Szykuje się Śląski Okrągły Stół – głos samorządowców w sprawie transformacji energetycznej

Czas czytania: 12 min.

1 marca Dziś w Rudzie Śląskiej ogłoszono wspólne stanowisko środowisk samorządowych i biznesowych w sprawie transformacji energetycznej i restrukturyzacji górnictwa. Popisano też dokument, w którym zawarto postulat skierowany do Premiera i Rządu RP, decydujący o rozwoju regionu w kolejnych dekadach w wymiarze gospodarczym, ekonomicznym i społecznym. 


Sygnatariuszami były trzy podmioty: Stowarzyszenia Gmin Górniczych w Polsce, Śląski Związek Gmin i Powiatów i Górnicza Izba Przemysłowo-Handlowa, a briefingu prasowym, podczas którego poinformowano o efektach toczących się rozmów wzięli udział:

  • Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej, członek Zarządu Śląskiego Związku Gmin i Powiatów,
  • Anna Hetman, przewodnicząca Zarządu Stowarzyszenia Gmin Górniczych w Polsce, prezydent Jastrzębia-Zdroju,
  • Piotr Kuczera, przewodniczący Śląskiego Związku Gmin i Powiatów, prezydent Rybnika,
  • Janusz Olszowski, prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Tak dla transformacji, ale najpierw rozmowy z zainteresowanymi stronami

Sygnatariusze wspólnie orzekli, że transformacja energetyczna przyniesie Polsce pożytek i dalszy rozwój tylko wtedy, gdy w rozmowach o jej przebiegu i przyszłości kraju wezmą udział wszystkie zainteresowane strony. Aby było to możliwe konieczne jest podjęcie rozmów. Prezydent Piotr Kuczera, przewodniczący Śląskiego Związku Gmin i Powiatów,prezydent Rybnika, zapowiedział Śląski Okrągły Stół i zaprosił do udziału w nim. 

– Samorządy chcą uczestniczyć w rozmowach o przyszłości naszych gmin, rozwoju gospodarczym i losie społecznym naszych mieszkańców – mówił Piotr Kuczera.

Uczestnicy spotkania podkreślili, że nie da się prowadzić transformacji bez udziału samorządów. Przedstawiciele górniczych gmin położonych na terenie województwa śląskiego proponują podjęcie szeroko zakrojonych rozmów o transformacji energetycznej i przyszłości górnictwa, które będą obejmowały dialog prowadzony przez rząd nie tylko ze związkami zawodowymi, ale także ze środowiskiem samorządowym i sektorem biznesowym.

Stracimy 400 tysięcy miejsc pracy

– Jesteśmy w bardzo ważnym historycznym momencie, kiedy wszystkie gminy górnicze, a przede wszystkim Śląsk mają zmienić swoje oblicze. Szacuje się, że tylko na Śląsku w ramach transformacji utracimy aż 400 tysięcy miejscpracy, a mamy jeszcze przecież inne regiony górnicze w kraju. Jak podaje Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, na odtworzenie tych miejsc pracy potrzeba nam ok. 140 miliardów złotych i ogromnych sił społecznych, aby wspólnie dokonać tego bardzo trudnego zadania. Dlatego też bardzo cieszymy się, że strona rządowa podjęła rozmowy na temat transformacji i umowy społecznej, która tak naprawdę dotyczy wszystkich – nie tylko związków zawodowych, ale też samorządów i firm okołogórniczych – mówiła Anna Hetman, przewodnicząca Zarządu Stowarzyszenia Gmin Górniczych w Polsce, prezydent Jastrzębia-Zdroju.

Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej, zwróciła uwagę na to, że największe skutki transformacji zawsze będą ponosiły samorządy.

– Bardzo się cieszę, że porozumienie zostało podpisane w Rudzie Śląskiej. Jak do teraz jesteśmy największą gminą górniczą w naszym kraju – mówiła prezydent Grażyna Dziedzic

Wskazała też, że przez długi okres czasu rząd nie podjął rozmów z samorządami, pomimo tego, że przedstawiciele samorządów wielokrotnie się tego domagali. Jak wskazała Anna Hetman, przewodnicząca Zarządu Stowarzyszenia Gmin Górniczych w Polsce, prezydent Jastrzębia-Zdroju, pierwsze rozmowy odbyły się dopiero 9 lutego.

–  Dyskusja trwała bardzo długo, była bardzo burzliwa. Poruszano wówczas jedynie kwestii osłon socjalnych dla górników – podkreśliła Anna Hetman.

Dodała też, że później rozmawiała z ministrem Arturem Soboniem, sekretarzem Stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju. Do długo wyczekiwanego spotkania dojdzie jutro.

Myślę, że to pierwszy krok ze strony rządowej, żeby porozumieć się w tym zakresie – ocenia Anna Hetman. 

Wskazała też, że powinna być umowa społeczna odrębna od tej zawieranej ze stroną związkową. 

– Chodzi nam o szerszy kontekst całego procesu, a nie wyłącznie o kwestie socjalne – podkreśla Hetman.

Sektor górniczy to nie tylko wydobywanie węgla

Janusz Olszowski, prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, zwrócił uwagę na fakt, że sektor górniczy nie ogranicza się jedynie do wydobywania węgla. 

– To olbrzymia infrastruktura związana z usługami, produkcją maszyn i urządzeń górniczych. Jest jeszcze cała sfera naukowo-badawcza. To ogromny potencjał, który Polska w tej chwili jeszcze posiada. Znaleźliśmy się w bardzo niebezpiecznym momencie, ponieważ chcąc być członkiem Unii Europejskiej, jesteśmy zmuszeni do likwidacji górnictwa i stopniowego likwidowania węgla z naszego miksu energetycznego – wyjaśnił Janusz Olszowski.

Mówiąc o polskiej transformacji energetycznej, wspomniał także o doświadczeniach innych państw takich jak Belgia, Francja czy Niemcy. W tym ostatnim kraju proces restrukturyzacji górnictwa trwał 50 lat. Jak podkreślił, aby taki proces mógł się zakończyć sukcesem, muszą zostać zapewnione odpowiednie środki, a w rozmowach o przyszłości Polski powinny wziąć udział wszystkie strony, które mogą być objęte skutkami tej transformacji. Wskazał, że potrzebna jest umowa społeczna zawierająca zapis o ochronie interesów i samorządów lokalnych i szeroko rozumianego przemysłu okołogórniczego.

Poniżej publikujemy wspólne stanowisko sygnatariuszy pisma

Wspólne stanowisko Zarządu Śląskiego Związku Gmin i Powiatów, Zarządu Stowarzyszenia Gmin Górniczych w Polsce oraz Zarządu Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej z dnia 1 marca 2021 r. w sprawie: powołania „śląskiego okrągłego stołu” ws. transformacji energetycznej

Polska, a w szczególności Śląsk, znalazły się w historycznym momencie. Stoimy w obliczu transformacji, która konieczna jest do wdrożenia polityki klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej, a także uwarunkowana jest sytuacją finansową górnictwa węgla kamiennego. Mamy świadomość faktu, że jesteśmy w przededniu gwałtownych przemian gospodarczych, których skutki będą miały poważny wymiar ekonomiczny i społeczny. Od zapadających aktualnie decyzji zależała będzie przyszłość całego regionu w kolejnych dekadach. To teraz decyduje się, czy czeka nas rozwój, stagnacja czy wręcz marginalizacja. Ze względu na bezprecedensową skalę tych zmian apelujemy o podjęcie szerokiego dialogu na ten temat, a także o wypracowanie nowych kierunków rozwojowych, rozwiązań zaradczych i działań osłonowych w szerokim gronie interesariuszy. Tylko w ten sposób unikniemy kryzysu, który już wkrótce może „zapukać do naszych drzwi”. Stąd też wzywamy do powołania „śląskiego okrągłego stołu”, przy którym zasiądzie nie tylko strona rządowa i społeczna, ale także podmioty, które w tej dyskusji zostały niemal całkowicie pominięte – w szczególności samorządy i firmy okołogórnicze. 

Wyrażamy zadowolenie z faktu, iż strona rządowa i społeczna zbliżają się do osiągnięcia porozumienia i wypracowania tzw. umowy społecznej, ubolewamy jednak, że proces ten odbywa się z pominięciem innych zainteresowanych stron. Zwracamy uwagę, iż Śląsk zamieszkuje ok. 4,5 mln ludzi, z czego zatrudnieni w kopalniach górnicy to ok. 83 tys. osób, co stanowi niecałe 2 proc. mieszkańców. Z kolei nawet 400 tys. osób, czyli blisko 10 proc. mieszkańców, jest związanych z górnictwem pośrednio i współpraca z tym sektorem to główne źródło ich utrzymania. Dopiero w tym kontekście widać prawdziwą skalę wyzwań oraz liczbę zagrożonych miejsc pracy, a także wymiar możliwego kryzysu gospodarczego i społecznego, który wywołany może zostać nie tylko przez wysokie bezrobocie, ale także obniżenie dochodów z podatków PIT, CIT, czy też od nieruchomości, a to głównie z nich samorządy finansują bieżącą działalność. 

By uniknąć zapaści w naszej ocenie konieczna jest zmiana myślenia o sytuacji ekonomicznej na Śląsku, a także niezbędne jest postrzeganie problemu górnictwa w dużo szerszym kontekście niż dotychczas. Konsekwencje wygaszania kopalń odczuje bowiem dużo szersza grupa osób i podmiotów, a skutki tego procesu będą miały wpływ nie tylko na gospodarki lokalne i regionalne, ale również na sytuację gospodarczą całej Polski. Dostrzegamy konieczność włączenia do tego procesu przedstawicieli samorządów reprezentowanych przez korporacje samorządowe, a także instytucji zrzeszających firmy okołogórnicze i inne podmioty działające na tym terenie. Za tym ostatnim dobitnie przemawia fakt, iż wspomniane przedsiębiorstwa posiadają unikalny know-how, relacje międzynarodowe i zazwyczaj zidentyfikowały już obszary, w których mogłyby kontynuować działalność przy wsparciu rządu. Zamiast w sposób sztuczny mnożyć pomysły na nowe projekty, o wiele łatwiej będzie wykorzystać już istniejące i często działające – lecz w mikroskali – projekty biznesowe lub wspierać nowe, ale do których realizacji na Śląsku istnieje potrzebne zaplecze w postaci wiedzy, ludzi czy parków maszynowych.

W związku z powyższym apelujemy o włączenie na zasadach partnerskich wszystkich interesariuszy transformacji energetycznej do toczących się rozmów i prac w celu oceny realnych konsekwencji zamykania kopalń dla gospodarki i społeczeństwa, a także opracowania konkretnych aktów prawnych, na podstawie których uruchomione zostaną pożądane mechanizmy wsparcia i rozwiązania o charakterze systemowym. W naszej ocenie, opartej o wnioski naukowe, to podstawa do zbudowania efektywnego planu transformacji energetycznej, który powinien uwzględniać pomoc dla wszystkich podmiotów związanych z branżą górniczą (od górników przez przedsiębiorstwa okołogórnicze i ich pracowników, dostawców w łańcuchu, aż po samorządy pozbawione wpływów z podatków), a także wsparcie innych przedsiębiorstw niepowiązanych bezpośrednio i często niekojarzonych z górnictwem. Apelujemy także o  aktywne wsparcie lokalnych samorządów, które wraz ze zmniejszonym wpływem z podatków do budżetu, zwiększonym bezrobociem i jednoczesnym zubożeniem społeczeństwa mogą borykać się z problemami przy realizacji podstawowych zadań własnych gminy.

Komentarze (18) DODAJ

DAJCIE ŚWINCE PEPIE GÓRNICTWO BĘDZIE BETONOWO-TECZOWY ŁAD
proste
proszę nie obrażać i nie porównywać przyjemnej i uczciwej postaci jaka jest świnka "Pepa" do tej obleśnej szuji, ponieważ krzywdzicie dzieci które lubią tę animowana postać
dobry komuch pisowski
i co drugo lampka na kasku bydzie świycić
hanys
Dlaczego w Rudzie Śląskiej woda jest droższa niż w Warszawie?
mieszkaniec
ponieważ województwem mazowieckim rządzą w miarę uczciwi i normalni politycy, natomiast na śląsku za sprawą kałuży pisowskie szuje
dobry komuch pisowski
Jak powszechnie wiadomo - w stawce opłaty za wodę większą część stanowi koszt odprowadzania ścieków. A że stolyca nie ma oczy[...]ni (tzn ma, ale niedziałającą), to i koszty są mniejsze... Ot i cała tajemnica :-)
fajerberga
Tylko nie dawać kasy samorządom bo zniknie
wyborca
Darmozjady zapomnieli jak się ich powinno traktować przypomnieć im 2015 jak w Jastrzębiu
kikół
Peppa Transformers' moge być z tego niyzły Kabaret. To ta co przejyła Ruda Zielono i Murowano' a łostawioła Blaszano i wyAsfaltowano!
boluś
Ponbócek chyba nos opuścioł' Peppa sie biere za górnictwo. Teroz już nima dlo niego żodnego ratunku !
boluś
Samorządy do likwidacji, jedyne czym się wyróżniają to niekompetencja i kolesiostwo
karl
Przykład Chorzów CBA w Urzędzie Miasta oraz zarzuty za przekręty .Gdzie są nominowani przez PO tam złodziejstwo i bajzel
górnik
złodziejstwo i bajzel jest w pisowskim cba, przykład Leppera, willi Kwaśniewskich i agenta tomka któro opowiedział prawde o działaniach tej pisowskiej instytucji, za co jest ścigany, a kilka lat temu był jednym z funkcjonariuszy i posłów pis
dobry komuch pisowski
A gdzie PiS tam kolesiostwo i nepotyzm.
pracownik marcowy
SZKODA ŻE NIE RZĄDZI PO ALE JESZCZE TROCHĘ WRESZCIE ROZGONIĄ TO ZŁODZIEJSTWO Z KOPALŃ
proste
Pukni Sie W Leb
ada
Ślonzoki z nich jak niy wiym...
hanys
Czy ten mieszkaniec Śląska, co jest przeciw szkodom górniczym, to już nie Ślązak ? Dawniejszymi czasy górnictwo nie istniało, a Śląsk był i żyli tu też ludzie. Opanujcie się, "jednoznacznicy", to tak nie funkcjonuje..
giekar

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe