W sobotę wieczorem Ruda Śląska dołączyła do globalnej inicjatywy „Godzina dla Ziemi”, której celem jest zwrócenie uwagi na potrzebę troski o środowisko. O godzinie 20:30 na całym świecie – także w naszym mieście – zgasły światła, a symbolem lokalnego udziału było wyłączenie iluminacji fasady Stacji Biblioteka.
Gest, który daje do myślenia
„Godzina dla Ziemi WWF” to akcja, która obchodzona jest na całym świecie pod koniec marca. Kojarzona jest głównie, z tym że w symbolicznym geście troski o przyszłość naszej planety, na jedną godzinę ludzie gaszą światła w swoich domach, a instytucje wygaszają oświetlenie w budynkach użyteczności publicznej. Co roku bierze w niej udział nawet kilkadziesiąt milionów ludzi i kilkaset miast na całym świecie. W Polsce w poprzednich edycjach zaangażowało się blisko sto miast, wygaszając oświetlenie publicznych obiektów.
Choć godzinne wyłączenie prądu nie przynosi realnych oszczędności energetycznych, to gest ma znaczenie – uświadamia, że nawet najmniejsze działania mają wpływ na naszą planetę.
Oszczędzanie na co dzień
Ruda Śląska również włączyła się do społecznej akcji „Godzina dla Ziemi”.
- Co roku, o tej samej porze na całym świecie, na jedną godzinę wygaszane są światła w symbolicznym geście troski o naszą planetę. W tym roku wyłączyliśmy oświetlenie fasady budynku Stacja Biblioteka. Wyłączenie prądu na godzinę nie wpłynie na większą oszczędność energii. Jednak każda inicjatywa, która zachęca do racjonalnego korzystania z energii, jest cenna - napisał prezydent Rudy Śląskiej, Michał Pierończyk.
Prezydent w swoim wpisie przypomniał także, że Ruda Śląska już od dłuższego czasu wprowadza realne ograniczenia w zużyciu energii. W wielu budynkach użyteczności publicznej zrezygnowano z iluminacji, a tam, gdzie oświetlenie wciąż funkcjonuje, wyłączane jest ono najczęściej już około godziny 23:00.
