Wiadomości z Rudy Śląskiej

Ratownicy z KWK Ruda Ruch Halemba wyróżnieni!

  • Dodano: 2025-06-06 08:45, aktualizacja: 2025-06-06 09:15

30 maja ratownicy z KWK Ruda Ruch Halemba otrzymali podziękowania z rąk dyrekcji kopalni za zaangażowanie i odwagę podczas akcji ratowania górników z 29 kwietnia i 7 maja tego roku.

Podziękowania za poświęcenie

Dzielnym ratownikom dziękowali dyrektor kopalni Jacek Kowalczuk, dyrektor ds. pracowniczych Marcin Maciejczyk oraz naczelny inżynier Ruchu Halemba Sławomir Łabędź. Docenili ich ogromną odwagę, poświęcenie i zaangażowanie w ratowanie życia górników podczas akcji przeprowadzanych 29 kwietnia oraz 7 maja. 

- Pełna ofiarności postawa, odwaga i gotowość niesienia pomocy w warunkach zagrożenia życia ludzkiego jest wzorem do naśladowania dla każdego górnika. Dziękujemy Wam za to – podkreślił Jacek Kowalczuk podczas wręczania dyplomów wyróżnionym ratownikom.

Pożegnano odchodzących na emeryturę

Przy okazji spotkania symbolicznie pożegnano pracowników przechodzących na emeryturę – Zbigniewa Nowaka, uratowanego w 2006 roku górnika, który spędził uwięziony pod ziemią 111 godzin oraz Pawła Sajnaka, którego uratowano po kilkunastu godzinach po wstrząsie i zawale na poziomie 780 w ruchu Bielszowice z 4 grudnia 2021 roku. Podziękowania i symboliczne upominki w imieniu Zarządu PGG i pracowników spółki, odchodzącym na emeryturę górnikom przekazała Ewa Grudniok, dyrektor Biura ds. Public Relations i Komunikacji.

– Niech te serca z węgla będą symbolicznym podziękowaniem za poświęcenie, ciężką pracę i serce, jakie włożyliście w pracę w naszej kopalni. Niech też przypominają obu panom o tym, że na zawsze pozostaniecie częścią górniczej rodziny. Wszystkiego dobrego na emeryturze – dużo zdrowia, radości z bycia bliskimi i czasu, na wszystko, na co teraz, pracując, go brakowało – mówi Ewa grudniok. 

Warto podkreślić, że Zbigniew Nowak jest niemal rekordzistą pod względem czasu spędzonego pod ziemią. W historii polskiego górnictwa dłużej od Zbigniewa Nowaka przetrwał pod ziemią tylko Alojzy Piontek po wstrząsie z 23 marca 1971 roku w kopalni Mikulczyce-Rokitnica. Przeżył on 158 godzin (6,5 doby) bez żywności i wody na głębokości 780 metrów.

Komentarze (3)    dodaj »

  • Uwe

    Ratownicy tacy jak na każdej inne grubie. Zaangażowani w ratowanie kolegów na 100%. Zaś sama kopalnia Halemba to jeden wielki syf. Ale to Bielszowce z najlepszym węglem chcą najpierw zamknąć. Paranoja

  • Pave

    A byłeś kiedyś na Ruchu Halemba? Że takie farmazony piszesz?

  • pyrsk

    Piecze rów co?

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również