Willa przy ulicy Piotra Niedurnego 75 w Rudzie Śląskiej przeszła gruntowną metamorfozę. Po 111 latach od powstania obiektu można powiedzieć, że zmieniło się tu niemal wszystko. Jak teraz wygląda?
Architektoniczna perełka Nowego Bytomia
Gmach posiada bogatą historię. Jak wyjaśnia dr inż. arch. Łukasz Urbańczyk, Miejski Konserwator Zabytków w Rudzie Śląskiej, budynek usytuowany u zbiegu ulic Niedurnego oraz Hallera został wybudowany około 1910 roku dla pracowników huty „Pokój”, a w tamtym czasie „Friedenshąźtte”.
- Nie zachowały się żadne akta budowlane tego budynku z okresu jego powstania, nie był również opisywany w żadnych znanych mi publikacjach. Jest to typowy budynek mieszkalny nieposiadający wyróżniających go cech stylowych. Nie posiadał także charakterystycznego wyposażenia i nie jest wpisany do rejestru zabytków – wskazuje dr inż. arch. Łukasz Urbańczyk.
Dodaje też, że obiekt znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej, dlatego też został ujęty w Gminnej Ewidencji Zabytków.
- Budynek ten przez kilkanaście lat był wyłączony z użytkowania ze względu na katastrofalnie zły stan techniczny. Przez uszkodzone pokrycie dachowe podczas opadów oraz w okresie zimowym zalewane były drewniane stropy międzykondygnacyjne, co doprowadziło do ich zniszczenia – dodaje miejski konserwator zabytków.
Ze względu na zły stan techniczny przez kilkanaście lat willa była wyłączona z użytkowania. Sytuacja zmieniła się w 2018 roku, kiedy Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej sp. z o.o odkupiło poszczególne części tego budynku od dotychczasowych właścicieli i dzięki temu możliwe było przystąpienie do remontu, którym zajął się wyłoniony w drodze przetargu Zakład Remontowo-Budowlany Zdzisław Olczyk.
Dr inż. arch. Łukasz Urbańczyk precyzuje, że MPGM sp. z o.o. odkupiło poszczególne części tego budynku od dotychczasowych właścicieli, ponieważ obiekt należał nie tylko do Huty, ale współwłaścicielem była też osoba prywatna.
Prace rewitalizacyjne rozpoczęto w 2018 roku. Od tego czasu budynek diametralnie się zmienił. W ramach kapitalnego remontu obiekt został niemal zbudowany od nowa. Zyskał też nowe funkcje.
- Prace remontowe obejmowały m.in. wzmocnienie fundamentów, odtworzenie dachu, naprawę stropów oraz częściowe wykonanie nowych stropów międzykondygnacyjnych oraz renowację elewacji. Prace remontowe obejmowały również zmianę sposobu użytkowania z funkcji mieszkalnej na funkcje usługowe – wylicza miejski konserwator zabytków.
Finalnie, z budynku mieszkalnego obiekt ten stał się nowoczesnym centrum biurowo-usługowym, a cała inwestycja pochłonęła ponad 8 mln zł. Finalnie, opuszczona willa za sprawą działań podjętych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej Towarzystwa Budownictwa Społecznego sp. z o.o, przemieniła się w architektoniczną perełkę.
Remont willi dobiega końca
Prace prowadzone na parterze willi dobiegły już końca, a znajdujące się tam pomieszczenia zostały wynajęte. Od listopada ubiegłego roku swoją siedzibę ulokował w budynku Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który zajął powierzchnię 260 m². Remont pierwszego piętra także został już zakończony. Blisko finiszu są również roboty realizowane na poddaszu. Na nowych najemców czekają zatem pomieszczenia znajdujące się na pierwszym piętrze oraz na poddaszu. Wszystkie wyposażone są w klimatyzację oraz pełny węzeł sanitarny. W wielu z nich można urządzić aneks kuchenny. Do zagospodarowania jest ponad 470 m².