Z zabytkowych budynków z tak zwanego osiedla „Werdon” spadają dachówki i rozbijają się na znajdującym się obok chodniku oraz trawniku. Zaniepokojeni mieszkańcy alarmują – może się komuś stać krzywda!
Osiedle Werdon jest uznane za jedną z wizytówek Rudy Śląskiej – piękne, wiekowe już osiedle wygląda jakby było żywcem przeniesione z zupełnie innej epoki. Czerwona, intensywna cegła, specyficzna architektura, charakterystyczne zdobienia - wszystko to buduje niesamowity, śląski klimat.
Tu jest zagrożenie życia i zdrowia dla przechodniów! Spółdzielnia mieszkaniowa Perspektywa niczego nie remontuje, fundusz remontowy nie wiadomo gdzie idzie. Wcześniej żeby zreperować kawałek elewacji musi interweniować Inspektor Nadzoru Budowlanego, aby perspektywa zerwała tynki ledwo trzymające się ściany i zagrażające ludziom. Mówiąc wprost jest to zabytek dewastowany przez zaniedbanie i brak remontów - mówi pan Piotr, jeden z mieszkańców Werdonu.
Jak relacjonują mieszkańcy, dachówki zaczęły spadać około 2 tygodni temu, a ma to być efekt postępujących szkód górniczych, jednak po weekendowej wichurze najwyraźniej pokrycie dachowe zostało nieco bardziej nadwyrężone.
Zobacz także: Uszkodzone budynki, połamane drzewa, zerwane kable - wichura przetoczyła się przez kraj
Poprosiliśmy MGSM Perspektywę o informację, czy mają świadomość zagrożenia i jakie działania zostaną podjęte, aby zabezpieczyć dach - czekamy na odpowiedź, opublikujemy ją jak tylko dotrze do naszej redakcji.
