Obserwacja dzikich zwierząt w miejskim krajobrazie staje się coraz częstszym zjawiskiem. Nie tylko ptaki, ale także ssaki, takie jak lisy, dziki, a nawet łosie, zaczynają odwiedzać nasze osiedla, parki i ulice. Tak też się stało dzisiaj w Rudzie Śląskiej. W dzielnicy Ruda w godzinach porannych pojawił się łoś.
Wielki ssak przy szkole podstawowej
Około godziny 06.30 funkcjonariusze Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej otrzymali zgłoszenie, że na terenie Szkoły Podstawowej nr 28 przy ul. Ryszarda Sprusa pojawił się łoś. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce, zwierzę w popłochu przeskoczyło ogrodzenia znajdujące się przy szkole. Strażnicy z bezpiecznej odległości obserwowali spłoszonego ssaka w rejonie Szybu Bartosza i dbali o bezpieczeństwo mieszkańców znajdujących się w okolicy miejsca zdarzenia. Łoś finalnie wszedł w tereny zalesione i się oddalił.
- Otrzymaliśmy informację, że od około tygodnia łoś przemieszcza się po terenie aglomeracji śląskiej. Jego wędrówkę zauważono nawet w Sosnowcu. Jest firma, która monitoruje zwierzę - informuje Komendant Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej Marek Partuś.
Co zrobić, gdy zobaczymy łosia?
Komendant Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej radzi mieszkańcom, by przede wszystkim do niego nie podchodzić i nie traktować go jako milusińskiego. Łoś jest dzikim i wielkim zwierzęciem, może być zraniony, przestraszony a nawet agresywny. Jego dzikość jest w stanie doprowadzić do poważnego zranienia bądź śmierci człowieka m.in. poprzez stratowanie.
- Najważniejsze trzymać się z daleka, zabezpieczyć naszych towarzyszy, włączając w to nasze pupile. Należy także jak najszybciej zgłosić pojawienie się zwierzęcia u Straży Miejskiej bądź u Policji. Wtedy funkcjonariusze będą mogli odpowiednio zadbać o bezpieczeństwo zarówno Łosia, jak i poruszających się w okolicy świadków zdarzenia - przekazuje Komendant Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej.