Ponad pół tysiąca osób wzięło udział w wiosennej turze spotkań prezydent Grażyny Dziedzic z mieszkańcami poszczególnych dzielnic Rudy Śląskiej. Wczoraj w Bykowinie odbyło się ostatnie z nich. Była to już 16. edycja zebrań dzielnicowych, które w mieście organizowane są od 2011 r.
Na początku wiceprezydent Krzysztof Mejer wskazał zrealizowane w Rudzie Śląskiej inwestycje, przedstawił te, które są obecnie w fazie planowania. Te, które zostaną zrealizowane w dzielnicy Bykowina w najbliższym czasie, to:
- opracowanie projektu budowlano-wykonawczego tężni solankowej ogólnodostępnej (budżet obywatelski)
- rozbudowa pasa drogowego wzdłuż ul. Zgrzebnioka na miejsca postojowe (budżet obywatelski),
- remont fragmentów nawierzchni ul. Chrobrego i Krzywoustego,
- remont nawierzchni ul. Sławika,
- remont nawierzchni ul. Świętochłowickiej,
- remont sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 2,
- budowa progu zwalniającego w formie wyniesionego przejścia dla pieszych na ul. 11 Listopada w rejonie Szkoły Podstawowej nr 23.
Po prezentacji przyszedł czas na pytania z sali.
Duża część pytań odnosiła się do spraw, których miasto nie może bezpośrednio rozwiązać, ponieważ dotyczą terenów czy budynków należących np. do spółdzielni mieszkaniowych.
- W takich przypadkach możemy jedynie pośredniczyć. W przyszłym tygodniu spotykam się z prezesem spółdzielni "Perspektywa" i obiecuję, że przekażę mu zgłoszone dziś problemy – zapowiedziała Grażyna Dziedzic.
Jedna z uczestniczek spotkania zwróciła uwagę na stan Szkoły Podstawowej nr 23, a szczególnie sali gimnastycznej.
- W tej szkole nic się nie zmieniło od czasu, gdy chodziła do niej moja mama - kilkadziesiąt lat temu. Stan sali gimnastycznej jest zatrważający - mówiła mieszkanka Bykowiny.
Wiceprezydent Anna Krzysteczko poprosiła mieszkańców o cierpliwość. Zapowiedziała także, że miasto planuje remont wspomnianej sali gimnastycznej.
- Mamy w mieście kilkadziesiąt placówek oświatowych i musimy dzielić środki pomiędzy wszystkie, ale mogę panią uspokoić, że w przyszłym roku ta sala gimnastyczna zostanie wyremontowana – odpowiedziała wiceprezydent Anna Krzysteczko.
Mieszkańcy pytali też o remont ciągu pieszego, przebiegającego przez dużą część Nowej Bykowiny.
- Swego czasu zapowiadany był remont ciągu pieszego, przebiegającego przez dużą część Nowej Bykowiny, który miał zostać sfinansowany z oszczędności osiągniętych przy przetargach na inne inwestycje – przypomniał jeden z mieszkańców.
- Niestety, od paru lat nie mamy już oszczędności przetargowych, obecnie jest odwrotna sytuacja, ale najpóźniej w przyszłym roku ten ciąg zostanie zrobiony, a może uda się to jeszcze w tym roku – odpowiedział wiceprezydent Krzysztof Mejer.
Padło również pytanie o możliwość reaktywacji linii autobusowej nr 215 lub modyfikacji trasy linii nr 121.
- Z analiz wykonanych jeszcze przez KZK GOP wynika, że ponowne uruchomienie linii nr 215 jest ekonomicznie nieopłacalne. Natomiast zarządzający obecnie komunikacją Zarząd Transportu Metropolitalnego analizuje potrzeby w zakresie korekt przebiegu linii, rozmawiamy również o tej sprawie – tłumaczył Andrzej Nowak, pełnomocnik prezydent miasta ds. transportu zbiorowego.
Poruszona została również kwestia wiat przystankowych przy ul. Gwareckiej, które w ostatnim czasie zostały zdemontowane. Chodzi o tzw. wiatokioski, należące do właściciela prywatnego i przez niego rozebrane.
- Mamy kilka takich przypadków w mieście. Analizujemy, gdzie w pierwszej kolejności jesteśmy w stanie ustawić nasze wiaty – poinformował wiceprezydent Michał Pierończyk.
Podobnie, jak na poprzednich spotkaniach w innych dzielnicach zebrani zgłosili też uwagi co do czystości w mieście, w tym ulic po zimie.
- W kwietniu rozpoczęło się sprzątanie ulic, więc sytuacja będzie się systematycznie poprawiać. Mamy natomiast problem z zaśmieconymi terenami jak ten za płotem pobliskiego cmentarza. Usunięcie tego wysypiska to koszt kilkuset tysięcy złotych – zaznaczył Krzysztof Mejer.
Podczas spotkania dziękowano też władzom miasta, np. za przejęcie zabytkowego Wielkiego Pieca czy rewitalizację również zabytkowego dworca w Chebziu, a także za samą inicjatywę dzielnicowych zebrań, które odbyły się już po raz szesnasty.
- Dziękuję za to, że konsekwentnie się pani z nami spotyka, chociaż nie ma takiego obowiązku – powiedział jeden z uczestników.
Spotkanie było bardzo długie i pojawiło się na nim jeszcze wiele wątków, dlatego zapraszamy do obejrzenia naszego nagrania:
Spotkania dzielnicowe zostały zapoczątkowane przez prezydent Grażynę Dziedzic w 2011 roku i odbywają się zawsze wiosną i jesienią. Zakończona właśnie 16. edycja obejmowała 8 spotkań, w których w sumie wzięło udział ponad 520 osób. Łącznie do tej pory odbyło się już 147 zebrań dzielnicowych, w których wzięło udział około 7 tys. osób.