Kryminalni z komisariatu I w Rudzie Śląskiej ustalili tożsamość sprawcy rozboju na 86-letniej rudziance.
Mężczyzna ukradł seniorce 80 tys. złotych. Sprawca ukrywał się przed organami ścigania. Ostatecznie „wpadł” w ręce policjantów w Siemianowicach Śląskich, gdzie podając się za pracownika energetyki wraz ze swym kompanem, próbował okraść kolejnego seniora. Kryminalni z rudzkiej „jedynki” przejęli 48-latka i doprowadzili go do prokuratora.
Podejrzany został tymczasowo aresztowany przez rudzki sąd
Do rozboju doszło we wrześniu 2017 roku. Do jednego z mieszkań w rudzkiej dzielnicy Ruda zapukała para oszustów, którzy podali się za pracowników wodociągów. Kiedy byli już w mieszkaniu, doprowadzili do stanu bezbronności 86-letnią kobietę i ukradli z jej mieszkania ponad 80 tys. złotych. Policjanci z „jedynki” ustalili sprawców, zatrzymali nawet kobietę, która była wówczas z 48-letnim mieszkańcem Bytomia. Od tego czasu kryminalni prowadzili intensywne czynności zmierzające do zatrzymania ukrywającego się bytomianina. Mężczyzna wpadł w Siemianowicach Śląskich, gdzie podając się za pracownika energetyki wraz ze swym kompanem, próbował okraść kolejnego seniora.
48-latek został doprowadzony do prokuratora, który przedstawił mu zarzuty i wystąpił do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Rudzki sąd przychylił się do wniosku śledczych i aresztował podejrzanego na dwa miesiące. Za popełnione w Rudzie przestępstwo zatrzymanemu grozi długa odsiadka w więzieniu. Może zostać ona jeszcze wydłużona ze względu na ilość spraw, jaka jest prowadzona przeciwko bytomianinowi w innych komendach naszego województwa.