Wiadomości z Rudy Śląskiej

Organizacje związkowe działające w PGG chcą jak najszybszych rozmów o podwyżkach

  • Dodano: 2019-08-07 14:30, aktualizacja: 2019-08-08 10:12

Organizacje związkowe działające w Polskiej Grupie Górniczej zwróciły się 1 sierpnia do zarządu spółki z żądaniem natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji płacowych. Najważniejszy postulat dotyczy podwyżek płac od 2020 roku o 12 procent.

– Firma podobno ma się świetnie, przynosi zyski, planuje kolejne i załoga w podziale tego tortu chce uczestniczyć. Żarty się skończyły. Presja płacowa jest bardzo silna. Ludzie chcą, aby w ich domowych budżetach zyski firmy też były widoczne. Porównują się z górnikami z JSW, z innymi branżami i to porównanie wypada tak sobie. Dlatego chcą z tych zysków korzystać już, tu i teraz, a nie czekać na nie wiadomo co – mówi Bogusław Hutek, szef górniczej Solidarności.

Obok żądania dotyczącego 12-procentowej podwyżki płac w przyszłym roku, strona związkowa domaga się też przedłużenia zapisów porozumienia z kwietnia 2018 roku.

– Porozumienie gwarantowało dopłaty do dniówek w wysokości od 18 do 32 złotych, czyli ok. 450 zł miesięcznie na rękę. Obowiązuje ono tylko do końca roku. Chyba nie muszę mówić, co by się stało, gdyby nagle górnik dostała o 500 zł mniejszą wypłatę – dodaje szef górniczej Solidarności.

Strona związkowa domaga się też, aby ten tzw. dodatek gwarantowany z ubiegłorocznego porozumienia został włączony do sumy, na podstawie której naliczana będą nagroda barbórkowa i nagroda roczna, nazywane potocznie czternastką za 2019 rok. Ponadto w wystąpieniu do zarządu związkowcy domagają się wypłacenia pracownikom PGG rekompensaty za listopad i grudzień 2019 roku.

– Nie wgłębiając się w szczegóły, zwykle w tych miesiącach fundusz płac jest tak wydrenowany, że miesięczne wynagrodzenia górników, nie liczę tu "barbórki", są odczuwalnie niższe, stąd nasz postulat, aby to zrekompensować – wyjaśnia Hutek.

Liderzy central związkowych zapowiedzieli, że jeśli do 1 września nie rozpoczną się rozmowy w sprawie wysuniętych przez nich postulatów, w PGG zostanie wszczęty spór zbiorowy.

Komentarze (67)    dodaj »

  • Ryl

    Z gornictwem związane jesk kupa firm że Śląska, to jedno nie zapomnijcie że nasze elektrownie są również na węgiel. To jest nasz surowiec strategiczny. Jakie dopłaty do górnictwa skąd wziąłeś te liczby. PGG miało ponad 300mln zysku za tamten rok i nie dostało go od rządu. Zobacz również ile podatków jest nałożone na górnictwo. To sie może zorientujesz dlaczego wydobycie jest tak drogie,w innych krajach tego nie ma. Piszecie takie głupoty że głowa boli, ciekawe czy ludzi mieszkających w familokach jest stać na ogrzewanie mieszkań gazem, jak zamkną kopalnie to zobaczycie po ile będzie węgiel z zagranicy i wtedy zobaczycie ile zapłacicie za prad

  • Emeryt

    Jest kopalnia Ruda na tej kopalni są trzy ruchy Bielszowice, Halemba,Pokój zamiast jednego związku na każdym ruchu jest ZZRG,KADRA,SOLIDARNOŚĆ,ZZG,I JESZCZE MASA INNYCH,to znaczy na jednej kopalni są trzy ZZRG,ZZG,SOLIDARNOŚCI, KADRA i jeszcze inne pytam się po co, dlaczego nie może być po jednym związku a zaoszczędzone pieniądze dać Gornikom.

  • Jo

    Kto Wam karze pracować na Kopalni?. Nikt!. Jest tyle innychzawodów do wykonywania. Ale właśnie żaden Górnik który już pracuje kilka lat nie ma ochoty przekształcić swojej osoby do innego zawodowu. Najlepiej narzekać, że źle. Pochodzę z rodziną w której większość pracuje na kopalni szanuje tych ludzi bo praca nie jest łatwa ale nie potrafię zrozumieć dlaczego jesteście tacy oporni jeżeli chodzi o zmianę zawodu. Ja zmieniłem kilka razy bo życie mnie do tego zmusiło. Miałem strajkować?. Nie. Bo wiedziałem, że dany zawód który wykonuje nie ma przyszłości to samo Was dotyczy. Traktują Was jak piąte koło o wozu. Pracujecie raz tutaj raz tutaj chodzi o kopalnie. Brak elastyczności to największa Waszą wadą. Pozdrawiam i szczęścia górniczego życzę.

  • mila

    Górnicy to najbardziej roszczeniowa grupa zawodowa w kraju.Jeszcze nie spłacili nawet w 2 % procentach zaciągniętych pożyczek, a już podwyżek się domagają.Państwo wam da, bo się was boi i niech wam da tylko pod jednym warunkiem, jak za parę lat będziecie pod kreską, to ze swoich wypłat oddacie, to co wam państwo da.

  • Andzia

    Chyba żartujesz wszyscy są roszczeniowi A co byli z nauczycielami ? Przegieli z tym strajkiem. A masowe l4 w sądach i policji. Skoro każdy to każdy.

  • kate

    Typowe myślenie ludzi z małym rozumkiem i wielkim ego.

  • Olo

    I jeszcze sekretarki w związkach za 3000 zł jak na ziemowicie oddelegowane i nie wiedzą że dniówka to 8 godzin a nie 2 do koszyka

  • czart

    związki zawodowe to nic innego niż biura podróży nieroby cwaniaki pasożyty w kopalniach zwiedzają świat za ciężko zarobione pieniądze zwykłych ciężko pracujących ludzi brzuchy im rosną z nierobolstwa nikt w tym państwie nie potrafi się z nimi poradzić za bramy kopalni wywalić ich ciekawe jak długo się utrzymią

  • Olo

    I te ich sekretarki na ziemowicie tzw. Parzykawy ciepłe posadki za 4 tysiące

  • smola to

    A fundusz społeczno kulturalny w RSM to pikuś na co to idzie ............

  • kolo

    To fundusz przeznaczony na np. festyny, żeby "madki 500+" mogły bawić się za nasze pieniążki wraz z dżesikami i brajankami.

  • rtl

    To chyba dobrze że po przejściu na emeryturę ktoś czuje się potrzebnym i coś mu się chce robić chyba że facebook to zrobi to za kogoś.......

  • Jorg 26 lot na pokoju

    A wiela grubiorzy leci w robocie w preta ? za takich i reszta np zwiazki kerych na grubie jest kilkanascie trzeba robić potym ciezko dac tym co naprowdy robia

  • Zyga

    Żądajcie jeszcze piętnastki bo ciągle wam mało !

  • halembianeczka

    Ciągłe biadolenie. Nie mogę już słuchać ludzi, którzy wypominają jakie to górnicy mają piękne życie i kieszenie pełne gotówki - co niektórzy nie wiedzą co mówią. Szczególnie piękne życie dla rodzin, które z każdym silnym wstrząsem zastanawiają się kto właśnie zjechał na zmianę i czy wszystko okej - nie zadzwoni żeby sprawdzić, bo jak, za to nerwowo będzie czekać do końca zmiany, zmieniając kanały w telewizji. A wyliczanie komuś pieniędzy (bo Barbórka, po trzynastka itd.) to lekka bezczelność, albo odruch bezwarunkowy osoby, która zazdrości. Teraz za parę słów prawdy zminusujcie ten komentarz do woli :)

  • Halemba

    Jakby na powierzchni praca byla bezpieczna!

  • Ala

    Rozumie Twoje obawy ale nie bedzie na dole nie bedziesz sie martwic

  • nitka

    To sama prawda - żona czeka i zmienia kanały w telewizji.

  • Rudzianka

    Jestem żoną górnika i nie zmieniam kanałów tylko pracuje . Bo z jednej pensji było by ciężko nie mam 500+ podręczników za darmo i biletów muszę wszystko kupic dziecku. A każdy może iść do pracy na kolalnie i zjechać i zobaczyć jaka to łatwa i przyjemna praca

  • patrza jutro

    czas już pozamykać nierentowne górnictwo , ino trują nos . Sa lepsze technologie do produkcji energi . Jak już bydzie koniec swiata z kuli zniszeczenia naszej planet to górniki POLSKIE dali będa fedrować no bo muszą , bo taka tradycja .

1234

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również