Zosia Przybyła to 14-letnia mieszkanka Halemby-Starej Kuźnicy, a jej największą pasją jest rysowanie. Jest samoukiem, lubi eksperymentować i próbować swoich sił w różnych formach rysunku. Poznajcie ją bliżej!
Ogromny talent
Zosia opowiedziała nieco więcej o swojej pasji do rysowania dla fanpejdżu Młoda RUDA, promującego młode talenty z naszego miasta.
- Rysuję, odkąd pamiętam. Nigdy nie ciągnęło mnie do innych zajęć. Każdą wolną chwilę poświęcałam na rysowanie. Z czasem do moich ulubionych form spędzania wolnych chwil dołączyło czytanie książek, z których czerpię pomysły na kolejne prace – mówi o sobie.
Lubi poznawać otaczający świat i ludzi i właśnie w ten sposób szuka inspiracji do tworzenia. Mimo rozpoczęcia nauki w szkole średniej, znajduje czas na twórcze odreagowanie. Tworzy z pomocą ołówka, kredek i markerów, rysując tradycyjną techniką. Teraz zaczyna stawiać pierwsze kroki w tworzeniu swoich prac na iPadzie. Co ciekawe, jedną ze swoich letnich grafik przeniosła na koszulki i torby!
- Chciałabym rozwijać się w tym kierunku, aby moje prace nie pozostawały tylko na papierze. Jestem samoukiem, próbuję, szukam i eksperymentuję. Moje prace zmieniają się z czasem, tak jak i ja – dodaje.
Praca Zosi, która pojawiła się na koszulkach i torbach/fot. IG Zosia Przybyła
Czas rozwinąć skrzydła!
O talent córki zapytaliśmy mamę Zosi, panią Justynę. W rozmowie przekazała nam, że Zosia od zawsze była typem urodzonej artystki – od małego zużywała ogromne ilości materiałów plastycznych, wciąż rysując i tworząc.
- Zosia jest taką artystą skrytą w sobie, jest bardzo mało pewna siebie i nieśmiała. Wie, że potrafi rysować i ma talent, ale potrzebuje motywacji i usłyszenia, że to, co tworzy, naprawdę jest dobre. Próbowaliśmy posyłać ją na kółka, zajęcia plastyczne, ale Zosia jest raczej introwertyczną dziewczyną i lubi pracować po swojemu, we własnym tempie, nie jak ktoś narzuci temat. Idzie swoją drogą i realizuje to, co sobie wymyśli.
Jako niemal świeżo upieczona uczennica szkoły podstawowej brała udział w kursie organizowanym przy Politechnice Śląskiej – tam poznała różne techniki, aby później móc szukać swojego własnego stylu. Znalazła go pod koniec szkoły podstawowej, gdy zaczęła interesować się mangą, a jej elementy zaczęły pojawiać się w pracach młodej artystki – charakterystyczne są szczególnie oczy. Uczy się za pomocą poradników w sieci, a rozwój jej umiejętności można zobaczyć, porównując jej poprzednie prace, do tych wykonanych niedawno.
Letnie rysunki Zosi ozdobiły koszulki i torby – czy będzie ich więcej?
- Jeżeli będziemy widzieć zainteresowanie, to oczywiście jak najbardziej! Pomysły i plany są. Zosia ma wiele pomysłów na przeróżne rysunki. Padła również propozycja stworzenia kolorowanki – przekazuje mama Zosi.
Prace młodej artystki możecie obejrzeć na jej Instagramie, na którym regularnie pojawiają się nowe wpisy!