Wypadki i inne zdarzenia drogowe, do których dochodzi na słynnym rudzkim „Zakręcie Mistrzów”, nie przestaną zaskakiwać. We wtorek, 24 sierpnia, ponownie miało tam miejsce kilka niebezpiecznych sytuacji.
Najpierw poślizg, potem stłuczka
Do pierwszego zdarzenia doszło o godzinie 15.30. Kierowca samochodu osobowego wpadł w poślizg, tracąc panowanie nad kierownicą. Srebrna toyota wypadła z jezdni i wjechała na pas zieleni. Choć sytuacja nie wyglądała groźnie, to mogła się zakończyć tragicznie, ponieważ za osobówką jechał tir. Kierowca zachował ostrożność i nie doszło do kolizji.
Groźna kolizja na DTŚ
Kamery monitoringu zarejestrowały jeszcze jedno zdarzenie. Tym razem dokładnie w tym samym miejscu o godzinie 16.17 w auto, które wcześniej uległo kolizji, wjechał inny pojazd. Kierowca wykonując niezrozumiały manewr zajechał swoim pojazdem drogę innej osobówce, wpadł w poślizg i uderzył w srebrną toyotę, która do tej pory stała tuż przy pasie zieleni. Samochód ten pod wpływem uderzenia obrócił dookoła własnej osi.
Uważajcie na DTŚ. Do końca tygodnia warunki atmosferyczne nie będą sprzyjać podróżom.