Wtargnięcie na jezdnię, zmuszenie kierowcy do gwałtownego, awaryjnego hamowania może mieć niejednokrotnie fatalne następstwa. Dzisiaj przekonali się o tym pasażerowie jednego z autobusów ZTM.
Dzisiaj po godzinie 9:00 na przystanku "Wirek Ratusz" doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Autobus miejski wjeżdżał do zatoczki, kiedy nagle, wprost pod koła pojazdu wtargnął mężczyzna. Chcąc uniknąć potrącenia pieszego, kierowca autobusu, był zmuszony zahamować awaryjnie. Tylko dzięki refleksowi kierowcy udało się uniknąć wypadku.
Niestety w wyniku gwałtownego hamowania kilku pasażerów doznało urazów. Na miejsce został wezwany zespół pogotowia ratunkowego, który udzielił pasażerom pierwszej pomocy.
Na pochwałę i wyróżnienie zasługuje kierowca. Wykazał się on niezwykłym refleksem, dzięki czemu nie doszło do potrącenia pieszego - mówił Michał Wawrzaszek, Naczelnik Wydziału Prasowego i Komunikacji z Pasażerem ZTM. - Przy okazji tego zdarzenia i w trosce o bezpieczeństwo naszych pasażerów, warto przypomnieć o zaleceniach wynikających z regulaminu przewozu. Dokument ten wskazuje, że podróżni zajmujący miejsca stojące w czasie jazdy powinni trzymać się uchwytów i poręczy - dodał.
Wszystko nagrały kamery monitoringu Business Control MONITORING: