejmuje kto inny. Widać, że decyzja o możliwości otwierania żłobków i przedszkoli ma zwolenników, jak i przeciwników. Oczywiście punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Osoby, które nie mają małych dzieci, lub nie są pracownikami tych placówek, w ogóle nie powinny się wypowiadać. Przeciw decyzji rządu są przeważnie rodzice, którzy mają alternatywę, ale są także tacy, którzy tej alternatywy nie mają. Kogoś, kto chwali decyzję Pani Prezydent i motywuje swoją opinię dobrem dzieci, nie interesuje sytuacja tych, którzy naprawdę nie mają co z dziećmi zrobić. Rodzice, mogący zapewnić opiekę dzieciom we własnym zakresie, najzwyczajniej w świecie, nie poślą dzieci do placówek.

  • Nauczyciel emeryt

    Przerażające!!!!Co robił Urząd Miasta i przedszkola przez ostatnie 2 miesiące przecież powinien przygotowywać się do otwarcia jak zmniejszy się zagrożenie koronawirusem. Jak rząd ogłosił otwarcie przedszkoli to...przez tydzień nie można się przygotować - rodzice określają czy chcą dzieci wysyłać do przedszkola - jeżeli większość rodziców nie wysyła to jak przebiegała rekrutacja skoro dzieckiem ma się kto zająć a wiem że osoby pracujące faktycznie, mają wielkie problemy z umieszczeniem dziecka w przedszkolu. Zgadzam się z wcześniejszymi zapisami że niestety są przedszkolanki i rodzice -"nieroby" - ale chcą robić pełne zakupy tam powinna być pełna obsługa; otrzymywać jak najwyższe wynagrodzenia lub zasilek - na to niech robia inni oni tylko lubią brać

  • Gosia

    Nie jestem za otwarciem żłobków i przedszkoli, ale niestety (a raczej stety), ja pracuje i mój mąż także pracuje. Jestem przed wyborem mniejszego zła. Babcia pomagała nam w opiece nad dzieckiem, ale teraz nawet nie pozwalam jej wychodzić z domu, o opiece nad dzieckiem nawet nie wspomnę. Jest wiekowa, po nowotworze. Puścić dziecko do przedszkola, to dla mnie wybór mniejszego zła. Cieszę się, że mam możliwość pracy, bo widzę co się dzieje, ale moją praca w nieskończoność na mnie czekać nie będzie. Dajcie wybór rodzicom. Jeżeli ktoś nie będzie miał wyjścia i otwarcie przedszkoli da przynajmniej możliwość decyzji i wyboru.

  • xxxxx

    Brawo Pani Prezydent!

  • ST

    Pamietajmy, że rodziców nikt nie zmusza, żeby zaprowadzać dzieci do żłobków, czy przedszkoli.Jeżeli ktoś ma obawy, powinien zostawić dziecko domu, ale tym, którzy chcą oddać dzieci do placówek, powinno się to umożliwić.

  • K2

    Otworzyć przedszkola ? A czy ktoś w ogóle zastanowił się nad dziećmi, czy warto ryzykować ich zdrowie? Bardzo dobra decyzja, żeby nie otwierać tych placówek.

  • Fredi

    Ruda Śląska to jakieś państwo w państwie, wybory nie , otwarcie przedszkoli i żłobków nie , bo urzędasy nie zdążą w tydzień wszystkiego przygotować , ale narzekać że premii nie dostali to już tak , narzekać że miasto nie ma kasy i wyłączyć światło na ulicach to już tak . Ludzie chcą iść do pracy i zarabiać na te premie dla urzędasów , ale nie mają gdzie dzieci zostawić .

1234

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również