Wiadomości z Rudy Śląskiej

Koncert charytatywny w Młodzieżowym Domu Kultury na rzecz Elżbiety Żurek

  • Dodano: 2021-10-21 15:00, aktualizacja: 2021-10-21 17:27

I Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza oraz Młodzieżowy Dom Kultury zapraszają na koncert charytatywny! Impreza odbędzie się w najbliższy piątek o godz. 18:00. 

Koncert charytatywny w Młodzieżowym Domu Kultury

Podczas wydarzenia będzie można wesprzeć zbiórkę na leczenie Elżbiety Żurek – nauczycielki i działaczki społecznej, która zmaga się z nowotworem.

- Zapewne znacie historię Pani Elżbiety Żurek, która zmaga się z ciężką chorobą. W ostatnim czasie odbywał się szereg imprez, wspomagających zbiórkę pieniędzy na rzecz tej niezwykłej kobiety! My także chcemy dorzucić swoje przysłowiowe 5 groszy, choć mamy nadzieję, że z Waszą pomocą będzie to o wiele więcej. Rezerwujcie sobie zatem czas na kolejny piątek (22 października) i przyjdźcie do nas na imprezę w ramach Rudzkiej Jesieni Kulturalnej, z której dochód zostanie przekazany na leczenie Pani Elżbiety! - czytamy na stronie Młodzieżowego Domu Kultury.

W programie wydarzenia znalazły się:

  • licytacja oraz bazarek rękodzieła uczniów,
  • spektakl "Kobieta zmienną bywa" Teatru "Po Godzinach",
  • występy Katarzyny Sroki, Krzysztofa Kasprzyka oraz Jerzego Mazurka.

Elżbieta Żurek, społeczniczka z Rudy Śląskiej, potrzebuje pomocy

Elżbieta Żurek to rudzianka, która uczy informatyki w I Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Rudzie Śląskiej. To także społeczniczka, działająca na rzecz miasta i jego mieszkańców. Jej zaangażowanie w pomoc innym zostało docenione poprzez przyznanie tytułu "Anioła Wolontariatu".

W marcu 2020 roku kobieta zauważyła nasilającą się chrypkę, a także wyczuwalne zgrubienia na szyi. Po przeprowadzeniu serii badań okazało się, że to chłoniak. Nauczycielka została poddana chemioterapii, która początkowo dawała efekty, bo we wrześniu ubiegłego roku okazało się, że nowotwór zniknął. W marcu 2021 nastąpił nawrót choroby i trzeba było zastosować drugą serię chemii, przygotowującą na autoprzeszczep szpiku, który jednak nie usunął problemu całkowicie. Konieczne było wprowadzenie trzeciej serii chemii. Lekarze orzekli także, że jedyną szansą jest specjalistyczna terapia Car T-cell, która prowadzona jest w Narodowym Instytucie Onkologii w Gliwicach, ale nie jest refundowana w Polsce. Koszt takiej terapii wynosi 1,5 mln zł. Na razie udało się zebrać prawie 390 tys. zł. 

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również