Wiadomości z Rudy Śląskiej

Pościg w Rudzie Śląskiej. Pijany ojciec uciekał z 3-letnim dzieckiem bez fotelika

  • Dodano: 2024-11-18 13:30

W niedzielny wieczór na ulicach Rudy Śląskiej rozegrał się dramatyczny pościg. 38-letni rudzianin, mając 1,8 promila alkoholu we krwi, próbował uniknąć policyjnej kontroli. Uciekał wąskimi ulicami miasta, ignorując sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu. W samochodzie znajdował się jego przerażony, 3-letni syn, przewożony bez fotelika i żadnych zabezpieczeń.

Szaleńczy pościg za pijanym kierowcą z dzieckiem w aucie

Do zdarzenia doszło 17 listopada o godzinie 19:30 na ulicy Piastowskiej. Kierowca toyoty, widząc kontrolę trzeźwości, zawrócił i rozpoczął ucieczkę. Policjanci z drogówki natychmiast podjęli pościg. Kierowca ignorował wezwania do zatrzymania i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Dopiero na ulicy Matejki zatrzymał samochód, gdzie został ujęty przez funkcjonariuszy.

Pijany kierowca i cofnięte uprawnienia

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, nie miał prawa prowadzić pojazdów, ponieważ wcześniej cofnięto mu uprawnienia za jazdę pod wpływem alkoholu.

Dziecko bez zabezpieczeń w aucie

Największym wstrząsem dla funkcjonariuszy była obecność 3-letniego chłopca na siedzeniu pasażera. Dziecko było przewożone bez fotelika i jakichkolwiek pasów bezpieczeństwa.

 Samochód nie był wyposażony w fotelik dla dziecka, a był wieziony przez ojca bez zabezpieczeń -informuje rudzka Policja.

38-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, jazdę pod wpływem alkoholu oraz kierowanie pojazdem z cofniętymi uprawnieniami. Dodatkowo, może zostać oskarżony o narażenie dziecka na utratę zdrowia lub życia, co jest zagrożone poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Komentarze (21)    dodaj »

  • Tom

    Zabawne tego pijaka, który miał już zabrane prawo jazdy broni jakiś znajomy. Pewnie też nie abstynent.

12

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również