Wiadomości z Rudy Śląskiej

Napięte finanse zdominowały spotkania w dzielnicach

  • Dodano: 2019-10-29 08:45, aktualizacja: 2019-10-29 09:02

Około 350 uczestników i ponad 200 zgłoszonych problemów, uwag oraz wniosków - tak przedstawia się bilans zakończonej wczoraj jesiennej edycji spotkań prezydent Grażyny Dziedzic z mieszkańcami Rudy Śląskiej.

Tematem przewodnim zebrań w dzielnicach były konsekwencje, jakie dla finansów miasta niosą ostatnie zmiany w systemie podatkowym i wynagrodzeniach.

O takich sprawach nigdy łatwo się nie mówi, tym bardziej, że mieszkańcy cały czas oczekują realizacji kolejnych zadań i nowych inwestycji. Dlatego jestem niezwykle wdzięczna za zrozumienie trudnej sytuacji, w której znalazły się samorządy w całej Polsce, w tym nasz rudzki – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.

Jak podkreślają władze Rudy Śląskiej największym problemem dla przyszłorocznego budżetu miasta są wprowadzone w życie zmiany w systemie podatkowym, które obniżają podatek PIT. Skutkować będą one znacznym ograniczeniem wpływów do miejskiej kasy i mniejszymi dochodami o ok. 27 mln zł.

Pracujący mieszkańcy z jednej strony zyskają, z drugiej strony mogą stracić na jakości życia w mieście. Jeżeli rząd nie znajdzie pomysłu na zrekompensowanie tych ubytków, najzwyczajniej w świecie będziemy musieli ciąć wydatki – zastrzega Grażyna Dziedzic.

Sytuację finansową samorządów skomplikuje podwyższenie płacy minimalnej

Poza tym na stan finansów miasta w coraz większym stopniu wpływa także sytuacja w oświacie, bo reforma systemu edukacji i wzrost wynagrodzeń nauczycieli nie są w pełni rekompensowane przez rządową subwencję oświatową. I tak tylko w tym roku do całego systemu oświaty miasto dopłaci o blisko 5 mln zł więcej niż w 2018 r., czyli w sumie 124 mln zł. Władze Rudy Śląskiej szacują, że wszystkie te zmiany będą kosztować budżet miasta ok. 55 mln zł.

Chcieliśmy rzetelnie poinformować mieszkańców, na co może realnie zabraknąć w przyszłym roku pieniędzy, niczego nie ukrywając. Dziś sygnały dotyczące trudności, jakie w przyszłym roku czekają gminy w całym kraju, dochodzą nas niemal codziennie. To tylko pokazuje skalę problemu, a Ruda Śląska w tej sytuacji nie jest samotną wyspą - podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.

Wczoraj okazję do rozmowy z władzami miasta mieli mieszkańcy Bielszowic

Oprócz informacji dotyczących finansów obecni na sali poruszali także inne tematy. Najwięcej zgłoszonych spraw dotyczyło parkowania.

To jest największy problem dzielnicy, wszystkie wolne miejsca parkingowe zajmowane są przez pracowników kopalni – wskazywała źródło niedogodności jedna z mieszkanek. – Zdajemy sobie sprawę z tego problemu. Pewnym rozwiązaniem jest wprowadzenie płatnych stref parkowania  w mieście. Oczywiście takie rozwiązanie nie będzie wprowadzone z dnia na dzień. Za tym idzie przygotowanie odpowiedniej infrastruktury, zatrudnienie ludzi do obsługi systemu i oczywiście zgoda radnych. Na pewno ten temat będziemy analizowali – zapowiedział wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Osobom dopytującym się o stan prac nad nową siedzibą dla Szkoły Podstawowej nr 17 dobrą wiadomość przekazał natomiast wiceprezydent Michał Pierończyk. – Wszystko idzie zgodnie z harmonogramem. Obecnie wyłoniona w przetargu firma opracowuje dokumentację i złożyła już wniosek o pozwolenie na budowę. Cały projekt ma być gotowy do końca roku. Z kolei w przyszłym roku chcemy już ogłosić przetarg na prace budowlane – informował. Pozostałe zgłoszone dziś przez bielszowiczan sprawy dotyczyły m.in. przekraczania szybkości na ul. Szkolnej i Obrońców  Pokoju, a także problemów z oświetleniem na ul. Bielszowickiej.

Podczas spotkania mieszkańcy mogli się dowiedzieć także o inwestycjach realizowanych w dzielnicy. Większość z nich ma charakter rekreacyjny. Przy istniejącym kompleksie boisk w Parku Strzelnica wybudowano kort tenisowy. Również w bielszowickim parku powstaje terenowa trasa rowerowa typu singletrack / bikepark. Ma ona być gotowa do końca listopada br. W listopadzie gotowe ma być też rolkowisko, czyli tor rolkarski, którego budowa realizowana jest w pobliżu „Strzelnicy”. Ponadto w tym roku wyremontowane zostały nawierzchnie dróg ul. Szkolnej oraz ul. Kokota w rejonie kopalni, a obecnie trwa kompleksowa przebudowa dotychczas gruntowej ul. Kossaka.

Inicjatywa obywatelskich zebrań jest realizowana w Rudzie Śląskiej co pół roku już od 8 lat. Spotkania w dzielnicach zostały zapoczątkowane przez prezydent Grażynę Dziedzic w 2011 roku i odbywają się zawsze wiosną i jesienią. Do tej pory odbyło się już 155 zebrań dzielnicowych. W sumie wzięło w nich udział już ponad 7 tys. osób.

Komentarze (9)    dodaj »

  • Elian

    Jest mi wstyd! Wstydzę się, że kiedyś głosowałem na tą władzę. Dlatego dziś mówię - przepraszam.

  • Klj

    Pracownikom MPGM fizycznym niech 0ani da podwyżki. Ludzie pracujący po 30 lat pracy 2 tyś. Wszystko żeście im pozabierali zaczął Stania. Do biur przyjmijcie i tylko biurka dostawiają od lat jest [...]. Tym powinny się sluzb6 jakieś zająć. Pracownicy wymaganie od nich rzeczy niemożliwych jakim kosztem. Zatrudniają emerytów górniczych którzy nic nie umieją chodzą zarowk8 na klatkach wymieniają. To do tekewizj8 się nadaje

  • Ernest_Vitczok

    W moim odczuciu coś jest nie tak. Pani Dziedzic odkąd rządzi miastem psioczy na finanse, najpierw z winy poprzednika teraz z winy rządu! Wygląda to nieudolnie! Do tego przy tych problemach ciągle robi wszelkie imprezy zbędne typu dni miasta, płaci niewyobrażalne premie prezes szpitala, inwestycje dziwne typu zakup florianki czy brama huty!!! Albo jest źle i ukracamy inwestycje, a pasa zaciskamy od siebie czyli od wiceprezydenta, prezesów spółek itp. Dopóki tam nie będzie redukcji nie uwierzę że sytuacja jest zła. Choć poniekąd nasi politycy najpierw wybija zwykłych pracowników niż mieliby sobie obciąć uposażenia! Z drugiej strony widać jak nędznie płaci się pracownikowi skoro podniesienie minimalnej płacy spowoduje taki paraliż!!!

  • mały

    Ten tandem rządców razem z tą Radą Miejską zaorają RSL na amen.

  • Axelmixer

    Urząd miasta i podległe spółki to pierwsze w kolejności miejsce na oszczędności.

  • tapir jędrzej

    Proponuję możnowładcom aby zaczęli oszczędności od swojego podwórka. Zewnętrzny, rzetelny audyt w pełni "zaorałby" biurokratyczną "larwę pożerającą puste etaty". Dołóżmy kontrakty menedżerskie dla "fachowców" oraz weryfikację finansową spółek zależnych od Miasta. Zbadać gospodarność poszczególnych wydziałów i zreformować model zarządzania czasem, zasobami ludzkimi i finansowymi oraz obiegiem informacji. Podnieść wydajność pracowników poprzez wdrażanie nowoczesnych narzędzi i budować nowe kompetencje. Tak z ciekawości zapytam, jakich to nasi "menedżerowie" przyciągnęli strategicznych partnerów biznesowych? Jakie wdrożyli, mapy, drogi, programy wspierające zewnętrzne inwestycje? Jakim zapleczem miasto dysponuje i czym Miasto przyciąga potencjalnych, dużych inwestorów? Jak nazywają się Ci duzi inwestorzy i w jakich sektorach gospodarki mają swój udział? Najlepiej skomunikowane miasto pomiędzy Katowicami a Gliwicami i żyje się tutaj jak w jakimś wygwizdowie...

  • Hanys

    Świetny i prawdziwy komentarz! Tak wymyślają ze inwestorów w Rudzie brak . Jak juz ktoś cos chce zrobić to go zawalają swoimi kosmicznymi oczekiwaniami. Z miasta robi sie pipidowka

  • Pracownik październikowy

    No kto by się spodziewał tego argumentu z brakiem środków finansowych? Nie ma sprawy, wszyscy mieszkańcy rozumieją i bija wam brawo przed pójściem spać, a rano składają dary przed ołtarzykiem wielkiego duetu prezydenta i jego wice. Tak serio, to naprawdę uważacie, że strategia zrzucania odpowiedzialności na innych za wasze niepowodzenia będzie skuteczna? Naprawdę szkoda, że mamy tak słabych rządzących przy takim potencjale jakie ma to miasto (środek metropolii). Nie ma słów na waszą nieudolność i bezczelność - skoro myślicie, że ludzie będą tak naiwni, że dadzą wiarę waszym argumentom. Może po prostu ustąpicie i wyjedziecie w Bieszczady?

  • kwiatowe

    Jaki mamy rzad kazdy widzi, szkoda gadac. Zamiast narzekac, moze by tak byc bardziej aktywnym i przedstawic inne propozycje niz tylko ciecie w inwstycjach, bo to kazde dziecko potrafi zrobic. Gdzie sa propozycje ograniczenia wydatkow stalych? Mozna przeprowadzic gleboka restrukturyzacje w tym urzedniczym betonie, zredukowac liczbe wydzialow i naczelnikow. Adminstracja powoli przechodzi cyfrowa rewolucje, jak to sie przeklada na liczbe etatow? W mojej firmie ograniczono stanowiska finansowo-ksiegowe o 30%, a w urzedzie? Zatrudnienie tylko rosnie, nikt juz nad tym nie panuje. Oplacamy za grube mln ponoc dobrych managerow w osobach vice prezydentow i szefow miejskich spolek, a jedyne co maja do zaproponowania to ciecie wydatkow inwestycyjnych. Kazda normalna firma by upadla z takim zarzadzaniem. Pierwsze co tnie sie koszty stale, a inwestycje sa nadzieja na wyjscie z dolka. Ich ograniczenia to droga do upadku.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również