Chociaż hasło "zakręt mistrzów" może kojarzyć się ze zjazdem z DK86 na autostradę A4 w Katowicach, to w Rudzie Śląskiej również jest miejsce, gdzie dochodzi do wielu kolizji lub wypadków. W ubiegłym roku na rudzkim "zakręcie mistrzów" na DTŚ doszło do 1 wypadku i 46 kolizji! Brak umiejętności kierowców, brawura, szybka jazda czy źle wyprofilowany odcinek średnicówki? Co ma wpływ na tak dużą ilość zdarzeń drogowych w tym miejscu? Czy przed feralnym łukiem stanie fotoradar? Sprawdźcie!
"Zakręt mistrzów" w Rudzie Śląskiej
Jak piszą internauci, każde miasto ma swój "zakręt mistrzów". Znany jest ten w Katowicach, jednak nie tylko. Ruda Ślaska również posiada swój - opisywanym miejscem jest łuk na DTŚ na wysokości wiaduktu w Chebziu.
Ten odcinek Drogowej Trasy Średnicowej należy do jednego z najniebezpieczniejszych na trasie między Gliwicami a Katowicami. Co rusz dochodzi tam do wypadków. Kierowcy pędzący grubo ponad 100 km/h często wypadają z lekko skręcającej trasy. Sytuacja wygląda jeszcze gorzej w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych. Podczas opadów deszczu czy śniegu na tym konkretnym zakręcie na DTŚ kierowcy często tracą panowanie nad pojazdem i uderzają w bariery lub wypadają z drogi. W 2017 roku pobity został w tym miejscu niechlubny rekord - w ciągu jednego deszczowego dnia doszło tam do 16 stłuczek.
Bilans kolizji i wypadków na rudzkim "zakręcie mistrzów"
W 2019 roku w tym miejscu doszło do 65 kolizji i 6 wypadków, w których ucierpiało 8 osób. W 2020 roku na zakręcie mistrzów doszło do 46 kolizji i 1 wypadku, które zostały zgłoszone policji. Rzeczywista liczba zdarzeń drogowych, do których doszło w tym miejscu, może być dużo większa.
- W 2020 roku na DTŚ nasi policjanci obsłużyli 47 zdarzeń drogowych, z których 46 było kolizjami i 1 wypadkiem. Zdajemy sobie sprawę, że kolizji było więcej, ponieważ część z nich szczególnie tych gdzie nie było dużych strat w pojeździe, nie została zgłoszona, a kierowca odjechał z miejsca. Z tych 47 zdarzeń 24 miały miejsce na odcinku w kierunku Katowic gdzie jest ograniczenie prędkości do 80 km/h - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy KMP w Rudzie Śląskiej.
miesiąc | 2020 rok | 2019 rok |
STYCZEŃ | 5 zdarzeń drogowych | 7 zdarzeń drogowych |
LUTY | 1 zdarzenie drogowe | 5 zdarzeń drogowych |
MARZEC | 2 zdarzenia drogowe | 5 zdarzeń drogowych |
KWIECIEŃ | 1 zdarzenie drogowe | 6 zdarzeń drogowych |
MAJ | 2 zdarzenia drogowe | 10 zdarzeń drogowych |
CZERWIEC | 6 zdarzeń drogowych | 3 zdarzenia drogowe |
LIPIEC | 2 zdarzenia drogowe | 7 zdarzeń drogowych |
SIERPIEŃ | 3 zdarzenia drogowe | 1 zdarzenie drogowe |
WRZESIEŃ | 4 zdarzenia drogowe | 5 zdarzeń drogowych |
PAŹDZIERNIK | 10 zdarzeń drogowych | 5 zdarzeń drogowych |
LISTOPAD | 2 zdarzenia drogowe | 9 zdarzeń drogowych |
GRUDZIEŃ | 4 zdarzenia drogowe | 8 zdarzeń drogowych |
Czarny punkt na DTŚ w Rudzie Śląskiej
Pod koniec kwietnia 2019 roku na tym odcinku Drogowej Trasy Średnicowej stanął pierwszy na DTŚ "Czarny punkt". Tablica została postawiona w związku ze złożoną interpelacją. Komisja ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego uznała to rozwiązanie za zasadne. Znak ma ostrzegać kierowców przed niebezpiecznym wirażem. Niestety wielu kierowców nie ściąga nogi z gazu nawet pomimo "czarnego punktu". W Internecie możemy znaleźć wiele sugestii, że w tym miejscu powinien stanąć fotoradar.
Rudzki samorząd, który zarządza tym odcinkiem drogi, chciał postawić w feralnym miejscu fotoradar już w 2017 roku, jednak Główny Inspektorat Transportu Drogowego nie dysponował wtedy takim sprzętem. W 2018 roku wniosek o zamontowanie fotoradaru złożył także Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach.
- Bardzo nam zależy na bezpieczeństwie na Drogowej Trasie Średnicowej. Z danych Komendy Miejskiej Policji wynika, że liczba kolizji i wypadków w rejonie zjazdu na drogę Wojewódzką 925 jest duża i ciągle rośnie, a przyczyną jest w przeważającej większości nadmierna prędkość. Wobec powyższego Prezydent Miasta działając jako przewodnicząca Miejskiej Komisji Bezpieczeństwa i Porządku, od 2017 roku czterokrotnie występowała do Delegatury Śląskiej Generalnego Inspektora Transportu Drogowego o podjęcie pilnych i skutecznych kroków zmierzających do zainstalowania urządzenia samoczynnie rejestrującego przekraczanie dopuszczalnej prędkości na tym odcinku DTŚ - mówił Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ruda Śląska.
Jak zaznacza rzecznik rudzkiego magistratu, mimo szczególnej troski o bezpieczeństwo mieszkańców, zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, realizacja przedsięwzięcia nie leży w zakresie kompetencji i uprawnień prezydenta miasta.
- W odpowiedzi w 2019 r. uzyskaliśmy zapewnienie, że fotoradar w tym miejscu zostanie zamontowany w ramach projektu "Zwiększenie skuteczności i efektywności Systemu Automatycznego Nadzoru Nad Ruchem Drogowym". Jego realizacja rozpocznie się najwcześniej – jak wówczas nas poinformowano - w 2020 roku. Mimo szczególnej troski o bezpieczeństwo mieszkańców, zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, realizacja przedsięwzięcia nie leży w zakresie kompetencji i uprawnień Prezydenta Miasta. Jego rola ogranicza się do opiniowania, wnioskowania i doradztwa - mówił Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ruda Śląska.
Co na to Główny Inspektorat Transportu Drogowego? Jak czytamy w informacji przesłanej przez Biuro Informacji i Promocji GITD obecnie na rudzkim "zakręcie mistrzów" nie jest planowany montaż fotoradaru.
- Obecnie realizowany jest projekt rozbudowy systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym, w ramach którego zainstalowane zostanie 26 nowych fotoradarów. Lokalizacja w rejonie Chebzia nie została wskazana w analizie stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego, którą wykonał Instytut Transportu Drogowego. W analizie brd wskazano miejsca, w których w pierwszej kolejności należy wprowadzić kontrole z wykorzystaniem urządzeń rejestrujących - czytamy w komunikacie przesłanym przez Biuro Informacji i Promocji GITD.
Policja apeluje - jedźmy wolniej!
Policja apeluje - jedźmy wolniej! Uważajmy na to, co dzieje się w ruchu drogowym, a nie wokół drogi! Bierzmy też pod uwagę warunki atmosferyczne!
- Z naszych wieloletnich obserwacji wynika, że do zdarzeń na naszym łuku dochodzi w trakcie lub po opadach deszczu, a ograniczenie i znaki informujące o wypadkach nie robią wrażenia na kierowcach, dlatego apelujemy, aby kierowcy zwolnili i stosowali się do obowiązujących ograniczeń prędkości. To wystarczy, aby ograniczyć liczbę zdarzeń i szkód na tym odcinku DTŚ - mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy KMP w Rudzie Śląskiej.
W pobliżu zakrętu znajduje się kamera monitoringu Business Control MONITORING. Zobaczcie, co nagrała w 2020 roku:
Czym Waszym zdaniem spowodowane są te zdarzenia? Brawurową jazdą, brakiem umiejętności kierowców czy może źle wyprofilowaną drogą? Piszcie w komentarzach!