Wczoraj, 21 marca na granicy Świętochłowic i Rudy Śląskiej, miast, w których liczba deklarujących w spisie powszechnym język śląski przekroczyła 20%, odbył się briefing Ruchu Autonomii Śląska. Jerzy Gorzelik oraz działacze RAŚ wskazywali, że ustawa o śląskim jako języku regionalnym pozwoli m.in. na zamontowanie dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości i dzielnic.
Ruch Autonomii Śląska chce dwujęzycznych tablic na Śląsku
W briefingu wzięli udział: prezes Śląskiej Partii Regionalnej, Pro Loquela Silesiana - Rafał Adamus, lider RAŚ - Jerzy Gorzelik, oraz kandydaci na radnych miast, popierani przez RAŚ: Jacek Tomaszewski z Katowic i Roman Kubica z Rudy Śląskiej. Autonomiści zaprezentowali projekty tablic z nazwami "Świyntochlowice" i "Ruda Ślōnskŏ".
Rafał Adrian Adamus kandydat autonomistów do sejmiku województwa śląskiego w okręgu nr 5, zaapelował do startujących w wyborach samorządowych o zadeklarowanie poparcia dla wprowadzania śląskich nazw miejscowych obok polskich. Możliwość wprowadzenia dwujęzycznych tablic daje uznanie języka śląskiego za język regionalny. Projekt zmiany ustawy procedowany jest od środy w Sejmie.
- Uznanie śląskiego za język regionalny stwarza możliwość wprowadzenia tablic ze śląskimi nazwami miejscowości. W wielu przypadkach nazwy te nie różnią się od polskich, bowiem polskie oparto na lokalnych słowiańskich, a więc śląskich. Są jednak i przypadki, kiedy nazwa śląska jest inna. Jeśli gminę zamieszkuje ponad 20% osób deklarujących w spisie język śląski, nazwy śląskie mogą być wprowadzone na wniosek rady gminy. Jeśli warunek ten nie został spełniony, samorząd może zarządzić konsultacje społeczne i, jeśli ponad 50% uczestników wypowie się pozytywnie, także wystąpić do MSWiA o zgodę na wprowadzenie tablic. Apelujemy do przyszłych radnych, by tam, gdzie ma to uzasadnienie w postaci różnic między nazwą śląską a polską, skorzystali z tych możliwości. Nie przez przypadek spotykamy się na granicy Rudy Śląskiej i Świętochłowic. To dwa miasta na prawach powiatu, w których ponad 20% mieszkańców zadeklarowało używanie języka śląskiego - mówił Adrian Adamus podczas konferencji prasowej.
Gmin w województwie śląskim, w których co najmniej 20 proc. mieszkańców zadeklarowało w spisie powszechnym, że posługuje się językiem śląskim w kontaktach domowych, jest aż 43 i 25 w województwie opolskim.
Pierwsze czytanie projektu ustawy w Sejmie
W środę 20 marca w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy uznającej śląską godkę za język regionalny. Krótko przed godz. 19:00 Sejm głosował nad wnioskiem o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu. W głosowaniu wzięło udział 432 posłów. 179 było za, 252 przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Za odrzuceniem projektu ustawy opowiedzieli się posłowie klubów Prawa i Sprawiedliwości, oraz Konfederacji. Projekt ustawy skierowano do dalszych prac w komisji.