Wiadomości z Rudy Śląskiej

Problem dzików grasujących w mieście nie znika!

  • Dodano: 2019-10-23 14:45, aktualizacja: 2019-10-26 11:31

Podchodzą pod domy, wyjadają ze śmietników, niszczą trawniki, zdarza się nawet, że wchodzą na klatki schodowe. Są oswojone i przyzwyczajone do obecności człowieka. Mowa o dzikach, które rozpanoszyły się na dobre i utrudniają codzienne życie mieszkańców Rudy Śląskiej. Już nie raz pisaliśmy o tym problemie, a on wciąż jest aktualny.

- Chodzę na spacery z dwuletnim synem i bardzo często zdarza się tak, że musimy uciekać przed dzikami. Zawiadamiamy różne służby porządkowe, bo po prostu już nie radzimy sobie z tym problemem. Strach rano wychodzić z dzieckiem na ulicę – mówi pani Aniela, jedna z mieszkanek Halemby.

Z problemem dzików zmagają się przede wszystkim mieszkańcy Halemby, Kochłowic i Bielszowic. Poza tym, że nie boją się ludzi, to wyczuwają pożywienie. Dlatego apeluje się do mieszkańców, żeby nie wyrzucali odpadków poza teren swojej posesji, ponieważ stają się one łatwym pokarmem dla dzików.

Na sygnały mieszkańców odnośnie plagi tych zwierząt reagowały władze miasta. Od kilku lat na mocy decyzji Prezydenta Miasta prowadzony był odstrzał dzików. Miastu brakuje jednak na ten cel pieniędzy.

Odstrzeliliśmy już ponad 250 dzików w ostatnim czasie. Obecnie mamy problem, bo nie mamy środków, aby sfinansować kolejny odstrzał - mówił podczas spotkania z mieszkańcami Halemby Krzysztof Mejer.

Władze miasta chcą zwrócić się do wojewody, aby zwrócił im koszty odstrzału dzików, które poniosło.

Chcemy wystąpić do wojewody o zwrot kosztów odstrzału, bo tak naprawdę za dziki odpowiedzialny jest Skarb Państwa. My zdecydowaliśmy się działać tylko ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców - mówił Krzysztof Mejer.

Wiceprezydent Mejer zapewnił jednak mieszkańców Rudy Śląskiej, że kiedy tylko znajdą się środki, to miasto przystąpi do kolejnych odstrzałów.

Poprzednio oprócz odstrzału miasto podejmowało próby odławiania i wywozu zwierząt do większych, odległych kompleksów leśnych, nawet w rejon Pszczyny. Jednak, jak informują przedstawiciele rudzkiego magistratu, okazało się to całkowicie bezskuteczne, ponieważ dziki po krótkim czasie wracały.

Warto pamiętać, że odławianie i odstrzał nie są jedynymi sposobami rozwiązywania problemu dzikich zwierząt w mieście. Równie ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad, m.in.: nie wolno gromadzić resztek żywności poza pojemnikami przeznaczonymi do zbierania odpadów komunalnych; nie należy wyrzucać poza obręb ogródków rekreacyjnych pozostałości roślinnych, w tym warzyw i owoców mogących stanowić pokarm dzikiej zwierzyny oraz w rejonie siedlisk ludzkich nie powinno się dokarmiać dzikiej zwierzyny. To chociaż w części powinno zmniejszyć problem.

Komentarze (22)    dodaj »

  • boluś

    Swoją drogą najbarzij je zryte na Hallera' to dziki? cy ich pobratymcy ze Straży Miejskiej?

  • Tomasz

    Dopiero jak dojdzie do tragedii ,władze miasta otworzą oczy pod tym względem Polska to najgłupszy kraj świata!!!

  • orwo

    W Rudzie 1 magistrat z wiceprezydentem Mejerem na czele planuje wycięcie kilkuset drzew i tysięcy krzewów pod budowę trasy NS. Wycinka ta ma objąć teren tzw. lasku w rejonie ulicy Norwida rozciągającego się w kierunku torów kolejowych na granicy z Orzegowem. Przedmiotowy teren będący obszarem przyrodniczym określanym jak Rów Rudzki 1 jest nie tylko naturalną zaporą od smrodu i hałasu dla pobliskiego osiedla Mickiewicza, ale też siedliskiem wielu zwierząt. I co? K. Mejer nie widzi problemu, a RDOŚ mówi tak dla tej wycinki. Gdzie się podzieją zwierzęta? I jak wyjdą na tym mieszkańcy?

  • Dzik

    Zostawcie te dziki w spokoju . Jeszcze nikomu nic nie zrobiły. Ludzie nie macie nic innego do roboty.Wszystko wam przeszkadza . W końcu na tej ziemi zostaniecie sami , z plastikiem i betonem.!!!! Klimat już fiksuje .Co trzeciego ptaka nie ma .To człowiek jest najbardziej inwazyjny .Dziki nie niszczą trawników , one szukają pędraków, pożywienia. Zamiast zabijać , może lepiej je przeprowadzić na inne tereny . Mnie jednak nie przeszkadzają , codziennie je widzę . Są bardzo płochliwe.

  • Myśliwy

    Dziki są własnością państwa panie Mejer proszę nie mówić że miasto ponosi koszty odstrzału bo to związek łowiecki strzela i dostaje na to kasę od państwa.Składa się odpowiedni wniosek do nadleśnictwa i wszystko trzeba tylko chcieć a nie gadać niema kasy.

  • Mr hepik

    Te!"Myśliwy" Tyn mysliwy to chyba od myślenia.Państwo płaci przy odstrzale sanitarnym,tam gdzie jest zagrożenie chorobami np ASF. A przy takim ze względu na przedziczenie płaci miasto,kołu łowieckiemu.

  • Hula

    Panie Mejer ludzi też jest za dużo to może odszczelić parę osób z władzy - będzie luźniej . Najlepiej zniszczyć wszystko co żyje bo to ponoć dla naszego dobra. Niech was szlak .......

  • Mr hepik

    To przecież ludzie sie skarżą na dziki a nie władze.Komukolwiek zrobisz dobrze ,to i tak [...]a z tyłu. ;)

  • boluś

    to się nazywa planowanie przestrzenne'trza zabudować szlaki migracji zwierząt 'nie zaplanować przejść' wychodzące na ulice zwierzaki wystrzelać i po problemie. W raportach środowiskowych SPOKO można napisać że nic nie występuje i nic nie migruje' strach pomyśleć co będzie gdy urzędasom zaczną przeszkadzać LUDZIE"

  • M.K

    Wycinacie lasy ich Dom budując swoje ..Więc czego oczekujecie??

  • papagaj

    Ojcowizna dziadowizna ico tam jeszcze dostajom to szanujom,zato na śląsku rąbiom wszystko jak leci,no boto goscie im wolno,

  • Iks

    No ale przecież zalesienie Polski zwiększa się od lat. Więc to chyba nie ten problem....

  • dobromir

    Polski tak. Rudy Śląskiej wprost przeciwnie. Terenów zielonych mamy coraz mniej, a na tych istniejących i tak same śmieci. Poza tym idąc do lasu bardzo często można spotkać motocykle terenowe, quady, samochody. Służb, które mają pilnować w nich porządku nie uświadczysz.

  • Rolnik

    Przecież to takie ładne i mądre zwierzaki co komu dzik przeszkadza

  • Czajnik

    Wystarczy przez rudę śląską puścić jeszcze ze 2 autostrady to może dziki wyjadą do niemiec...cały czas okrajamy ich miejsce zamieszkania.. nic dziwnego że wchodzą do miast... idiotyczny news

  • Kaśka

    Zgadzam sie z tym.

  • Halembianka

    Na Halembie to na prawdę trzeba umieć szybko biegać, bo dziki są zdecydowanie na osiedlu zbyt często, a po zmroku kompletnie odechciewa się spacerować, ale jeśli ludzie dalej będą wyrzucać jedzenie gdzie popadnie to ta sytuacja nie będzie miała końca.

  • GÓrNIK

    SPrINTErKA

  • Zwykła świnia

    Ponoć już nie chodzą do kościoła.

  • Myśliwy

    Bezbożniki

12

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również