Od dłuższego czasu mieszkańcy Bykowiny zmagali się z odorem unoszącym się w okolicy ulic Poloczka i Wilka. Okazało się, że problemem jest studzienka kanalizacyjna znajdująca się w pobliskim lesie. Na szczęście sprawą zajęło się pogotowie wodno-kanalizacyjne.
Odór w okolicy ulicy Poloczka
Mieszkańcy Bykowiny skarżyli się od dłuższego czasu na odór w okolicy ulic Poloczka i Wilka. Opisują go słowami „nie do wytrzymania” – apelowali zatem do władz miasta o podjęcie interwencji w tej sprawie. Źródłem odoru zainteresowała się radna Ewa Chmielewska. Okazało się, że nieprzyjemny zapach wydobywa się ze studzienek kanalizacyjnych, znajdujących się w lasku naprzeciwko ulicy Poloczka i przy ulicy Górnośląskej. Ścieki regularnie wylewały się ze studzienek, co powodowało odór nie do wytrzymania dla okolicznych mieszkańców.
Problem rozwiązany
Sprawą zajęło się pogotowie wodno-kanalizacyjne. Wykonano czyszczenie instalacji, co – jak potwierdzają mieszkańcy – wyeliminowało tymczasowo problem odoru. Od ponad tygodnia do magistratu nie wpłynęła żadna skarga na nieprzyjemny zapach, więc można uznać, że problem rozwiązano. Radna Rady Miasta Ruda Śląska Ewa Chmielewska apeluje do mieszkańców o czujność i informowanie ją w razie powrotu odoru.
