Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na ulicy Tadeusza Kościuszki w Nowym Bytomiu, wywołała delikatny chaos drogowy. Kierowcy jeżdżą na pamięć. Mieszkańcy Nowego Bytomia alarmują, że wielu kierowców jedzie pod prąd.
Chciałbym zaapelować do wszystkich kierowców, żeby zwracali uwagę na znaki! Niedawno zmieniła się organizacja ruchu na ulicy Kościuszki w Nowym Bytomiu. Wprowadzono tam ruch jednokierunkowy, jednak do tej pory bardzo często zdarza mi się tam spotkać kierowców jadących pod prąd. Ludzie nie jeździjcie na pamięć - napisał pan Marek, jeden z naszych czytelników.
Ruch jednokierunkowy (od ulicy Wojska Polskiego w kierunku ulicy Niedurnego) na ulicy Kościuszki wprowadzono pod koniec czerwca. Wydziału Dróg i Mostów Urzędu Miasta motywował swoją decyzję tym, że od dłuższego czasu urzędnicy otrzymywali wiadomości dotyczące ograniczonej możliwości swobodnego i płynnego ruchu dwukierunkowego w ciągu tej ulicy. Po obydwu stronach ulicy parkują kierowcy (na parkingu oraz wzdłuż chodnika), a ponadto znajduje się tam postój taksówek.
Ostatecznie propozycja, by na ul. Kościuszki wprowadzić ruch jednokierunkowy, została pozytywnie zaopiniowana przez Komisję ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Ruch jednokierunkowy został tam wprowadzony 26 czerwca.
Warto przypomnieć, że za wjazd pod zakaz grozi nam mandat nawet do 250 zł.
