Za nami intensywna kampania wyborcza. Dziś rudzianie ruszyli do urn, aby wybrać nowego prezydenta miasta. Z badania exit poll wynika, iż na prowadzeniu znajduje się obecnie Michał Pierończyk. Drugie miejsce zajmuje Krzysztof Mejer. Wiele wskazuje zatem, iż w II turze zawalczą ze sobą dwaj byli wiceprezydenci miasta.
Michał Pierończyk na prowadzeniu
Dziś, 11 września, w Rudzie Śląskiej odbyły się wybory, mające wyłonić nowego prezydenta miasta. Tuż po zamknięciu lokali wyborczych o godzinie 21:00, w sieci pojawiły się wyniki badania exit poll, przeprowadzonego przez Instytut Badań Samorządowych. Nowego włodarza miasta nie udało się wyłonić w I turze – oznacza to, że już 25 września, rudzianie ponownie będą musieli ruszyć do urn, aby wybrać nowego prezydenta.
Nieoficjalne wyniki wyborów wskazują, iż najwięcej głosów uzyskał Michał Pierończyk. Były wiceprezydent nie kryje zaskoczenia.
- Patrząc na różnego rodzaju sondaże, to powiem szczerze, że jest to dla mnie pozytywne zaskoczenie. Ale sondaże sondażami, rozmowy z mieszkańcami dawały mi siłę do tego, żeby wierzyć w to, że wygrywam. Ludzie odnosili się bardzo dobrze, pozytywnie - zachęcali mnie do tego, żeby startować i robić swoje. – mówi Michał Pierończyk.
Pierończyk zapewnia, że przez kolejne 2 tygodnie kampanii będzie równie intensywnie walczył o zaufanie rudzian.
- Kampania była intensywna, bardzo wiele rzeczy udało się osiągnąć, i to jest teraz wynik. Cieszę się, że jestem na pierwszym miejscu, będziemy analizowali oficjalne wyniki, no i przez te następne 2 tygodnie będzie 2 kampania do 2. tury. Głównym celem kampanii jest zostanie prezydentem wszystkich rudzian. Będę zatem zabiegał o głosy wszystkich rudzian. – dodaje.
Zapytany o to, czy przewiduje, z którym z kandydatów ostatecznie spotka się w drugiej turze, Pierończyk odpowiada następująco:
- Mam wielki szacunek do wyborców, mieszkańców naszego miasta. Z tym, kogo oni wskażą, będę walczył w II turze.
Mejer w II turze?
Wstępne wyniki wyborów sugerują, iż to właśnie Krzysztof Mejer zmierzy z Michałem Pierończykiem w finale rywalizacji o fotel prezydenta miasta. Szanse na wejście do II tury ma także Marek Wesoły, poseł PiS. Były wiceprezydent z niecierpliwością czeka na oficjalne wyniki.
- Nie mamy jeszcze pełnych wyników, więc wszystko się może wydarzyć, ale jeżeli po zebraniu wszystkich głosów okaże się, że wchodzę do II tury, no to mogę powiedzieć, że jestem zadowolony. Taki był cel tej kampanii wyborczej, żeby wejść do II tury, a potem wyznaczymy sobie kolejny – mówi Krzysztof Mejer.
Zapowiada, iż po poznaniu szczegółów głosowania, rozpocznie pracę nad kampanią wyborczą przed II turą.
- Za wcześnie, by mówić o szczegółach kampanii. Musimy usiąść i dokładnie przeanalizować wyniki, zobaczyć, jak to się wszystko poukładało, gdzie dostaliśmy najwięcej głosów, gdzie najmniej i wtedy będziemy układać strategię – dodaje.
Na oficjalne wyniki wyborów będziemy musieli poczekać prawdopodobnie do rana.
