Wiadomości z Rudy Śląskiej

K. Mejer: "Prace przy budowie kolejnego odcinka trasy N-S nabierają rumieńców"

  • Dodano: 2021-11-24 13:15, aktualizacja: 2021-11-29 11:23

Prace na budowie czwartego etapu trasy N-S w Rudzie Śląskiej wrą! Jak zapowiada wiceprezydent Krzysztof Mejer, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pod koniec 2023 roku będziemy mogli trasą N-S przejechać do ulicy Bielszowickiej i 1 Maja. 

Budowa kolejnego etapu trasy N-S w Rudzie Śląskiej

Realizowana właśnie inwestycja to przedostatni odcinek trasy N-S, łączącej Drogową Trasę Średnicową z autostradą A4. Będzie przebiegał od ul. Kokota do ul. Bielszowickiej. Umowę na realizację tego przedsięwzięcia podpisano na początku lipca tego roku. Zgodnie z planem finał prac powinien nastąpić na koniec 2023 r. Koszt wszystkich prac ma wynieść 95 mln zł, z czego zdecydowana większość sfinansowana zostanie ze środków unijnych.

- Prace przy budowie kolejnego odcinka trasy N-S, od ulicy Kokota do ulicy Bielszowickiej nabierają rumieńców. Za moimi plecami widać już ślad przyszłego odcinka tej trasy. Pogoda sprzyja pracom budowlanym. Harmonogram robót realizowany jest zgodnie z planem - mówił na nagrani wiceprezydent Krzysztof Mejer

W przyszłym roku firma Drogopol przystąpi do budowy obiektów mostowych nad ulicą Bielszowicką oraz budowy ronda przy ulicy 1 Maja i wiaduktu nad Kochłówką. Wszystkie prace mają być zakończone dokładnie za dwa lata, a to oznacza, że w listopadzie lub grudniu 2023 roku będziemy mogli trasą N-S przejechać do ulicy Bielszowickiej i 1 Maja.  

To pierwszy etap, kolejny będzie obejmował już tylko budowę trasy do łącznika z autostradą w ciągu ul. 1 Maja. 

- Równocześnie pracujemy nad przygotowaniem do realizacji ostatniego odcinka trasy N-S w kierunku południowym, który połączy ulicę Bielszowicką z autostradą A4. Dzięki temu będziemy mogli już trasą N-S przejechać przez spory kawałek miasta omijając centrum Rudy Śląskiej - mówił wiceprezydent Krzysztof Mejer

Trasa N-S: Do użytku oddano już trzy odcinki 

Przypomnijmy, że do tej pory w Rudzie Śląskiej zrealizowane zostały już trzy odcinki trasy N-S. Mają one długość ok. 3,4 km. Pierwszy został przekazany do użytkowania na początku 2013 roku. Prowadzi on od ul. 1 Maja, czyli drogi nr 925, do Drogowej Trasy Średnicowej, wraz z węzłem dwupoziomowym z ul. 1 Maja. Jego budowa kosztowała ponad 48 mln zł.

Kolejny odcinek do użytkowania przekazany został w sierpniu 2016 roku. Prowadzi on od ul. 1 Maja do ul. Bukowej. Wraz z tą inwestycją dodatkowo wykonane zostało 1,5 km drogowego połączenia ul. Bukowej z ul. ks. Niedzieli. Ta inwestycja kosztowała ponad 60 mln zł. Trzeci etap trasy N-S do użytku oddany został jesienią 2018 r. Odcinek o długości 1,4 km przebiega od ul. Bukowej do ul. Kokota. Jego realizacja kosztowała blisko 54 mln zł.

Na budowę wszystkich odcinków miasto pozyskało unijne dofinansowanie. Pierwszy etap został dofinansowany kwotą ponad 36 mln zł, drugi i trzeci fragment kwotą około 82 mln zł.

Władze Rudy Śląskiej nie chcą poprzestać na pierwotnie zakładanym kształcie trasy N-S, lecz kontynuować jej budowę w kierunku północnym, tj. od DTŚ do granicy z Bytomiem. Pomysł ten budzi mieszane uczucia wśród mieszkańców Rudy Śląskiej. 

Komentarze (20)    dodaj »

  • Mieszkanec

    Dewastacja środowiska trwa w najlepsze jest się czym chwalić. Brawo Ruda Śląska zostaniemy największą asfaltową czarną dziurą w Polsce.Tylko asfalt zero zieleni, pędzimy w przyszłość.

  • Tedi

    Ekspresowa droga w expresowym polskim tempie. W Chinach w czasie dwóch lat wybudują stację kosmiczną a u nas nie potrafią kilku kilometrów drogi wybudować czy wyremontować jak to ma miejsce np w Chorzowie gdzie remontują już trzeci rok kilka kilometrów ul i końca nie widać

  • As

    Jest rok 2050 rusza budowa N-S od zabrzańskiej do magazynowej, budowa potrwa 3lata :-)

  • zadwolona mieszkanka

    wspaniały człowiek, dbający o miasto.Szkoda tylko ze ma takich obywateli pod sobą ale cóż szkoda że nie ma prawa by ich wysiedlić

  • Tere

    :) ja prd

  • Maria Kowalska

    Popieram. Pan Krzysztof to cudowny człowiek, widać że chce jak najlepiej no ale ludziom zawsze musi coś nie pasować.

  • Gosia

    Moze czas bys spojrzala oczami pozostałych mieszkancow i zauwazyla,ze nasze zdanie liczy sie dla tych na stolkach,bo jakby nie zdanie wyborcow to nie mialabys kogo teraz uwielbiac a ich praca...no coz,ranking miast pokazal prawde.

  • ihy

    SERIO super! Ale czy to serio musi aż tyle trwać?! 2 lata do Bielszowickiej? 2 lata przerwy, 2 lata do autostrady, 2 lata przerwy, rok dodatkowo bo protesty, wybory, w końcu ruszy na północ... Tam znowu 4 etapy po 2 lata. I jak tu mieć pozytywne wrażenia, przy bardzo pozytywnych informacjach...

  • Ziga z Wirku

    Kolejny lasek idzie pod topór żeby zbudować kolejną już drogę, tylko nie narzekajcie potem że dziki Wam pod drzwiami od bloku mieszkają.

  • olo

    Przykry widok w miejscu budowy. W dodatku droga tylko do ul. Bielszowickej A dalsza część w sferze marzeń władzy. Utrudnia sie ludziom życie nie wiadomo w jakim celu. Halemba zakorkowana , z Goduli nie sposób się wydostać A ci tworzą drogę na miarę naszych możliwości.

  • ruda

    Krzysiu!!! zaś drogopol , kto ci uwierzy że to byl uczciwy przetarg

  • Marekl

    może bierze przykład z kłamcy morawieckiego?

  • Wiarygodny rudzianin

    Dlaczego budzi wątpliwości północą część N-S? Czyżby na złość mieszkańcom Bytomia?

  • error

    Budzi wątpliwość, bo decyzja o przebiegu tej trasy została podjęta wbrew pełnej sali mieszkańców. Ponadto budowę zaplanowano tak, że trasa będzie przebiegać 40 metrów od najbliższego bloku na Norwida i co najgorsze, jej przebieg praktycznie zlikwiduje tzw. lasek i tereny zielone na odcinku kilku kilometrów. Dodam, że w skali miasta i dzielnicy te tereny zielone to prawdziwy unikat i ostatnia ostoja dla zwierząt. Likwidacji ulegnie Rów Rudzki I - przyrodnicza ciekawostka, która powinna być objęta prędzej ochroną prawną, a nie likwidacją. A czy przypadkiem niektórzy nie stracą swoich ogródków za torami w kierunku Orzegowa? Dodam tylko, że miasto lata temu pozbyło się terenów po których prawie bezkonfliktowo mogłoby przeprowadzić tą trasę - dzisiaj chce ją prowadzić dewastując naturalny ekran zieleni będący domem zwierząt i chroniący mieszkańców przed hałasem ze strefy, gdzie znajdują się przedsiębiorstwa o niekoniecznie przyjaznym wpływie na otoczenie. Na sali w rudzkim magistracie nie było gdzie włożyć przysłowiowej szpilki, chyba ze dwa głosy były za budową tej trasy w zaproponowanym projekcie, reszta (szacuję 98%) była przeciw. Nie ma zgody społecznej na dewastację unikatowej zieleni miejskiej, rozganiania zwierząt z ich naturalnych ostoi, stosowania półśrodków i pomysłów od tzw. czapy! Jak się wyzbyło terenów pod drogę i nie ma się równorzędnych pomysłów, to się jej nie buduje.

  • Tomek z Goduli

    Proszę o wskazanie terenów, które lata temu zostały sprzedane a dziś mogłyby zostać wykorzystane dla poprowadzenia trasy N-S w kierunku Bytomia.

  • Error

    Rejon Madeja &Wróbla, Leiber i cała okolica.

  • GT

    Powinno budzić radość żeby ludzie z Bytomia nie zapychali nam dróg lokalnych

  • rado

    Wątpliwość taka, że w zasadzie nie ma zbyt wiele miejsca aby Ruda, Orzegów, Godula miała połączenie DTŚ z Bytomiem. Jeśli już jest to automatycznie powoduje spore zniszczenie drzewostanu bo akurat w planach linii od Lasku na Kokotku po Godulę sporo jest zielonego terenu. Drugi problem to jeszcze większe zawalenie dzielnic Rudy, Orzegowa i Goduli tirami. Całe szczęście, że przebiega ta linia kolejowa od Chebzia przez Rudę i ogranicza wysokość wiaduktu bo wtedy wszędzie by się pchali w tym magazynowo - betonowym mieście ciężarowymi...

  • Pracownik listopadowy

    Brawo, 4 km robić 10 lat, w tym tempie N-S w stronę Bytomia zbudują w 2079 r.

  • Mimi

    Ja nabieram rumiencow z cisnienia jak widze ta facjate

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również