"Schetyna i spółka chce zwiększenia ubóstwa energetycznego w Polsce" – mówił w Zabrzu wiceminister energii, Grzegorz Tobiszowski odpowiadając szefowi PO, Grzegorzowi Schetynie na jego wypowiedź, w której zapowiedział likwidację węgla jako źródła energii do domów i mieszkań w przeciągu najbliższych 10 lat.
- Wypowiedź przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny o likwidacji węgla jako paliwa do domów i mieszkań w ciągu najbliższych 10 lat jest bardzo niebezpieczna – stwierdził wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Europosłanka Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Wiśniewska podkreśliła z kolei, że "Schetyna i spółka chce zwiększenia ubóstwa energetycznego w Polsce”.
- Dzięki wsparciu Unii zwalczymy smog i zlikwidujemy węgiel jako paliwo do domów i mieszkań w ciągu najbliższej dekady – zapewniał Schetyna na konwencji regionalnej Koalicji Europejskiej w Poznaniu.
Wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski i europosłanka PiS Jadwiga Wiśniewska powiedzieli na briefingu w Zabrzu, że są zdumieni wypowiedzią lidera PO.
– Po co Platforma popierała ustawę o jakości paliw, która to spowodowała, że nasze kopalnie przekwalifikowały zakłady przeróbcze na to, aby lepszy węgiel był w obrocie paliwowym na rynku – pytał Tobiszowski. – Wdrożyliśmy już program kotłów nowej generacji, zatwierdzony w Brukseli, który mówi, że węgiel na nowych technologiach, w nowoczesnych kotłach będzie spalany ekologicznie. Jak widać Platformie znowu przeszkadza węgiel kamienny w naszym obszarze w Polsce, a nie przeszkadza spalanie śmieci, które są głównym powodem zanieczyszczeń w okresach zimowych – dodał.
Wiceminister energii przypomniał dobre wyniki finansowe sektora węglowego w Polsce.
– Dzisiaj, kiedy pokazujemy, że umiemy zarządzać w sektorze wydobywczym, wdrażamy nowe technologie, wdrażamy innowacyjność, kiedy pokazujemy, że wykorzystujemy metan w produkcji, wykorzystujemy przemysłowo gaz z koksowni, wdrażamy technologię wykorzystania hałd pod fotowoltaikę, to nagle się okazuje, że PO ponownie wskazuje, że węgiel kamienny i kopalnie im przeszkadzają. Jest to bardzo niebezpieczna wypowiedź – podkreślił Tobiszowski.
Wiceszef resortu energii przypomniał także, że "w latach 2014-2015, za rządów PO-PSL, w Polsce mieliśmy wręcz upadłość sektora wydobywczego”. Dodał, że obecnie sytuacja znacznie się poprawiła.
– Dziś Grzegorz Schetyna w sposób bardzo jasny pokazał, czego tak naprawdę chce. Schetyna i spółka chce zwiększenia ubóstwa energetycznego w Polsce. Ten problem jest diagnozowany już w Unii Europejskiej – powiedziała Wiśniewska.
Jak zaznaczyła, ten problem dotyka 50 proc. gospodarstw domowych w UE.
– To są te domostwa, których właścicieli nie stać na opłacenie rachunków za ciepłą wodę i energię. Ten problem występuje również w Polsce, gdzie 1,3 mln gospodarstw domowych dotyka ubóstwo energetyczne. W tych domostwach mieszka ponad 4,6 mln Polaków, których już dziś nie stać na opłacenie rachunków za ogrzewanie i energię elektryczną – dodała.
Podkreśliła, że PiS stanowczo mówi "nie" powiększaniu ubóstwa energetycznego.
– My zauważamy, że restrykcyjna polityka klimatyczna prowadzi do ubóstwa energetycznego, proponujemy nowoczesne technologie węglowe, mówimy o tym, że należy wspierać ciepłownictwo systemowe i nowoczesne elektrociepłownie mogą nam dać czyste powietrze – powiedziała Jadwiga Wiśniewska. – Naszą ambicją jest, by jakość powietrza w Polsce była coraz lepsza, ale musimy to robić w sposób rozsądny i racjonalny. Nie chcemy, żeby Polacy mieszkali w zimnych, nieogrzanych domach, bo nie będzie ich stać na zapłacenie rachunków za ogrzewanie. To proponuje Grzegorz Schetyna i jego spółka – wskazała europosłanka PiS.
W 2018 roku zysk górnictwa węgla kamiennego wyniósł 1,25 mld zł. Rok wcześniej sektor węglowy wypracował prawie 2,9 mld zł zysku. Zeszłoroczny zysk był mniejszy, jednak o ponad 1 mld zł wzrosły wydatki na inwestycje w kopalniach.