Wiadomości z Rudy Śląskiej

Premier: od 6 maja chcemy otworzyć żłobki i przedszkola

  • Dodano: 2020-04-29 11:15

Premier poinformował waśnie, że mają zostać "poluzowane" obostrzenia w gospodarce. W dalszym ciągu będą obowiązywać jednak zasady sanitarne i reguły odstępu między ludźmi!

- Od 6 maja chcemy otworzyć żłobki i przedszkola; decyzje będą podejmowane każdorazowo przez organy założycielskie - zapowiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.

Możliwość otwarcia żłobków i przedszkoli

Szef rządu poinformował na konferencji prasowej, że w drugiej fazie odmrażania gospodarki, od 6 maja dopuszczona będzie możliwość otwarcia żłobków i przedszkoli.

- Ostateczne decyzje będą podejmowane każdorazowo w odniesieniu do każdego żłobka, każdego przedszkola przez organy założycielskie. Jednak my to umożliwiamy i wytyczne ministra zdrowia będą jednocześnie określały warunki, na jakich to otwarcie będzie możliwe - przekazał premier.

Morawiecki zapewnił, że osobom, które nie będą mogły "oddać swoich pociech do przedszkola czy żłobka" będzie przysługiwał zasiłek opiekuńczy. Zachęcał jednocześnie, by jednostki samorządowe "w odpowiednich warunkach" otwierali żłobki i przedszkola. Podkreślił, że rząd zapewni środki dezynfekcyjne, by zapewnić bezpieczeństwo sanitarne w tych placówkach.

MZ poinformowało w środę rano o 197 nowych przypadkach zakażenia

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę rano o 197 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce, łącznie jest ich 12 415. Resort podał, że zmarło kolejne 10 osób, w sumie zanotowano 606 zgonów. Dane te uzupełnił premier Mateusz Morawiecki.

- Mamy liczbę osób, które wyzdrowiały - to jest liczba 370, a więc z wysokim prawdopodobieństwem można powiedzieć, że będzie mniej lub bardzo podobna liczba nowych osób, które zostaną zakażone koronawirusem w Polsce, które wejdą do tej liczby przypadków osób chorych versus te, które wyzdrowiały. To pierwszy taki dzień, w którym możemy powiedzieć, że rzeczywiście jest przyrost osób, które szybciej zdrowieją - podkreślił szef rządu.

Zwrócił uwagę, że w Hiszpanii, Włoszech, Francji, Belgii czy Holandii sytuacja jest trudniejsza.

- Tam liczba przypadków na milion mieszkańców jest kilka albo kilkanaście razy większa niż w Polsce. I to jest też pewnego rodzaju przestroga dla nas, żebyśmy nasz system luzowania obostrzeń dostosowali do przygotowania naszej służby zdrowia, ale także właśnie do tego w jaki sposób udaje nam się zapanować nad koronawirusem - zaznaczył Morawiecki.

Premier poinformował także, że od 4 maja możliwe będzie otwarcie hoteli i miejsc noclegowych

- Od 4 maja otwieramy hotele i miejsca noclegowe po to, żebyśmy nie ruszyli na majówkę tłumnie w różne miejsca, bo wtedy, gromadząc się, tworzymy większe ryzyko zakażenia – powiedział prezes Rady Ministrów, tłumacząc utrzymanie obostrzeń przez majówkę.

Galerie handlowe będą mogły działać od 4 maja

Poinformował, że również galerie handlowe będą mogły działać od 4 maja, przy czym mają w nich obowiązywać podobne obostrzenia jak w mniejszych sklepach – jeden klient na 15 mkw. Dodał, że zgodnie z ustalonymi zasadami ciągi komunikacyjne, "które w galeriach handlowych są miejscami, w których bardzo często dochodzi do złamania zasady dystansu społecznego, będą puste lub pustawe".

- Te zasady wypracowaliśmy razem z reprezentantami galerii handlowych, z różnymi podmiotami, które prowadzą galerie handlowe – zaznaczył. Regulacje mają zostać opisane w rozporządzeniu.

Dla osób chorych i cierpiących na dolegliwości bólowe przywrócona zostanie także rehabilitacja.

- Luzowanie społeczne obejmie ważną dziedzinę opieki zdrowotnej, jaką jest rehabilitacja – powiedział Morawiecki. - Po konsultacji z Ministerstwem Zdrowia podjęliśmy decyzję, że ponieważ są to zabiegi bardzo ważne dla zdrowia, często konieczne są do przeprowadzenia w pewnych cyklach – tłumaczył.

Otwierane będą też instytucje kultury

Premier w kolejnym wątku powiedział, że otwierane będą też instytucje kultury – muzea, biblioteki.

- Tutaj zależy od tego, jakie są wnętrza, w dialogu z organami założycielskimi, prowadzącymi, umożliwiamy otwarcie takich jednostek – powiedział Morawiecki. - Niektóre muzea są przecież bardzo duże, tam niebezpieczeństwo bezpośredniej bliskości ludzi jest bardzo niskie. Będzie możliwość odwiedzenia muzeów i innych miejsc kultury – zostanie do dokładnie określone – zapewnił szef rządu.

Od 4 maja:

  • możliwość otwarcia hoteli i miejsc noclegowych;
  • mogą być otwarte galerie handlowe:

- obowiązuje zasada, że na 15 m2 w jednym sklepie może przebywać 1 klient,
- przestrzeń rekreacyjna i restauracje pozostają zamknięte;

  • przywrócenie rehabilitacji:

- dla osób chorych i cierpiących na dolegliwości bólowe,
- uwaga! salony masażu nadal pozostają zamknięte;

  • możliwość otwarcia bibliotek, galerii sztuki, muzeów.


Od 6 maja:

  • dopuszczone będzie otwarcie żłobków i przedszkoli dla dzieci pracujących rodziców:

- decyzję o otwarciu podejmą organy założycielskie,
- otwarcie będzie obowiązywało zgodnie z wymaganiami sanitarnymi,
- rząd ma zapewnić środki dezynfekcyjne w dodatkowych ilościach,
- ze względu na sytuację epidemiologiczną organ prowadzący może ograniczyć liczebność grupy przedszkolnej lub ograniczyć liczbę dzieci objętych opieką w żłobkach,
- jednostka samorządu terytorialnego na podstawie dotychczasowych przepisów ogólnych może zamknąć wszystkie żłobki i przedszkola na swoim terenie;

  • zasiłek opiekuńczy jest wypłacany rodzicom, gdy:

- przedszkole i żłobek są zamknięte na mocy decyzji jednostki samorządu terytorialnego,
- żłobek lub przedszkole nie może zapewnić opieki ze względu na ograniczenia spowodowane COVID-19.

Komentarze (9)    dodaj »

  • zniesmaczona

    Na facebooku by przypodobać się naszej p.prezydent ludziska lajkują jej wypowiedzi,że aż hej !A tymczasem należy się niestety zgodzić ze stanowiskiem przedstawicieli rządu.Niektórzy włodarze miast tak jak nasza panująca są nieporadni i do tego nie czytają dokładnie rozporządzeń. Biadolenie,że jest za mało czasu na wprowadzenie tego rozporządzenia jest miganiem się od obowiązku. Ile potrzeba dyrektorom przedszkoli i żłobków na wykonanie telefonu do rodziców dzieci, tym bardziej ,że mogą je wyręczać też inne zatrudnione w tych jednostkach panie.NO ILE pani Prezydent? Nikt nie ma obowiązku tych dzieci kierować do tych placówek.Same dyrektorki też muszą się określić wg.możliwości,liczby opiekunek, powierzchni obiektu i innych ważnych dla bezpieczeństwa tych dzieci spraw takich jak zaopatrzenie w maski personelu ,środki dezynfekujące itd i wskazać ile są w stanie w takiej sytuacji przyjąć dzieci i nikt ich nie będzie z niczego rozliczał. CZY NIE OGARNIACIE WCIĄŻ TEGO ,ŻE spotykamy się z sytuacją ekstremalną z którą się zmierzamy pierwszy raz w życiu i w której każdy musi czuć się odpowiedzialny za to jak przez to wszystko przejść.Nie może przyjechać do Rudy Śląskiej minister zdrowia i tłumaczyć pani prezydent jak to wszystko zorganizować. Możliwość korzystania ze żłobków jest stworzona wyłącznie dla tych , którzy chcą z niej skorzystać, nie mają gdzie zostawić dzieci a muszą zarabiać na życie.Ryzyko jest , takie samo jak to , gdy matka zatrudniona w sklepie albo w szpitalu wraca każdego dnia po pracy do domu.Czy zatem te matki mają nie pracować i uchronić się w ten sposób od zarażenia siebie i dzieci .Tak by było najlepiej ,Ale czy wszyscy w takim razie mamy nie pracować.Też pracuję , bo muszę i nawet się nie zastanawiam dlaczego jedni pracują a inni tak jak niektóre urzędy przyglądają się wszytkiemu z boku .Sama pani za niedługo będzie szukała pieniędzy w kasie miejskiej i pani ich nie znajdzie, jak sukcesywnie z zasadami bezpieczeństwa nie będzie szukało się możliwości powolnej próby przywracania zablokowanych do tej pory sfer życia , które zaczną cokolwiek ratować budżety kraju i miasta.Co mamy wszyscy się położyć i czekać aż , ten koszmar minie.A pani będzie na facebooku szydzić i krytykować wszystko co wypływa ze strony rządu.Zamie[...] głupoty w stylu, soku z buraka.Może by chciała pani być na miejscu rządzących .W rozporządzeniu na temat otwarcia żłobków i przedszkoli jest wyraźnie zaznaczone ,że ich otwarcie to nie jet żaden przymus a właśnie wspólne dogadywanie się rodziców , kierownictwa tych placówek i włodarzy miast .Przerasta to panią .Niech się pani dalej żali wszystkim na około i zbiera lajki..Zamiast powiedzieć bez zastanowienia nie da się uruchomić w najbliższym czasie pracy żłobków i przedszkoli odpowiedzieć wprost , ile na to pani potrzebuje czasu i dlaczego nie da się tego zrobić,bo nie jest odkrywcze ,że za niedługo spotka się pani z tym samym problemem gdy zaczną obowiązywać poluzowania w innych dziedzinach życia.Ceniłam panią za to ,że jest pani bezpartyjna i apolityczna.Teraz widzę,że pani zaczyna brnąć w to bagno.

  • doleni

    Siedźmy wszyscy w domach, pobierajmy pensje , zapomogi i inne świadczenia, niech zasuwają lekarze , pielęgniarki, no i ekspedientki bo coś musimy jeść przed telewizorami.Tyle,że te ekspedientki czy pielęgniarki też mają dzieci, które na czas ich pracy muszą być pozostawione czyjeś opiece.

  • Miza

    Teraz będą robić eksperyment na małych dzieciach...

  • Aecjusz

    Siedźcie w tych swoich chałupach i następnych parę lat. Więcej tv będziecie mieli okazję pooglądać. Jak się skończą sponsorzy 500 plus i innych dodatków to wtedy pójdziecie po rozum do głowy, chociaż nie to raczej niemożliwe. Przy takim podejściu ludzie nie wyszli by nigdy z jaskiń.

  • Ona

    Przecież to jest paranoja co oni robią. Kto o zdrowym zmyśle pośle dziecko do żlobka czy przedszkola. Potwierajcie wszystko najlepiej A potem będziecie płakać bo tylu chorych i tyle zgonów.

  • antycovid

    Kolejna ofiara mediów nie potrafiąca myśleć samodzielnie.

  • Mała mi

    Dla mnie też to jest chore... 5 dzieci w sali 1 nauczyciel i zakaz zabawy masakra

  • Ja

    To jest chore. Jak można wpuścić dzieci do przedszkola czy żłobka. Tylko czekać,jak będzie wysyp zachorowań. Place zabaw zamknięte,ale żłobki otwarte. Głupota.

  • Zenobia

    A te mamuśki spotykające się na ławeczkach ze swoimi bombelkami - to nie zarażają? O brak maseczek nawet nie wspominam

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również